Amerykański Sąd Najwyższy zdecydował! Los kilkuset tysięcy migrantów leży w rękach Trumpa

Tzw. "program zwolnień", ustanowiony w 2022 roku przez ekipę prezydenta Joe Bidena, miał na celu ograniczenie nielegalnego przekraczania granicy. Umożliwiał imigrantom kontrolowany wjazd i tymczasowe uregulowanie sytuacji z pomocą sponsorów finansowych.
To już druga ważna decyzja imigracyjna w tym miesiącu, w której Sąd Najwyższy poparł stanowisko administracji Donalda Trumpa. Już wcześniej Sąd zgodził się na cofnięcie podobnego przywileju dla niemal 350 tysięcy Wenezuelczyków.
-Skutki decyzji pozostają niepewne, ponieważ wielu dotkniętych imigrantów mogło uzyskać inne statusy prawne, takie jak azyl lub stały pobyt. Kubańczycy są szczególnie uprawnieni do stałego pobytu na mocy federalnego prawa z 1966 r. Jednak osoby bez alternatywnych zabezpieczeń mogą zostać deportowane, szczególnie biorąc pod uwagę niebezpieczne warunki w ich krajach ojczystych – podał "Washington Post".
Gazeta przypomina, że Haiti zmaga się z najgorszym kryzysem od dziesięcioleci, naznaczonym brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, niestabilnością polityczną, przemocą i kontrolą grup zbrojnych nad większą częścią stolicy. Nikaragua stoi w obliczu podobnych wyzwań, w tym potencjalnych prześladowań powracających osób i trudności ekonomicznych, co może wywołać kolejne fale migracji.
Urzędnicy Trumpa uzasadniają odwołanie programu, twierdząc, że imigranci ci stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego i nadmiernie obciążają zasoby narodowe. "Washington Post" przewiduje, że odpowiednie wyzwania prawne będą kontynuowane w sądach niższej instancji. Sprawa może ostatecznie powrócić do Sądu Najwyższego w celu pełnego rozpatrzenia.
źr.wPolsce24 za PAP