Polska

"Marsz Niezadowolenia" w Warszawie. "Mamy europejskie ceny, a nie europejskie pensje. Tusk złamał obietnice"

opublikowano:
„Mamy europejskie ceny, a nie europejskie pensje” – grzmiał w sobotę w Warszawie szef OPZZ Piotr Ostrowski podczas Ogólnopolskiego Marszu Niezadowolenia. Setki związkowców przeszły ulicami stolicy, domagając się wyższych płac, etatów zamiast śmieciówek, ochrony miejsc pracy i emerytur stażowych.
Coraz więcej grup ma dość rządów Donalda Tuska (Fot. PAP/Albert Zawada)
„Mamy europejskie ceny, a nie europejskie pensje” – grzmiał w sobotę w Warszawie szef OPZZ Piotr Ostrowski podczas Ogólnopolskiego Marszu Niezadowolenia. Setki związkowców przeszły ulicami stolicy, domagając się wyższych płac, etatów zamiast śmieciówek, ochrony miejsc pracy i emerytur stażowych.

– Dzięki pracownikom ten kraj się rozwija, ten kraj idzie do przodu, ten kraj może poszczycić się sukcesami. To my pracownicy jesteśmy solą tej ziemi. Niestety, pan premier o tym zapomniał. Pan premier o nas nie pamięta – mówił Ostrowski do zgromadzonych.

Lider OPZZ wskazywał, że rząd „zamroził płace w sferze budżetowej na przyszły rok, ogranicza wzrost płacy minimalnej, nie chce słyszeć o emeryturach stażowych, a tam, gdzie są likwidowane zakłady pracy, zostawia pracowników samych sobie”.

Jeszcze przed rozpoczęciem marszu głos zabrał współprzewodniczący Partii Razem Adrian Zandberg, zapowiadając poprawkę do budżetu podnoszącą wynagrodzenia w sektorze publicznym o 10 proc. – To, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach, woła o pomstę do nieba. Rząd w ogóle nie rozmawiał na poważnie z pracownikami. Zaproponował budżet, który jest oburzający. To jest budżet, zgodnie z którym nie będzie żadnych realnych podwyżek płac dla pracowników budżetówki w przyszłym roku. To jest złamana obietnica Donalda Tuska, to jest złamana obietnica Nowej Lewicy, to jest złamana obietnica wszystkich partii, które w tym rządzie są – podkreślił.

Marsz zgromadził przedstawicieli różnych branż – nauczycieli, górników, pracowników przemysłu, transportu czy handlu. Wśród nich obecny był także szef ZNP Sławomir Broniarz. To istotna zmiana – bo dotąd główną twarzą protestów społecznych była „Solidarność”, którą obóz Tuska i jego zwolennicy próbowali przedstawiać jako politycznie związaną z PiS. Teraz na ulice wyszedł również OPZZ, a z nim liderzy związków zawodowych tradycyjnie kojarzeni z lewicą.

Rząd nie miał odwagi, by się spotkać

Protestujący nieśli transparenty z hasłami: „Dość lekceważenia pracowników”, „Pracuję, by żyć, nie żyję, by pracować”, „Nie zaciskaj pasa, zaciśnij pięść”. Domagali się nie tylko wyższych wynagrodzeń i ochrony zatrudnienia, ale też sprawnych usług publicznych – w edukacji, ochronie zdrowia, administracji i transporcie oraz dialogu społecznego z rządem.

Co znaczące, protestujących poważnie potraktowała jedynie Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego. Wiceszef kancelarii Mateusz Kotecki oraz szef kancelarii Zbigniew Bogucki spotkali się z delegacją OPZZ, m.in. z Piotrem Ostrowskim, Mirosławem Grzybkiem (Federacja Metalowców i Hutników) oraz Arturem Jackiem Wilkoniem (Związek Pracowników Huty Łabędy). – Przyjęliśmy petycję przedstawioną przez stronę związkową. Współpraca i rozmowa to fundamenty dobrych decyzji – napisał Kotecki w mediach społecznościowych.

Przedstawicieli rządu na marszu zabrakło – nie podjęli otwartego dialogu z protestującymi, co jeszcze mocniej wybrzmiało na tle gestu ze strony Pałacu Prezydenckiego.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Tylko w telewizji wPolsce24! Pierwszy wywiad ze Zbigniewem Ziobrą po zgodzie na jego aresztowanie

opublikowano:
ziobro szereda
Szymon Szereda rozmawia w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobrą (Fot. wPolsce24)
- To z mojego punktu widzenia dobra decyzja, dlatego, że wyszło na jaw, że jest to ustawka. Tusk już kilka dobrych dni temu powiedział, że będę aresztowany – stwierdził w rozmowie z Szymonem Szeredą na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Zbigniew Ziobro.
Polska

Tusk igra z bezpieczeństwem Polski. Premier chce ograniczyć władzę prezydenta!

opublikowano:
Zajadły Donald Tusk znowu próbuje podwazyć kompetencje prezydenta. Narusza tym samym konstytucję. Tutaj z zacięto miną deklamuje nienawistne słowa stojąc na tle flag polski i unijnych proporców
Donald Tusk kolejny raz atakuje prezydenta Karola Nawrockiego i igra z bezpieczeństwem naszej ojczyzny (fot. wPolsce24)
Premier zaatakował prezydenta za brak podpisu pod nominacjami na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Prezydent odpowiedział, opisując manipulację Tuska i tło sporu. A to jest bardzo ważne, bo chodzi o bezpieczeństwo naszego państwa.
Polska

Tusk zwija służbę zdrowia. Rząd odbiera gminie jedyną karetkę

opublikowano:
Mieszkańcy gminy Jednorożec wściekli na rząd. Chcą odebrać im ostatnią karetkę. Na protest przyszły steki ludzi i wszyscy mówią, żeby Tusk odszedł
Mieszkańcy gminy Jednorożec wściekli na rząd (fot wPolsce24)
Sytuacja w służbie zdrowia jest coraz gorsza. Jak źle wygląda ona w praktyce? O tym przekonują się najbardziej potrzebujący medycznej opieki. Telewizja wPolsce24 postanowiła sprawdzić, jak radzą sobie mieszkańcy gminy Jednorożec, którzy dowiedzieli się, że od 1 stycznia 2026 roku zostaną pozbawieni ratunkowej opieki medycznej.
Polska

Rządowa telewizja kolportuje kłamstwa na temat prezydenta

opublikowano:
Karol Nawrocki w towarzystwie ministrów Szefernakera i Boguckiego. W TVP trwa medialna nagonka na prezydenta. Nie cofną się przed żadnym kłamstwem
Karol Nawrocki wściekle atakowany przez TVP (fot. wPolsce24)
Rząd nie ma pieniędzy na służbę zdrowia, ale ma na propagandę, hejt oraz manipulacje i to w TVP w likwidacji. W przekazie, który ma niewiele wspólnego z prawdą, rządowa telewizja coraz częściej sięga po metody znane z najgorszych praktyk zachodnich mediów, które służą środowiskom lewicowym i liberalnym.
Polska

Karol Nawrocki: Co chcemy powiedzieć tym, którzy krwią przynieśli nam niepodległość, kiedy część polityków gotowa jest oddawać polską wolność?

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-11-11 134622
- Wystarczył jeden wiek, by Rzeczpospolita upadła pod siłą, presją trzech zaborców. Ale przyszły po tych 30 pokoleniach, które Rzeczpospolitą budowały kolejne pokolenia. Pięć pokoleń Polaków gotowych do walki o to co najważniejsze. Pięć pokoleń Polaków do walki powstańczej i insurekcyjnej, do ciężkiej pozytywistycznej pracy dla wspólnego domu, którym miała być odrodzona Rzeczpospolita – powiedział prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Polska

Tylko u nas! Wywiad z prezydentem Karolem Nawrockim. "Jestem po to, by Polacy do siebie nie strzelali"

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki w czasie wywiadu dla telewizji wPolsce24
Prezydent Karol Nawrocki w czasie wywiadu dla telewizji wPolsce24
Wyjątkowa rozmowa w wyjątkowym dniu. Prezydent Karol Nawrocki przyjął w Pałacu Prezydenckim Emilię Wierzbicki i Wojciecha Biedronia, dziennikarzy telewizji wPolsce24. W czasie długiej rozmowy prezydent odniósł się zarówno do historii Polski, w której się przecież specjalizuje, jak i do bieżących wydarzeń na naszej scenie politycznej.