Skandaliczne słowa Donalda Tuska. Premier zasugerował, że do wprowadzania zmian w prawie może być konieczna obca interwencja. - To jest wypowiedź szokująca - mówi w rozmowie z Wiadomościami wPolsce24 redaktor naczelny telewizji Jacek Karnowski.

Obca interwencja przywracająca ład konstytucyjny. To brzmi, jak mroczna powtórka z historii. Tak targowiczanie tłumaczyli swoją konfederację i prośbę o wsparcie kierowane do carycy Katarzyny II, a w taki sam sposób 200 lat później generał Jaruzelski uzasadniał wprowadzenie stanu wojennego. Dziś podobne słowa padają z ust premiera polskiego rządu Donalda Tuska.

 -Kiedy odbudowywano demokrację np. w Niemczech po II wojnie światowej, to nie zapisy gwarantowały, tylko obecność armii amerykańskiej. Nie chciałbym żebyśmy my w Polsce kiedykolwiek znaleźli się w takiej sytuacji, że siła zewnętrzna jest niezbędna, by gwarantować nasz ład konstytucyjny - powiedział premier.

Ciężko zrozumieć, co dokładnie szef rządu miał na myśli, ale nie sposób było nie dostrzec, że mówiąc to niezwykle się denerwował - jąkał i robił nerwowe gesty.

Czyżby właśnie w ten sposób chciał przekazać, że za jego decyzjami stoi nie on sam, ale jacyś zewnętrzni mocodawcy?

Redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski interpretuje to jednoznacznie:

_ - To jest wypowiedź szokująca. Donald Tusk niemal otwarcie mówi, że jest przedstawicielem jakiś sił zewnętrznych, które spacyfikują Polskę, jeśli on tego nie uczyni. To jest dokładnie to samo, co mówił Polakom Jaruzelski, wprowadzając stan wojenny: albo ja zrobię porządek z Solidarnością albo będą musieli interweniować sowieci. A przecież, to Tusk jest tą osobą, która wprowadza w Polsce chaos i burzy porządek prawny. Ta wypowiedź jest ważna. Tusk powiedział nam, że podlega jakimś zewnętrznym naciskom i to powinno zostać wyjaśnione_ - zauważył redaktor Jacek Karnowski.

Słowa Donalda mogą budzić niepokój ponieważ widzimy, że za nimi idą czyny. Bezprawne działania wobec TVP, prokuratury, czy odebranie największej opozycyjnej partii finansowania przy milczącej aprobacie instytucji Unii Europejskiej, to osłabianie i niszczenie Polski.

Jak przekazały „Wiadomości wPolsce24” przeciwko tej polityce w sobotę będą protestować Polacy. O godzinie 13 przed gmachem ministerstwa sprawiedliwości rozpocznie się manifestacja w obronie polskiej demokracji.

Oprócz tego w głównym serwisie informacyjnym mogliśmy dowiedzieć się o przygotowaniach do ekstremalnego Niżu Genueńskiego, który dotarł do Polski. W całym kraju trwają intensywne opady deszczu. Najgorszej jest i ma być na południu Polski. Sytuacja hydrologiczna jest poważna.

W Wiadomościach wPolsce24 ważne informacje o finansowaniu Campusu Polska z pieniędzy miast, mimo zapewnień, że pieniądze publiczne nie są przeznaczane na imprezę Rafała Trzaskowskiego.

Wszystko to w czasie, gdy sytuacja ekonomiczna Polaków znacznie się pogarsza. Coraz więcej musimy płacić za jedzenie czy prąd, a nad wieloma rodzinami zawisła groźba utraty pracy przez któregoś z domowników.

Liczba zwolnień grupowych w Polskich firmach jest coraz wyższa. Nie ma miesiąca, by nie pojawiła się informacja o kolejnych zwolnieniach pracowników. Za każdym takim zwolnieniem kryje się prawdziwy ludzki dramat.

wPolsce24