Publicystyka

Skandal w Gdańsku. "Naczelny historyk" PO i były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej: Polacy mordowali Żydów

opublikowano:
Nowym władzom Muzeum II Wojny Światowej nie podobały się ubogacenia wystawy stałej muzeum, które zostały wprowadzone za czasów, kiedy jego dyrektorem był Karol Nawrocki. Chodzi m.in. o większą ekspozycję dokonań rotmistrza Witolda Pileckiego, św. Maksymiliana Marii Kolbego czy bł. rodziny Ulmów. Dokonano zatem zmian, które szeroki echem odbiły się wśród polskich historyków. Dziś zaprezentowano "odnowioną" ekspozycje, która "niweluje" rzekome manipulacje Nawrockiego

Na wystawie głównej zmieniono m.in. formę prezentacji historii Rodziny Ulmów i św. Maksymiliana Kolbego. Skąd ten pomysł? Ponoć wcześniejsza ekspozycja, zbyt mocno podkreślała rolę Polaków w ratowaniu Żydów.

Decyzję jaka zapadła w tej sprawie postanowił uargumentować w rozmowie z telewizją wPolsce24 były dyrektor tej instytucji a dziś członek jej Rady Naukowej prof. Paweł Machcewicz.

Zrównywanie Polaków z Niemcami

- W moim przekonaniu, a badania historyczne to pokazały, to Polacy zabijali Żydów w Jedwabnem, to Polacy inspirowani przez Niemców. Musimy się jako naród pogodzić z tym, że byli tacy Polacy, którzy ratowali Żydów,(...) ale i tacy, którzy Żydów zabijali. I o tym opowiada część wystawy dotyczące pogromu Jedwabnem - mówił Machcewicz. 

Słowa przypisujące sprawstwo w kontekście Jedwabnego narodowi polskiemu, to nie był jedyny skandal podczas otwarcia wystawy, profesor Machcewicz wprost określił rodzinę Ulmów jako wyjątek na skalę polską, zestawiając to z twierdzeniami, jakoby ratowanie i ukrywanie Żydów przez Polaków był niezwykle rzadkie.

Do skandalicznych słów odniósł się m.in. dr Marek Szymaniak, dyrektor gdańskiego oddziału IPN, który wyraził głębokie oburzenie i zbulwersowanie słowami Machcewicza. Dr Szymaniak uważa, że to próba dyskredytacji przez obecną dyrekcję Muzeum II Wojny Światowej byłego dyrektora Karola Nawrockiego. Szef gdańskiego IPN-u zwraca również uwagę, że przedstawianie tej historii w tak zakłamany sposób, jak jest to robione teraz, to de facto realizowanie polityki historycznej Niemiec, która ma na celu spłaszczenie sprawstwa i odpowiedzialności za zbrodnie dokonane przez Niemców. 

"Naczelny" historyk PO

Przypomnijmy, że Profesor Paweł Machcewicz niekiedy nazywany jest w środowisku polskich historyków jednym z "naczelnych historyków" Platformy Obywatelskiej. To właśnie jemu Donald Tusk powierzył misję stworzenia muzeum II wojny światowej i powołał na członka Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej. Paweł Machcewicz był też członkiem Rady Naukowej ds. Historycznych przy Ministrze Spraw Zagranicznych Dziś, na które to stanowisko powołał go szef MSZ Radosław Sikorski.

Profesor Machcewicz od samego początku ogłoszenia startu dr Karola Nawrockiego w wyścigu o prezydenturę atakuje prezesa IPN. Robił to m.in. na antenie TVN24 w programie "Jak jest".

Więcej szczegółów w materiale wideo.

źr. wPolsce24

Publicystyka

Trzaskowski ziewa, Tusk się nudzi. Skandaliczne zachowanie polityków podczas przemówienia prezydenta

opublikowano:
ziewa_rafal.webp
Rafał Trzaskowski ziewał podczas przemówienia prezydenta (fot. wPolsce24)
Taki ma szacunek do urzędu, o który się ubiega. Rafał Trzaskowski nie mógł w skupieniu wysłuchać 40-minutowego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Najpierw dyskretnie zerkał w telefon, później się rozglądał, aż w końcu zaczął ziewać. Takie mają standardy, bo znudzenie okazywali też premier Donald Tusk i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Publicystyka

Tusk jak Stalin. On to naprawdę powiedział!

opublikowano:
tuskelestaline.webp
Donald Tusk cytuje Stalina (fot. Fratria/Andrzej Wiktor, IPN, x.com - kolaż wPolsce24)
- Właśnie zaczyna się gra o wszystko. Twarda walka o każdy głos. Te dwa tygodnie rozstrzygną o przyszłości naszej Ojczyzny. Dlatego ani kroku wstecz - napisał na portalu x.com premier Donald Tusk. Premier najwyraźniej zapomniał, kto jest autorem cytatu, który wykorzystał w swoim poście.
Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.
Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.