Polska

Zaskakująca decyzja ministra sprawiedliwości - zabronił nauczycielom przyjmować prezenty od uczniów

opublikowano:
teacher-4784916_1280
Ministerstwo sprawiedliwości nie chce by nauczyciele przyjmowali prezenty od uczniów (fot. Pixabay)
Nie będzie już kwiatków i czekoladek dla nauczycieli na zakończenie roku, czy z okazji Dnia Nauczyciela. Ministerstwo sprawiedliwości wydało zalecenie, które zakazuje kadrze nauczycielskiej przyjmować jakiekolwiek prezenty od swoich podopiecznych i ich rodziców. To traktowanie pedagogów jak potencjalnych łapówkarzy.

Jak podaje portal Onet.pl rozkaz dotyczący prezentów wpisano do najnowszych wytycznych do tzw. ustawy Kamilka, czyli przepisów mających poprawić bezpieczeństwo dzieci, został wprowadzony tuż przed Dniem Nauczyciela. 

"To może prowadzić do relacji zażyłości"

„Nie wolno Ci przyjmować pieniędzy ani prezentów od dziecka, ani opiekunów dziecka” – ostrzegają nauczycieli przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości. To może bowiem doprowadzić do „relacji zależności wobec dziecka lub opiekunów dziecka” i „do oskarżeń o nierówne traktowanie bądź czerpanie korzyści majątkowych i innych”.

Resort kierowany przez Adama Bodnara spowodował publikacją swoich wytycznych spore zamieszanie w oświacie przed poniedziałkowym Dniem Nauczyciela – Święto Edukacji Narodowej to jedna z okazji, podobnie jak zakończenie roku szkolnego, do wręczania upominków tej grupie zawodowej – czytamy w Onet.pl.

Prezenty traktowane łapówkarstwo 

Choć urzędnicy Bodnara tłumaczą, że to tylko wytyczne i że nie zakazują niczego, zwłaszcza, jeśli prezent chce dać nauczycielowi cała klasa. Ale nauczyciele mają z tyłu głowy ogłoszone na zakończenie poprzedniego roku szkolnego ostrzeżenia Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które poinformowało pedagogów, że pełnią funkcję publiczną, więc przyjęcie prezentu od uczniów czy rodziców może być potraktowane jako łapówkarstwo.

Teraz, po wytycznych od bodnarowców, każdy z nich zastanowi się trzy razy, zanim przyjmie kwiaty albo jakiś drobiazg od wdzięcznych uczniów czy ich rodziców.

 

źr. wPolsce24 za onet.pl

Studio Magdaleny Ogórek

Aukcja obozowych pamiątek, upokarzanie kibiców i sabotaż na torach. O czym naprawdę była ta gorąca debata?

opublikowano:
Magdalena Ogóek w studiu programu telewizyjnego
Niemiecka aukcja artefaktów ofiar obozów koncentracyjnych, upokarzające kontrole kibiców na Stadionie Narodowym, domniemany sabotaż na torach kolejowych, spory o energię i rolnictwo oraz sprzeczka o uhonorowanie żołnierza Mateusza Sitka – ta dyskusja była emocjonalna od pierwszej do ostatniej minuty. Zobacz wideo, w którym politycy i komentatorzy ścierają się o pamięć, bezpieczeństwo, godność i przyszłość Polski.
Polska

Ważna zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o program PiS

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami. Odwiedził Kwidzyn i Elbląg i zapowiada dalsze podróże po Polsce
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami (fot. wPolsce24)
Gdy obecny rząd skupia się na nienawiści i prześladowaniu poprzedników, jego polityczni konkurenci w tym czasie próbują myśleć o przyszłości Polski. Prezes PiS już zapowiedział ofensywę i szereg spotkań polityków jego ugrupowania z Polakami i wsłuchiwanie się w głos rodaków, by napisać program wyborczy.
Polska

Co dalej ze Zbigniewem Ziobrą? Polityk zdradza swoje kolejne kroki

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojtkiem Biedroniem
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojciechem Biedroniem (fot. wPolsce24)
Dziennikarze telewizji wPolsce24 Emilia Wierzbicki i Wojciech Biedroń udali się do Budapesztu, gdzie spotkali się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.