Zaskakująca linia obrony. Adwokaci mordercy twierdzili, że morderca jest zbyt gruby, by go ukarać

Zdarzenie miało miejsce w 2000 roku na Florydzie. Janet Acosta była pracownicą dziennika "Miami Herald". Pod koniec kwietnia jej znajomi zgłosili jej zaginięcie. Policja odnalazła jej samochód w Florida Keys.
Zbyt dobrze się bawił
Wkrótce potem policjanci aresztowali Michaela Tanziego, który miał wtedy 24 lata. Mężczyzna przyznał się, że zamordował 49-letnią kobietę i zaprowadził policjantów do miejsca, gdzie ukrył zwłoki. Przed sądem wyznał, że podszedł do niej, gdy siedziała w swojej furgonetce podczas przerwy w pracy. Uderzył ją w twarz i, trzymając ją za nadgarstek i grożąc jej żyletką, zmusił ją, by zawiozła go do miejscowości Homestead.
Tam kazał jej zatrzymać się na stacji benzynowej. Zabrał jej pieniądze i ją zakneblował. Następnie pojechał do Florida Keys, gdzie za pomocą jej karty kredytowej kupił taśmę klejącą i żyletki. Następnie pojechał na przylądek Cudjoe. Zakleił jej taśmą klejącą usta, nos i oczy i ją udusił. - Jeśli bym ją puścił, to szybciej by mnie złapali. Nie chciałem, by mnie złapali. Za dobrze się bawiłem - ujawnił policjantom – Powiedziałem jej: nie mogę cię puścić. Jeśli cię puszczę, to będę miał wielkie kłopoty.
Zbyt gruby na egzekucję
Tanzi usłyszał zarzut morderstwa pierwszego stopnia, porwania, napadu rabunkowego z bronią w ręku i kradzieży samochodu. Sąd nie miał dla niego litości. Został skazany na karę śmierci.
Jego obrońcy wiele razy odwoływali się od wyroku. W ostatnim piśmie stwierdzili, że...ich klient jest zbyt gruby na egzekucję. Napisali, że jego chorobliwa nadwaga i rwa kulszowa mogą sprawić, że egzekucja będzie nadmiernie bolesna, a to łamie jego konstytucyjne prawa, które zabraniają „okrutnych i niecodziennych kar”.
Sąd Najwyższy Florydy odrzucił jednak ich wniosek. Sędziowie zwrócili uwagę, że problemy z nadwagą miał od 2009 roku, więc ich zdaniem obrońcy zbyt późno użyli tego argumentu.
Egzekucja odbyła się we wtorek. W oświadczeniu przed podaniem śmiertelnego zastrzyku Tanzi przeprosił rodzinę Acosty i zacytował Biblię. Jego zgon ogłoszono o 18:12.
źr. wPolsce24 za Fox News