Jedna z największych kradzieży muzealnych. Policja publikuje wizerunek złodziei

Do napadu doszło we wrześniu, jednak dopiero teraz brytyjska policja opublikowała wizerunki czterech mężczyzn mogących mieć związek ze sprawą. Na nagraniach z monitoringu widać podejrzanych, którzy krótko po kradzieży przemieszczają się w pobliżu muzeum, niosąc duże pudło, plecak i kilka toreb. Jak się okazało złodzieje wynieśli w nich odznaki i przypinki wojskowe z czasów Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej, biżuterię, w tym naszyjniki, bransoletki i pierścionki, a także rzeźbione figurki z kości słoniowej, brązu i srebra oraz inne przedmioty dekoracyjne i eksponaty przyrodnicze, jak okazy geologiczne.
Śledczy podkreślają, że utrata tak licznej i wartościowej kolekcji stanowi ogromny cios dla dziedzictwa kulturowego Bristolu. Detektyw Dan Burgan zaznaczył, że wiele z tych przedmiotów miało nie tylko wartość historyczną, ale i emocjonalną, ponieważ stanowiły one darowizny od mieszkańców i kolekcjonerów.
Eksponaty dokumentowały historię Imperium Brytyjskiego oraz powiązania Wielkiej Brytanii z krajami należącymi do Wspólnoty Narodów. Jak podkreślił Philip Walker z lokalnego wydziału kultury, kolekcja była ważnym źródłem wiedzy o życiu osób, które współtworzyły lub doświadczały wpływu dawnego imperium. Jego zdaniem kradzież podważa możliwość zachowania pamięci o złożonej przeszłości, która obejmuje zarówno okresy rozwoju, jak i trudne, kontrowersyjne wątki historii kolonialnej.
Policja prowadzi szerokie dochodzenie i apeluje do mieszkańców o pomoc w identyfikacji mężczyzn zarejestrowanych na nagraniach. Funkcjonariusze proszą również o zgłaszanie wszelkich prób sprzedaży skradzionych artefaktów w internecie. Śledczy podkreślają, że poczyniono już istotne ustalenia dzięki analizie materiału wideo i dowodów kryminalistycznych, jednak współpraca z opinią publiczną może przyspieszyć ujęcie sprawców.
źr. wPolsce24 za Interia











