Polska

Chaos w koalicji. Prokuratura Adama Bodnara ściga żołnierzy, Władysław Kosiniak-Kamysz ich broni. Powstał specjalny zespół

opublikowano:
mid-24a23191
Wicepremier ogłosił rozpoczęcie funkcjonowania Zespołu Ochrony Praw Żołnierzy (fot. PAP/Paweł Supernak)
Celowa dezorganizacja, czy przemyślane działania, mające na celu rozmycie odpowiedzialności za sytuację na granicy i działania rządu. Jak informują politycy opozycji z jednej strony prokuratura kierowana przez Adama Bodnara powołuje specjalną komórkę, która ma szukać nieprawidłowości w działaniach żołnierzy, z drugiej MON ogłasza powstanie Zespołu Ochrony Praw Żołnierzy.

Przypomnijmy: po tym, jak władzę objęła koalicja Platformy, PSL, Hołowni i Lewicy w siedleckiej prokuraturze powołano specjalny zespół śledczych, który ma przyglądać się, czy funkcjonariusze Straży Granicznej, żołnierze czy policjanci nie naruszają praw migrantów nielegalnie wdzierających się do Polski. Polecenie w sprawie utworzenia komórki wydał osobiście minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

Prokuratorzy Bodnara w natarciu

Media informowały niedawno, że bodnarowcy prowadzili 10 spraw dotyczących obrońców granic. Najbardziej znane jest oczywiście to, w którym żołnierzom zarzucono przestępstwo, bo użyli broni, gdy grupa migrantów szturmowała granicę. Obrońców granicy skuto kajdankami i pozbawiono połowy poborów. Pozostałe śledztwa toczą się obecnie „w sprawie”, a więc jeszcze nie doszło do przedstawienia zarzutów. Jak podaje „Rzeczpospolita” dwa ze śledztw dotyczą przekroczenia uprawnień przez trzech żołnierzy poprzez użycie wobec trzech migrantów siły fizycznej, kolejne – również użycia siły fizycznej wobec migranta po zawiadomieniu złożonym przez aktywistkę.

Minister obrony chce bronić żołnierzy przed ministrem sprawiedliwości

Oburzenie działaniami bodnarowców, co zrozumiałe, jest wśród żołnierzy powszechne. Jak mówi się nieoficjalnie, uspokojeniu nastrojów ma służyć powołanie Zespołu Ochrony Praw Żołnierzy.

Bodnar z Tuskiem powołali siedlecki zespół bodnarowców-prokuratorów, którzy mają ścigać żołnierzy, aby Kosiniak-Kamysz powołał zespół prawny ochrony żołnierzy. Zwycięsko pokonują problemy, które sami stwarzają – skomentował tę sprawę poseł PiS Andrzej Śliwka.

źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita", x.com/SliwkaAndrzej

Salon Dziennikarski

Trump, Tusk i Ukraina: czy to nowe Monachium czy szansa na pokój?

opublikowano:
Jacek Karnowski w studio telewizji wPolsce24
Czy 28-punktowy plan pokojowy Donalda Trumpa to ratunek dla wyniszczonej wojną Ukrainy, czy nowe Monachium oddające Kremlowi wolną rękę? I czy „pięć przykazań” Donalda Tuska to apel o jedność, czy brutalna pałka na opozycję pod pretekstem wojny? W naszym programie eksperci rozbierają te dwa projekty na czynniki pierwsze i pokazują, jak bardzo stawką jest zarówno suwerenność Ukrainy, jak i kształt polskiej demokracji.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!
Polska

Atak na strajkujących pracowników. Awantura na proteście!

opublikowano:
Protest pracowników firmy Valeo w Chrzanowie. Tir próbował wjechać w tłum
Protest pracowników firmy Valeo w Chrzanowie (fot. wPolsce24)
Od kilku dni w Chrzanowie trwa protest pracowników firmy Valeo. Strajkujący domagają się podwyżki podstawy wynagrodzenia o 1000 zł brutto, wprowadzenia dodatku stażowego oraz wzrostu dodatku za pracę ciągłą. Zarząd francuskiej spółki ani myśli spełniać postulatów.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki z wizytą w Czechach. Przypomniał o jednym bardzo ważnym szczególe

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z prezydentem Czech Petrem Pavlem. Karol Nawrocki odwiedził Pragę
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z prezydentem Czech Petrem Pavlem (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki z kolejną wizytą dyplomatyczną. Głowa państwa tym razem odwiedziła czeską Pragę. Po rozmowie z prezydentem Petrem Palvem obaj prezydenci wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej, na której zapewnili o bliskich więziach łączących nasze narody.
Polska

Jest przełom w fabryce Valeo! Jeszcze dziś możliwe porozumienie pracowników z dyrekcją

opublikowano:
wPolsce24 opisuje trwający strajk pracowników w fabryce Valeo w Chrzanowie, koncentrując się na żądaniach poprawy warunków pracy i gwarancji płacowych.
(fot. wPolsc24)
Według red. R. Jarząbka, który śledzi strajk pracowników w fabryce Valeo w Chrzanowie, jest szansa na porozumienie miedzy protestującymi a dyrekcją zakładu.