Świat

Koszmarny sylwester. Imigranci molestowali dziewczyny w centrum Mediolanu

opublikowano:
church-622015_1280.webp
Mediolańska katedra (fot. pixabay)
Informacje o przemocy seksualnej, której ofiarami padło w sylwestrową noc w Mediolanie kilkoro młodych Belgów, obiegły już belgijskie media, teraz dotarły do Włoch. - To niepokojąco przypomina Sylwester z 2022 roku – komentuje polityk konserwatywnego ugrupowania Liga.

Zgodnie z relacjami belgijskich gości historia wydarzyła się w sylwestrową noc w samym centrum Mediolanu, na Piazza del Duomo.

Sześcioro studentów z Liège w wieku 20 i 21 lat - 4 dziewczyny i 2 chłopców – postanowiło spędzić Sylwestra i Nowy Rok w Mediolanie. 31 grudnia wieczorem wybrali się na plac przed katedrą. Na miejscu okazało się, że nie ma tam zbyt wielu Włochów, a za to jest bardzo wielu młodych obcokrajowców z flagami swoich krajów: Iraku, Pakistanu czy Emiratów Arabskich. Nie było zbyt miło, bo zachowywali się oni agresywnie, obrażając i Włochów, i turystów.

Ale najgorsze było dopiero przed nimi. Jak opowiadała belgijskiemu portalowi sudinfo.be jedna z dziewcząt o imieniu Laura, nagle zostali oni „otoczeni” przez agresorów tak, że „nie mogli się ruszyć”. „Jedni trzymali nas za ręce, a inni obmacywali pod ubraniem” – wspominała dziewczyna. Według jej relacji przemoc trwała około dziesięciu minut.

Uratował mnie Włoch, jednocześnie ratując swoją żonę, która również była molestowana. Gdyby nie on, nie wiem, co by się ze mną stało” – relacjonowała Laura.

Następnie młodzi ludzie mieli wyruszyć na poszukiwanie policji. Kiedy spotkali patrol, nic jednak nie wskórali. „Policjantka płakała w naszej obecności mówiąc, że jest bezradna wobec tej sytuacji” – mówiła młoda Belgijka.

Ona sama i jej koledzy słyszeli co prawda o napastowaniu seksualnym, do którego doszło w Mediolanie w 2022 r., ale przed przyjazdem nie dostali żadnych informacji o możliwym zagrożeniu czy niebezpieczeństwie. Chociaż kiedy wrócili do hotelu i zwierzyli się pracownikom, z tego, co ich spotkało, usłyszeli, że tego typu historie zdarzają się tu co roku.

Włoskie media, które cytują relację belgijskiej dziewczyny, zwracają uwagę, że na razie nikt nie zgłosił się ze skargą ani na policję, ani do włoskiego wymiaru sprawiedliwości. Służby twierdzą zaś, że w sylwestrowy wieczór w okolicach katedry zostały rozmieszczone dodatkowe oddziały policji, także po cywilnemu.

Pytanej o komentarz Silvii Sardone z partii Liga, której szefem jest wicepremier Matteo Salvini, ta historia przypomina niesławny sylwester sprzed trzech lat. 

Wtedy w noc sylwestrową 2021/2022 na mediolańskim Piazza Duomo doszło do serii ataków na młode kobiety, które były molestowane przez - jak wykazał potem zapis z kamer monitoringu, amatorskie nagrania z telefonów oraz zeznania - grupy młodych imigrantów mówiących po arabsku.

Do bardzo podobnego zdarzenia doszło też w 2015 roku w Niemczech, w Kolonii przed dworcem kolejowym.

źr. wPolsce24 za tg24.sky.it/milanotoday.it

 

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.