Magazyn

Magazyn

Nasz news. Znamy tłumaczenie Orlenu w sprawie planowanej inwestycji w Gdańsku

author

Zespół wPolsce24.tv

Telewizja informacyjno-publicystyczna

  • 20 września 2024
  • Czas: sek

Dwa lata temu Orlen ogłosił plan budowy nowego kompleksu petrochemicznego w Gdańsku. Miał on być zintegrowany z rafinerią i zostać zrealizowany we współpracy z Saudi Aramco i jej spółką SABIC. Kilka dni temu lokalne media podniosły alarm, że inwestycja została wstrzymana. Tymczasem Orlen tłumaczy, że niczego nie wstrzymuje, bo… nie zdążył jeszcze wspomnianej inwestycji zacząć.

Grunty, na których miała powstać inwestycja, zostały kupione jeszcze przez Grupę Lotos w 2014 i 2021 roku. Nieruchomości te położone są w pobliżu rafinerii – jak pisze portal trojmiasto.pl - pomiędzy ulicami Benzynową i Płońską (na wschód od ogrodzenia rafinerii) i mają łączną powierzchnię ok. 47 ha. Po przejęciu Lotosu przez Orlen właścicielem tych terenów stał się Orlen.

Inwestycja, której nie było

Choć poprzednie władze spółki nie ukrywały, że te grunty będą służyły nowej inwestycji petrochemicznej, to obecne władze Orlenu przedstawiają inną perspektywę. Sugerują jednocześnie, że… inwestycja nigdy nie została formalnie rozpoczęta:

- Inwestycja w kompleks petrochemiczny w Gdańsku nigdy nie była prowadzona. Prowadzone były jedynie analizy koncepcji takiej inwestycji, podobnie jak w przypadku wielu innych projektów. Nie została m.in. określona konfiguracja inwestycji, zakres instalacji, które miałyby potencjalnie wejść w skład projektu, a także infrastruktura niezbędna do jej realizacji, nie dokonano także analizy rynkowej sprzedaży produktów czy wyboru technologii. Nie został także rozpoczęty kluczowy proces zakupowy tj. kontraktacja wykonawcy. Dopiero po podjęciu tych kroków możliwe jest podjęcie finalnej decyzji inwestycyjnej i w konsekwencji podpisanie umów na wykonawstwo instalacji, do czego jednak nie doszło. Ponieważ projekt formalnie nigdy nie został rozpoczęty, nie mógł zostać wstrzymany - tłumaczą w odpowiedzi przesłanej na nasze pytania.

Innego zdania byli przedstawiciele firmy w lipcu 2022 roku. Wówczas, wspólnie z Saudi Aramco, Orlen analizował projekt rozbudowy kompleksu petrochemicznego w Gdańsku:

- Byłaby to inwestycja, na którą Lotos miał nadzieje od przynajmniej dekady. Dzięki inwestycji Orlen i Lotos zwiększyłyby udziały w rynku olefin i tworzyw sztucznych, co stanowiłoby także produkcyjne i handlowe domknięcie procesu przerobu ropy naftowej w Rafinerii Gdańskiej – pisał wówczas portal Biznesalert.pl.

Zmiana strategii

Jako lokalizację nowej inwestycji wskazywano wspomnianą działkę o powierzchni 47 ha, ale dziś Orlen ma inne plany, także wobec ww. nieruchomości.

- Jednym z najważniejszych wyzwań ORLEN jest obecnie uporządkowanie kwestii związanych z aktywami petrochemicznymi, przede wszystkim w kontekście rozpoczętego w 2018 roku projektu Olefiny III. Dlatego możliwe przeznaczenie zakupionej przez LOTOS w 2021 roku działki o powierzchni 47 ha pod potencjalne inwestycje jest obecnie analizowane - czytamy w odpowiedzi przesłanej na nasze pytania.

Wielkie plany

Jak przypomina portal Polska Morska, jeszcze dwa lata temu planowano tam wybudowanie nowoczesnego krakera parowego oraz dodatkowych instalacji petrochemicznych. Inwestycja miała kosztować miliardy dolarów, a jej celem było wytwarzanie w gdańskiej rafinerii chemikaliów i półproduktów petrochemicznych.

W myśl poprzedniej strategii, gdańska rafineria miała być kluczowym dostawcą surowców dla nowego kompleksu petrochemicznego, który miał produkować półprodukty wykorzystywane do tworzenia artykułów codziennego użytku – od chemii gospodarczej i środków higieny, po włókna syntetyczne stosowane w odzieży ochronnej oraz maskach. Substancje te miały również posłużyć do produkcji komponentów samochodowych, sprzętu AGD i elektroniki.

źr. wPolsce24

Fot. Fratria

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Najczęściej oglądane

Quantcast