Polska

Łukaszenka zalał Polskę traktorami. Rolnicy boją się o sprzęt

opublikowano:
DSC_2529 2024-12-10_10.53.46
Kult silnego wodza, ojca narodu jest stale podtrzymywany przez dyktatora Białorusi (Fot. Fratria/Andrzej Skwarczyński_
Reżim Aleksandra Łukaszenki, w porozumieniu – a przede wszystkim na polecenie Kremla – co jakiś czas próbuje zakłócić porządek w naszym kraju. Tym razem jednak chodzi nie o proceder nielegalnej migracji, lecz o import, który również ma nielegalny charakter.

O sprawie poinformował serwis Onet, ujawniając, że do Polski w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy trafiły tysiące białoruskich traktorów. Ich producentem jest przedsiębiorstwo z Mińska, ściśle kontrolowane przez administrację Łukaszenki, które znacząco przyczynia się do niszczenia polskiej produkcji, poważnie szkodząc rodzimym producentom.

Prosty zabieg

Choć wspomniane traktory nie spełniają większości unijnych norm, i tak mogą funkcjonować na terytorium RP – wszystko dzięki sprytnemu wykorzystaniu luki prawnej. Przemytnicy tuż po przetransportowaniu sprzętu przez granicę natychmiast rejestrowali pojazdy w polskich urzędach, oznaczając je jako „używane”, mimo że zdecydowana większość z nich została świeżo wyprodukowana. Jak się okazuje, ten prosty zabieg zwalnia urządzenia z obowiązku homologacji.

Rolnicy boją się utraty sprzętu

Obecnie, zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, doszło do rażącego złamania prawa, z czym nie do końca zgadza się część rolników. Wielu z nich obawia się utraty sprzętu, który pomaga im w codziennej pracy. Konfiskata pojazdów uniemożliwiłaby znacznej części z nich dalsze wykonywanie obowiązków.

Źr.wPolsce24 za Onet

 

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!