Magazyn

Magazyn

Okradają opuszczone podczas powodzi domy. Tysiąc dodatkowych funkcjonariuszy ma odstraszyć szabrowników

author

Zespół wPolsce24.tv

Telewizja informacyjno-publicystyczna

  • 17 września 2024
  • Czas: sek

Wiele osób ruszyło na pomoc poszkodowanym w powodzi. W całym kraju powstają miejsca zbiórek najpotrzebniejszych artykułów. Zbierane są także pieniądze, które mają pomóc wielu ludziom powrócić do normalności. W tym samym czasie szabrownicy wykorzystują ludzką tragedię i okradają opuszczone domy. W związku z tym wojsko i policja wysyłają do akcji 1000 dodatkowych żołnierzy i funkcjonariuszy.

Szabrownicy pojawili się m.in. w Kłodzku. Jeden z nich został złapany przez policję na gorącym uczynku. Mężczyzna okradał stację benzynową, wynosząc z niej alkohol. Podobnych przypadków jest coraz więcej i spotykają się one z reakcją ministrów spraw wewnętrznych i administracji oraz obrony narodowej.

Na tereny powodziowe uda się 500 żołnierzy Żandarmerii Wojskowej i 500 funkcjonariuszy policji. Będą pilnować dobytku, w szczególności tych osób, które w ostatnim czasie opuściły swoje domy. Służby mają czuwać także w nocy, używając sprzętu noktowizyjnego.

Tu jest pełne współdziałanie we wszystkich działaniach, które są prowadzone, ze szczególnym naciskiem na ochronę tych miejscowości, domostw oraz dobytku, który został opuszczony w wyniku ewakuacji – mówił minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zachowanie szabrowników, którzy wykorzystują ludzką tragedię, wicepremier określił jako „ohydne”.

Będziemy wyłapywać i surowo karać wszystkich tych, którzy zdobędą się na taki czyn – podkreślił.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak poinformował, że do tej pory wpłynęło kilkanaście zgłoszeń dotyczących szabrowników.

Chcemy, żeby policja razem z żandarmerią pokazały, że są i w sposób absolutnie bezwzględny będą walczyć ze wszelkimi sytuacjami, które zagrażają bezpieczeństwu obywateli i także bezpieczeństwu mienia – dodał.

Skala potrzeb jest duża, natomiast nasze zasoby – zasoby wojska i policji – są do wykorzystania – oświadczył Siemoniak, informując, że jeśli będą większe potrzeby kadrowe i sprzętowe, wspólnie z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem będzie podejmował kolejne decyzje.

wPolsce24/RMF FM/PAP

fot: PAP/Sławek Pabian

Drodzy Czytelnicy i Widzowie wPolsce24, zachęcamy Was do przesyłania na adres naszej redakcji materiałów wideo i zdjęć z Waszych miejscowości. Nasi reporterzy śledzą sytuację w wielu miejscowościach w Polsce, ale nie są w stanie dotrzeć do każdego miejsca. Dlatego zachęcamy do kontaktu z naszą redakcją i przesyłania materiałów z miejsc, których nikt nie zna lepiej od Was. Przesyłajcie i śledźcie relację na antenie wPolsce24! Adres naszej redakcji: info@wpolsce24.tv

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Najczęściej oglądane

Quantcast