Polska

Chaos i kontrowersje wokół edukacji zdrowotnej. Rodzice wciąż mają wybór

opublikowano:
Episkopat apeluje, by rodzice katoliccy nie zgadzali się na udział dzieci, twierdząc, że program zagraża wizji rodziny i promuje ideologię gender
Episkopat apeluje, by rodzice katoliccy nie zgadzali się na udział dzieci na lekcjach z edukacji zdrowotnej (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Biskupi ostrzegają przed zagrożeniem dla rodziny. MEN odpowiada: to nie ideologia, tylko praktyczna wiedza. Spór o edukację zdrowotną nabiera tempa.

O czym jest tekst

  • Od września w polskich szkołach wprowadzany jest nowy przedmiot – edukacja zdrowotna, obejmujący m.in. zdrowie fizyczne, psychiczne i cyfrowe.
  • Zajęcia nie są obowiązkowe – rodzice mogą do 25 września wypisać dzieci, składając pisemną rezygnację w szkole.

  • Episkopat apeluje, by rodzice katoliccy nie zgadzali się na udział dzieci, twierdząc, że program zagraża wizji rodziny i promuje ideologię gender.

  • MEN odpowiada, że spór jest czysto ideologiczny, a edukacja zdrowotna to w większości praktyczna wiedza, np. jak chronić dzieci w sieci.

Gigantyczne zamieszanie

Od września do polskich szkół zostaje wprowadzony nowy przedmiot – edukacja zdrowotna. Lekcje mają być prowadzone zarówno w szkołach podstawowych, jak i ponadpodstawowych. Mają dotyczyć zagadnień związanych ze zdrowiem fizycznym, psychicznym, społecznym, środowiskowym i cyfrowym. Tyle teoria, bo w praktyce wprowadzenie nowego przedmiotu wywołało gigantyczne zamieszanie. Nie tylko spowodowało wiele problemów organizacyjnych w szkołach, które i tak borykają się z niedoborami kadrowymi, ale i wywołało ogromne kontrowersje. Krytycy nowego przedmiotu twierdzą, że edukacja zdrowotna będzie promować ideologię gender i zachęcać do kontrowersyjnych wyborów dotyczących tożsamości płciowej.

Ponieważ uczestnictwo w zajęciach jest dobrowolne, rodzice do 25 września mogą wypisać dzieci z tego przedmiotu, składając pisemną rezygnację u dyrektora szkoły. 

Biskupi: nie wyrażajcie zgody

Zachęca do tego Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, które wystosowało list do rodziców.

Program przedmiotu - w naszej ocenie - stanowi zagrożenie dla katolickiej wizji rodziny, małżeństwa oraz dojrzałości ludzkiej dzieci i młodzieży” – zwracają uwagę biskupi i apelują: „Zwracamy się do Was, Drodzy Rodzice wyznający katolicką wiarę, abyście głęboko rozważyli proponowane zajęcia z edukacji zdrowotnej i nie wyrażali zgody na udział swoich dzieci w tych zajęciach.”

Lubnauer: jedna dziesiąta podstawy

Ze stanowiskiem Kościoła fundamentalnie nie zgadza się kierownictwo MEN. Wiceminister edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Polskim Radiem 24 oceniła, że spór na ten temat jest „czysto ideologiczny i polityczny”. Jej zdaniem edukacja zdrowotna mówi m.in. o tym, gdzie dzieci i młodzież mają szukać pomocy w obliczu zagrożeń w sieci. Przyznała co prawda, że przedmiot ten zawiera elementy związane ze zdrowiem seksualnym, ale „to jedna dziesiąta tej podstawy programowej”. Wcześniej w rozmowie z „Wprost” wyjaśniała, że „Edukacja zdrowotna jest przedmiotem naszpikowanym wiedzą” i tłumaczyła, że to przedmiot nieobowiązkowy, aby oszczędzić szkole wojny ideologicznej.

Nie spodobało się to przewodniczącemu Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomirowi Broniarzowi: "Trzeba mieć odwagę. Może mówię mało elegancko, ale ministrowie mają dodatek funkcyjny po to, żeby wprowadzać nawet mało popularne zmiany"- skarcił panią wiceminister szef ZNP w rozmowie z "Wprost".

źr. wPolsce24 za PAP/"Wprost"/"Niedziela"

Polityka Na Deser

Karol Nawrocki kontra rząd Tuska. Konflikt konstytucyjny, wetowanie ustaw, nominacje służb i spór o finansowanie obronności

opublikowano:
Studio programu"Polityka na deser"
Ostry konflikt między prezydentem Karolem Nawrockim a rządem Donalda Tuska: spór o konstytucję, weto, nominacje w służbach, Ojca Rydzyka i program zbrojeniowy SAFE.
Polska

Uciekła handlarzom ludźmi i została gwiazdą. Niesamowita spowiedź Anny Golędzinowskiej

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-11-27 171155
„Moja historia jest historią wielu ludzi. Wiele dzieci żyło tak jak ja w tamtych latach w Polsce. Jeżeli nie byłoby tej drogi, ja nie mówiłabym tutaj, że można wyjść z największych cierpień” – mówiła na antenie wPolsce24 autorka książki „Twarzą w twarz z diabłem” Anna Golędzinowska.
Polska

Mieszkanka Wyryk dziękuje telewizji wPolsce24. Dzięki nam rząd wreszcie dostrzegł dramat mieszkańców

opublikowano:
Pani Urszula z Wyryk została dostrzeżona przez MON dopiero po interwencji telewizji wPolsce24
Pani Urszula z Wyryk została dostrzeżona przez MON dopiero po interwencji telewizji wPolsce24
Dwa miesiące czekania, bezsilność mieszkańców i władze, które udawały, że problem nie istnieje. Dopiero po serii materiałów telewizji wPolsce24 Ministerstwo Obrony Narodowej wreszcie spotkało się ze wszystkimi poszkodowanymi w incydencie rakietowym w Wyrykach. I to właśnie nam dziękuje mieszkanka jednej z rodzin, pani Urszula.
Polska

„Nie dla pomnika germanizatora!” - gorący protest w Sopocie. Mieszkańcy blokują upamiętnienie niemieckiego urzędnika

opublikowano:
Przed sopockim ratuszem trwa ostry protest przeciwko odsłonięciu pomnika Paula Puchmüllera — pruskiego architekta i urzędnika, którego działalność przypadła na czas Kulturkampfu i germanizowania polskich ziem. Monument kosztujący 350 tys. zł jest już gotowy, ma 5,5 metra wysokości i czeka jedynie na instalację. Mieszkańcy, radni i posłowie mówią jednak jednym głosem: „Nie chcemy tego u siebie!”
Pomnik ma być imponujący - 5,5 metra wysokości!
Przed sopockim ratuszem odbył się dziś ostry protest przeciwko odsłonięciu pomnika Paula Puchmüllera — pruskiego architekta i urzędnika, którego działalność przypadła na czas ostrego germanizowania polskich ziem. Monument kosztujący 350 tys. zł jest już gotowy, ma 5,5 metra wysokości i czeka jedynie na instalację. Mieszkańcy, radni i posłowie mówią jednak jednym głosem: „Nie chcemy tego u siebie!”
Polska

Joanna Szczepkowska szaleje na pikiecie przed Belwederem. „Nie wiemy, kto wygrał wybory”

opublikowano:
Joanna Szczepkowska nie wierzy w wygraną Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Joanna Szczepkowska nie wierzy w wygraną Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Joanna Szczepkowska była dziś gwiazdą pikiety przed Belwederem. Wraz z grupką osób znana aktorka przyszła zaprotestować przeciwko działaniom prezydenta Karola Nawrockiego.
Polska

Tusk w pułapce. Dlatego tak zależy mu na igrzyskach zemsty

opublikowano:
Donald Tusk ze swoim ulubionym ministrem Waldemarem Żurkiem na posiedzeniu rządu. To dwie twarze nienawiści i bezprawia
Minister Żurek to teraz najbliższy sojusznik Tuska (fot. wPolsce24)
Donald Tusk chwyta się wszystkiego, aby dać igrzyska tym, którzy na niego głosowali. Widać jak na dłoni, że grunt pali się premierowi pod nogami. Robi co może, aby dać rozbudzić emocje i skierować uwagę na tematy, które nie mają większego wpływu na życie Polaków.