Polska

Kolejny cios w policzek Tuska. Władysław Kosiniak-Kamysz nie zamierza brać udziału w szaleństwie Giertycha i spółki

opublikowano:
AWIK6776 (2).webp
Władysław Kosiniak-Kamysz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Władysław Kosiniak-Kamysz stanowczo sprzeciwia się pomysłowi zawieszenia Zgromadzenia Narodowego i deklaruje, że PSL zaakceptuje wynik wyborów prezydenckich. Lider ludowców podkreśla, że stabilność państwa jest dziś wartością nadrzędną.

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak-Kamysz, zapowiedział, że jego partia nie będzie kwestionować wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich. Przy okazji odpowiedział na apel prof. Andrzeja Zolla, który sugerował zawieszenie Zgromadzenia Narodowego, zanim prezydent elekt złożyłby przysięgę, co pozwoliłoby marszałkowi Sejmu pełnić funkcję głowy państwa.

Karol Nawrocki wygrał i trzeba ten rezultat uszanować – zaznaczył podczas konferencji prasowej w Krakowie. – My jako PSL w czymś takim nigdy udziału nie weźmiemy. Uważam, że to byłoby niebezpieczne dla stabilności i funkcjonowania państwa polskiego oraz dla jego bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego.

Wicepremier jednocześnie zauważył, że każdy głos obywatela ma znaczenie i ewentualne protesty wyborcze muszą być rozpatrywane w zgodzie z prawem. Kosiniak-Kamysz ostrzegł jednak przed sianiem niepewności wokół legalności wyborów. Dodał, przy tym, że jego niedawne  spotkanie z prezydentem elektem Karolem Nawrockim miało charakter symboliczny i jasno wskazuje na uznanie jego mandatu, w przeciwieństwie do postawy części koalicjantów Donalda Tuska.

Źr.wPolsce24 za "Do Rzeczy"

 

Polska

Szokujące ustalenia. Nawet wiceminister sprawiedliwości przyznała, że matka Oskarka nie musiała trafić do więzienia

opublikowano:
mid-25625369.webp
Minister Ejchart przyznała, że matka Oskara nie musiała trafić do więzienia (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Bezduszność państwa w pełnej krasie. Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart przyznała, że matka 4-miesięcznego Oskarka, który zmarł po oddaniu go do rodziny zastępczej nie musiała odbywać kary więzienia.
Polska

Matka Oskarka wyszła z więzienia. Dramatyczne słowa w rozmowie z telewizją wPolsce24

opublikowano:
1976123_2.webp
Mama Oskarka opuściła więzienie (fot. wPolsce24)
Matka zmarłego 4-miesięcznego Oskara opuściła więzienie. Przypomnijmy, że wcześniej jej synek wraz z siostrą zostali zabrani z domu rodzinnego i trafili do pieczy zastępczej. Chłopiec zmarł kilka dni później, a matka pojawiła się na pogrzebie dziecka zakuta w kajdanki.
Polska

Szykują szturm na Sąd Najwyższy? Sędziowie alarmują, w sieci wrze

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
Czy sędziowie Sądu Najwyższego są bezpieczni? (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Czy podczas piątkowej demonstracji pod Sądem Najwyższym w Warszawie dojdzie do wtargnięcia do jego gmachu? Niektórzy spośród najbardziej zawziętych zwolenników władzy zapowiadają szturm na budynek i zastraszanie sędziów.
Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.