Magazyn

Magazyn

Prokuratura: musieliśmy wydać akta szpiegowi. Obrońca ks. Olszewskiego: nam jakoś nie wydają

author

Zespół wPolsce24.tv

Telewizja informacyjno-publicystyczna

  • 5 września 2024
  • Czas: sek

- Udostępnienie akt podejrzanemu, wobec którego zastosowano tymczasowe aresztowanie, jest kodeksową zasadą. Nie ma żadnej możliwości odmowy udostępnienia akt podejrzanemu, wobec którego złożono wniosek o aresztowanie- twierdzi rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. - My nadal nie mamy dostępu do wszystkich akt, a jedynie do jakiejś wydzielonej części w tym śledztwie – mówi z kolei w rozmowie z portalem wPolityce.pl adwokat dr Michał Skwarzyński, który wspólnie z mecenasem Krzysztofem Wąsowskim, bronią księdza Michała Olszewskiego.

Komunikat prok. Nowaka związany jest z publikacją dziennika „Rzeczpospolita”, w której napisano, że zatrzymany w Polsce i działający dla GRU rosyjski szpieg Paweł Rubcow - zanim został wydany Rosji - otrzymał dostęp do materiałów polskiego śledztwa, w tym tajnych. Zdaniem gazety prokuratura mogła Rubcowowi odmówić dostępu do akt tajnych z powodu „ochrony interesów państwa”. Jednak Prokuratura Krajowa, ustami swojego rzecznika, zarzeka się, że nic nie mogła zrobić.

CZYTAJ TUTAJ:Szokująca decyzja prokuratury. Pokazali rosyjskiemu szpiegowi tajne akta!

-Udostępnienie akt podejrzanemu, wobec którego zastosowano tymczasowe aresztowanie, jest kodeksową zasadą. Nie ma żadnej prawnej możliwości odmowy udostępnienia akt podejrzanemu, wobec którego złożono wniosek o tymczasowe aresztowanie. (…) Konieczność udostępnienia akt jest więc konsekwencją złożenia wniosku o zastosowanie, a następnie przedłużenie tymczasowego aresztowania — przekonywał prok. Nowak.

Dodał, że w takiej sytuacji nie znajduje zastosowania przepis, przewidujący możliwość odmowy dostępu do akt z uwagi na „ochronę ważnego interesu państwa” - stosowany wobec podejrzanych odpowiadających z wolnej stopy.

O tych zasadach, w tym o konieczności udostępniania akt każdemu oskarżonemu, wiedzą organy (policja, służby) współpracujące z prokuraturą i przekazujące do akt śledztwa materiał dowodowy, w tym uzyskany w trybie czynności niejawnych. W konsekwencji do materiału dowodowego nie są przekazywane informacje ujawniające „techniki operacyjne” i inne dane, z którymi podejrzani lub oskarżeni nie powinni zostać zaznajomieni— zaznaczył rzecznik PK.

Do tych słów odniósł się podczas konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem nie jest tak, jak oświadczyła prokuratura, że „tutaj tych informacji nie można utajnić”. 

Można utajnić, jest odpowiedni przepis” - powiedział.

Podobnego zdania jest mecenas Michał Skwarzyński, jeden z obrońców księdza Michała Olszewskiego.

Zwrócił on uwagę, że nie każdy podejrzany cieszy się takimi względami polskiej prokuratury, jakimi cieszył się rosyjski szpieg Rubcow. Takiego „szczęścia” nie ma i nie miał jego klient - ksiądz Michał Olszewski, który przebywa w areszcie pod zarzutem domniemanych nieprawidłowości w przyznawaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości i któremu prokuratura nadal odmawia wglądu do wszystkich akt sprawy.

-My nadal nie mamy dostępu do wszystkich akt, a jedynie do jakiejś wydzielonej części w tym śledztwie. To jest tak zorganizowane, byśmy tych akt nie dostali. Realnego prawa do skorzystania z tych akt nie mamy, ale szpiegowi takie akta się wydaje– przyznaje dr Michał Skwarzyński, cytowany przez portal wpolityce.pl.

-Przepisy są jasne. Można odmówić wydania akt podejrzanemu, to jest dopuszczalne, np. w takich sprawach jak szpiegostwo, ale nigdy nie wolno odmówić akt obronie. Takie jest orzecznictwo. Nam akt nikt nie pokazał. Sprawą Rubcowa jestem zdumiony. Od kilkunastu lat zajmuję się uprawnieniami służb specjalnych w kontekście praw człowieka. Znam metodykę tych działań i jestem zdumiony, żeby szpiegowi, który został operacyjnie rozpracowany, przekazywać akta dotyczące tego rozpracowania. To jest niebywały skandal - dodał mec. Skwarzyński w rozmowie z Wojciechem Biedroniem, dziennikarzem telewizji wPolsce24.

_Możliwe, że szpieg był dla polskiego państwa bardziej bezpieczny niż ksiądz Michał Olszewski– skomentował z ironią obrońca księdza Michała Olszewskiego.

Źróło: PAP/wpolityce.pl/bz

Fot. wPolsce.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Najczęściej oglądane

Quantcast