Publicystyka

Hołownia rzuca wyzwanie Trzaskowskiemu. Czy wiceprzewodniczący PO stanie z nim do debaty?

opublikowano:
mid-25423674.webp
Szymon Hołownia (fot.PAP/Tomasz Gzell)
Szymon Hołownia podczas spotkania z wyborcami Rafała Trzaskowskiego zaskoczył wszystkich, proponując kandydatowi Platformy Obywatelskiej debatę w formie spotkania jeden na jeden. Miałoby się ono odbyć w przyszłą środę w Gdańsku.

Dla wiceprzewodniczącego PO słowo "debata" w ostatnich tygodniach zdaje się być wyjątkowo niewygodne. Po wpadce podczas spotkania w Końskich i kontrowersyjnej decyzji o nieuczestniczeniu w debacie Telewizji Republika (gdzie pojawili się niemal wszyscy jego rywale), strategia unikania publicznych konfrontacji zaczyna budzić wątpliwości. Zwłaszcza że ostatnie sondaże pokazują stopniowy spadek poparcia dla dotychczasowego faworyta.

Hołownia, który może pochwalić się niekwestionowaną 100% frekwencją na dotychczasowych debatach, określił proponowane spotkanie jako rozmowę "dwóch demokratów". Choć to enigmatyczne sformułowanie budzi pewne wątpliwości (wszak pozostali kandydaci również startują w demokratycznych wyborach), to sama propozycja jest wyraźnym wyzwaniem rzuconym Trzaskowskiemu.

-Chcę mu dziś zaproponować tę debatę i wystosuję odpowiednie zaproszenie do jego sztabu, byśmy spotkali się w Gdańsku w przyszłą środę. To będzie debata, sparing, jeśli Rafał się zgodzi- - zapowiedział dziś Marszałek Sejmu.

Pytanie brzmi: czy to próba pomocy słabnącemu rywalowi, to cyniczna zagrywka polityczna, czy może sposób na podreperowanie własnych notowań? Tego typu zamknięte spotkanie, z pominięciem innych kandydatów, może budzić mieszane uczucia. Ostateczną ocenę tej inicjatywy wydadzą jednak wyborcy już 18 maja.

źr.wPolsce24 za PAP

Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.
Polska

Nawrocki faworytem bukmacherów i liderem sondaży przed II turą wyborów prezydenckich

opublikowano:
mid-25520082.webp
Widać już wyraźnie, że to Karol Nawrocki jest faworytem II tury (Fot. PAP/Piotr Nowak)
Na finiszu kampanii prezydenckiej Karol Nawrocki wyraźnie wysuwa się na prowadzenie przed Rafała Trzaskowskiego. Zarówno najnowsze sondaże, jak i notowania bukmacherskie wskazują, że to właśnie kandydat obywatelski popierany przez PiS jest faworytem do zwycięstwa w II turze.
Rozrywka

Ależ piękna katastrofa. Nawet młodzi drwią z Trzaskowskiego

opublikowano:
1941182_3.webp
Młodzi ludzie nie chcą głosować na Rafała (fot. wPolsce24)
Niegdyś bardzo popularny wśród młodych ludzi, dziś ci sami młodzi ludzie śmieją się z niego i apelują w sieci, by na niego nie głosować. Rafał Trzaskowski przegrywa internet w popisowym stylu. Sformułowanie "każdy byle nie Trzaskowski" bije rekordy popularności w sieci, a to właśnie najmłodsi wyborcy mogą zdecydować o ostatecznym wyniku wyborów.
Polska

Trzaskowski lekceważy konserwatystów

opublikowano:
Marta P.webp
W tej kampanii wyborczej odbyło się siedem debat dla kandydatów na urząd prezydenta. Przed nami ostatnia debata w Końskich. Karol Nawrocki już zadeklarował udział w spotkaniu. A co zrobi Rafał Trzaskowski?
Polska

Druzgocąca ocena prezydenta Warszawy. "Rafał Trzaskowski zaprezentował się wyjątkowo słabo"

opublikowano:
1958555_3.webp
Specjalista od wizerunku nie zostawił suchej nitki na Rafale Trzaskowskim (fot. wPolsce24)
- Rafał Trzaskowski w tej kampanii pokazał chyba coś, czego nie pokazał w kampanii 2020 roku, bo okazało się, że on jest pod względem występów publicznych, sposobu artykułowania, prezentowania się wyjątkowo słaby - ocenił na antenie telewizji wPolsce24 ekspert od wizerunku Andrzej Pomarański.
Polska

Giertych ośmiesza Tuska i Trzaskowskiego. Brnie w narrację o „sfałszowanych wyborach”, a liczby mówią coś zupełnie innego

opublikowano:
AWIK_Giertych-18012024_11.webp
Roman Giertych jest liderem grupy twierdzącej, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane przez PiS (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Opowieści polityków PO i zwolenników Rafała Trzaskowskiego o „ukradzionych wyborach” to kpina ze zdrowego rozsądku i matematyki na poziomie podstawowym. Mimo tego część środowiska uśmiechniętej Polski nie ustaje w kolejnych, coraz bardziej mrożących krew w żyłach, opowieściach o przekręcie stulecia.