Polska

Giertych miał rację? Niezależna grupa analityków ustaliła, iż doszło do nieprawidłowości... jednak na niekorzyść Karola Nawrockiego

opublikowano:
mid-25618186
Karol Nawrocki (fot.PAP/Piotr Nowak)
Od kilku dni Roman Giertych oraz część obozu rządowego głośno domagają się ponownego przeliczenia głosów. Ich zdaniem ostatnie wybory prezydenckie były "fałszowane", i to przede wszystkim na niekorzyść Rafała Trzaskowskiego. Tymczasem analiza przygotowana przez twórców portalu mamprawowiedziec.pl pokazuje coś zupełnie odwrotnego – to Karolowi Nawrockiemu zaniżono wynik o blisko 40 tysięcy głosów.

Przeprowadzona przez niezależnych analityków analiza danych z poziomu obwodowych komisji wyborczych nie potwierdza tezy o znaczących nieprawidłowościach w II turze wyborów prezydenckich w 2025 roku. Zebrane dane wskazują, że nawet jeśli w części komisji mogły pojawić się błędy, nie miały one wpływu na ogólny rezultat. Karol Nawrocki pokonał Rafała Trzaskowskiego z przewagą blisko 370 tys. głosów – to wynik, którego nie podważają żadne znane statystyczne odchylenia.

Z analizy wynika, że Trzaskowski zdobył średnio 163 proc. głosów względem pierwszej tury. Jedynie w 130 komisjach jego poparcie spadło, co dotyczyło głównie placówek specyficznych takich jak  takich jak szpitale lub małe komisje. W kilku z nich wyniki rzeczywiście budzą wątpliwości i zostały szeroko omówione w mediach, ale ich liczba i znaczenie są marginalne z perspektywy całego kraju.

Bardziej miarodajne jest porównanie wyniku Trzaskowskiego z łączną liczbą głosów oddanych w pierwszej turze na kandydatów centro-lewicowych. Wówczas okazuje się, że w drugiej turze uzyskał średnio 113% tej sumy. W 3398 komisjach wynik był niższy niż suma głosów oddanych wcześniej na centrolewicę, ale łączna różnica to zaledwie 20 tys. głosów.

Karolowi Nawrockiemu odebrano głosy?

Co ciekawe, Karol Nawrocki odnotował znacznie więcej takich przypadków. W drugiej turze uzyskał mniej głosów niż kandydaci prawicy łącznie w pierwszej turze w aż 5546 komisjach. Różnica na jego niekorzyść wyniosła blisko 59 tys. głosów. Nawet jeśli niektóre komisje mogły działać nieprawidłowo, dane nie sugerują, że beneficjentem był tylko jeden z kandydatów.

Nie odnotowano również statystycznych anomalii w poziomie frekwencji ani w liczbie głosów nieważnych. Wszystkie dostępne dane wskazują, że ewentualne błędy miały charakter jednostkowy i nie wpłynęły na wynik wyborów. Nie ma więc podstaw, by mówić o masowym fałszerstwie wyborczym w skali kraju.

źr.wPolsce24 za mamprawowiedziec.pl

Polska

Lewicowo-liberalne elity triumfują po decyzji TSUE, która pozbawia państwo polskie suwerenności. Zaskakujące komentarze

opublikowano:
Komentarze po decyzji TSUE ws. polskiego TK
(fot. wPolsce24)
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że polski Trybunał Konstytucyjny nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa.
Polska

Marcin Przydacz: Weta prezydenta to wyłącznie spełnianie obietnic wyborczych

opublikowano:
Marcin Przydacz na antenie telewizji wPolsce24
Marcin Przydacz na antenie telewizji wPolsce24 (fot.wPolsce24)
Odpowiedzialny za politykę zagraniczną prezydencki minister Marcin Przydacz był gościem porannej rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 i w imieniu Kancelarii Prezydenta komentował bieżące napięcia polityczne w Polsce.
Polska

Wraca sprawa "maili Dworczyka". Były minister ujawnił bardzo ważny szczegół. Zaskakująca sytuacja podczas konferencji prasowej

opublikowano:
Konferencja prasowa Michała Dworczyka. Obok m. in. premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Piotr Gliński oraz posłanka Anna Kwiecien w zielonym kostiumie i czerwonej apaszce
Konferencja prasowa Michała Dworczyka (fot. wPolsce24)
To była wyjątkowa konferencja prasowa. Mateusz Morawiecki i Przemysław Czarnek wspólnie stanęli w obronie byłego ministra Michała Dworczyka wściekle atakowanego przez lewicowo-liberalne media i polityków obecnej władzy. Chodzi o słynne "maile Dworczyka", które kilka lat temu na skutek ataku hakerskiego zorganizowanego najprawdopodobniej przez rosyjskie służby wyciekły do internetu.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki po spotkaniu z Wołodymyrem Zełeńskim: to była twarda, uczciwa, ale bardzo miła dżentelmeńska rozmowa

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z Wołodymyrem Zełeńskim
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z Wołodymyrem Zełeńskim (fot. wPolsce24)
- My w Polsce pamiętamy Grozny, pamiętamy Gruzję, pamiętamy słowa świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które wypowiedział w trosce o Polskę, o cały region, które nie były też słuchane wcześniej - powiedział po rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim prezydent Polski Karol Nawrocki. Głowa państwa w jasny sposób dała do zrozumienia, że głównym wrogiem jest i pozostaje Rosja.
Polska

Marcin Romanowski: Sąd zmasakrował narrację Żurka i Tuska. Składam zawiadomienie na prokuraturę

opublikowano:
Marcin Romanowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, podczas wypowiedzi medialnej po decyzji sądu o uchyleniu europejskiego nakazu aresztowania
– W uzasadnieniu tego postanowienia mamy do czynienia nie tylko z oceną mojej sprawy, ale z aktem oskarżenia wobec tego, co dzieje się dziś w Polsce – komentował Marcin Romanowski na antenie telewizji wPolsce24 fakt uchylenia przez sąd Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Polska

Polityczny manifest. Choinka KOD stanęła w krakowskim sądzie

opublikowano:
Nietypowa choinka w krakowskim sądzie. Bombki z hasłami KOD
Bombki z hasłami „Iustitia” i „Konstytucja” w krakowskim sądzie (fot. wPolsce24)
W krakowskim sądzie okręgowym, pojawiła się choinka - niby nic szczególnego przed świętami Bożego Narodzenia. Drzewko zostało jednak w szczególny sposób ozdobione - bombkami z hasłami Komitetu Obrony Demokracji. To cudo zostało znalezione przez dziennikarzy telewizji w Polsce24.