Publicystyka

Co za paździerz. Nowy spot zwolenników Trzaskowskiego przyćmił nawet rekiny i węgorza

opublikowano:
zenua.webp
Tak próbują zohydzić PiS (fot. x.com)
Są elokwentni, wykształceni, inteligentni, zabawni, znają kilka języków obcych, a w wolnych chwilach zaczytują się w książkach Bronisława Geremka i słuchają Beatlesów. Kiedy chcą się pośmiać, włączają "Szkło kontaktowe" lub Neonówkę. Przedstawiciele tej lepszej, bo uśmiechniętej Polski, dziś zachęcają do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Robią to w typowym dla siebie stylu.

Na jednym z kont na portalu x.com bardzo intensywnie wspierającym kandydaturę Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, ukazał się właśnie wygenerowany przez sztuczną inteligencję filmik stylizowany na spot wyborczy (nie oznaczono jednak komitetu wyborczego).

Na nagraniu widzimy przemawiającą postać na tle budynku węgierskiego parlamentu - w domyśle przedstawiającą posła PiS Marcina Romanowskiego z czarnym paskiem na oczach. Ów "Romanowski" chwali się "azylem od Orbana" i przekonuje, że po wygraniu wyborów przez Karola Nawrockiego, przestępcy, przede wszystkim ci z ław poselskich, znowu będą bezkarni. "Będzie nasze prawo i nasza sprawiedliwość" - peroruje bohater wideo. Na koniec wjeżdża czarna plansza, a na niej kolejne twarze stylizowane na innych posłów PiS, m.in. Dariusza Mateckiego. 

Całość przypomina nieudolnie wykonany film z serii tych, które ukazywały się przed wyborami parlamentarnymi w pierwszej dekadzie XXI wieku, czyli 20 lat temu. Pomysł co najmniej archaiczny, a w dodatku kiczowaty, żenujący i kłamliwy. Jednym słowem straszny paździerz. 

Mimo to, nagranie w ekspresowym tempie podbija czeluści portalu x.com, a w komentarzach użytkownicy pod własnymi imionami i nazwiskami zachwycają się tą produkcją. 

Rozumiecie to? Miłośnicy Kokoszki i Mahlera, popijający na co dzień brunello di montalcino, bez cienia żenady rozpływają się nad filmikiem bardziej żenującym, niż żarty Karola Strasburgera w "Familiadzie".

Nie to jest jednak najgorsze. Najbardziej przeraża jedyna szczera motywacja tej grupy - wsadzanie ludzi "do pierdla", tylko dlatego, że są z PiS-u. Tylko dlatego, że przez osiem ostatnich lat, oczywiście nie bez błędów, bo i te się zdarzały, starali się budować silniejszą i bardziej sprawiedliwą Polskę. 

Co więcej ci uśmiechnięci miłośnicy tolerancji z czerwonymi serduszkami w klapach i na zdjęciach profilowych, starają się zrobić z politycznych przeciwników kryminalistów, zapominając, że to właśnie pospolici przestępcy tak ochoczo głosowali na Rafała Trzaskowskiego w poprzednich wyborach prezydenckich.

as

Nie wiem, jak Wy, ale po takiej zachęcie jestem w stanie powiedzieć jedno: dziękuję, nie TRZASKam. 

źr. wPolsce24

Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban.webp
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
czarnks2.webp
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
2037087_4.webp
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.