Świat

Donald Trump nie zaprosi ważnych sojuszników do swojej nowej administracji

opublikowano:
1620px-1122-WAS-The_White_House.webp
Prezydent-elekt poinformował o swojej decyzji w mediach społecznościowych (fot. Ingfbruno\Wikipedia)
Donald Trump poinformował, że dwójka jego ważnych sojuszników – Nikki Haley i Mike Pompeo – nie zostaną zaproszeni do jego nowej administracji. Oboje zajmowali ważne stanowiska w poprzedniej.

Pompeo to biznesmen, który dorobił się fortuny w branży lotniczej i petrochemicznej. W latach 2011-2017 był też kongresmanem. Trump powierzył mu w 2017 roku stanowisko szefa CIA. Rok później powołał go na stanowisko sekretarza stanu, na którym pozostał do końca jego pierszej kadencji. Haley była w latach 2011-2017 gubernatorem Południowej Karoliny, Trump powierzył jej stanowisko ambasadora USA przy ONZ. Niespodziewanie zrezygnowała z niego pod koniec 2018 roku. W 2023 roku postanowiła rzucić wyzwanie Trumpowi w prawyborach prezydenckich, zajęła w nich drugie miejsce.

Nie ma dla nich miejsca w Białym Domu

Wielu komentatorów było pewnych, że zarówno Pompeo, jak i Haley, zostaną zaproszeni do drugiej administracji Trumpa. Tak się jednak nie stanie. Prezydent-elekt poinformował o tym w mediach społecznościowych. Nie zaproszę byłej ambasador Nikki Haley ani byłego sekretarza stanu Mike'a Pompeo, by dołączyli do Administracji Trumpa, która właśnie się formuje – napisał, nie informując o powodach tej decyzji. Dodał, że wcześniej dobrze mu się z nimi pracowało i podziękował im za ich służbę dla kraju.

Haley odpowiedziała na zapowiedź Trumpa w mediach społecznościowych. Byłam dumna z tego, że pracuję z prezydentem Trumpem, broniąc Ameryki w ONZ. Życzę jemu i tym, którzy służą, wielkiego sukcesu w popchnięciu nas w stronę silniejszej, bezpieczniejszej Ameryki w ciągu następnych czterech lat – napisała.

Od krytyki do sojuszu

Haley wcześniej była krytykiem Trumpa. Krytykowała go tak ostro, że kiedy nominował ją na ambasadora przy ONZ, spekulowano, że chciał się jej pozbyć z Waszyngtonu. Jako ambasador okazała się jednak być jedną z jego najważniejszych sojuszniczek, broniąc jego polityki zagranicznej przed międzynarodową opinią publiczną. Podczas prawyborów przedstawiała się jako alternatywa dla niego. Ostatecznie poparła jednak jego kandydaturę. Napisała w felietonie, że nie zgadza się z nim w pełni, ale w pełni nie zgadza się z Harris, więc to prosty wybór. Pompeo nie chwalił go szczególnie głośno, Był jednym z ponad 400 sygnatariuszy listu otwartego z poparciem dla jego kandydatury.

źr. wPolsce24 za Fox News

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Polska

Ciężkie chwile w sztabie Rafała Trzaskowskiego

opublikowano:
trzask.webp
W obawie przed gniewem wyborców kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta przez całą kampanię próbował odciąć się od Donalda Tuska, od porażek obozu rządzacego. I nie udało się. Podczas gdy gdy Karol Nawrocki spotykał się z w Białym Domu z Donaldem Trumpem, Rafał Trzaskowski ściskał rękę Donaldowi Tuskowi w jego rodzinnym Sopocie.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.