Świat

Premier Włoch uruchamia swoje „mini-Guantanamo”. Ma za zadanie filtrować migrantów przed wjazdem na teren UE

opublikowano:
mid-epa11662682.webp
Giorgia Meloni (fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET)
Premier Giorgia Meloni uruchamia swoje „mini-Guantanamo? Tak otwarcie w Albanii ośrodka recepcyjnego dla odsyłanych przez Włochy migrantów skomentował portal tygodnika „Spiegel”. Według niemieckich dziennikarzy, pomieszczenia z celami przypominają więzienie.

W Albanii, na mocy porozumienia z Włochami, zaczął funkcjonować ośrodek recepcyjny dla migrantów, którzy starają się dostać na teren Półwyspu Apenińskiego. Zanim im się to uda trafią na Bałkany, gdzie będą przebywać w specjalnym ośrodku. Tam będą zapadać decyzje, czy imigranci spełniają oni warunki, by otrzymać azyl na terenie Unii Europejskiej.

„Spiegel” zauważył, że ośrodek dla migrantów znajduje się za metalowym ogrodzeniem o wysokości około ośmiu metrów. 

- Za bramą znajdują się nowe budynki administracyjne i pomalowany na zielono plac. Kolor ten według włoskich zarządzających ma mieć +relaksujący+ efekt” – napisano.

- Na miejscu mówi się o +mini-Guantanamo+. Ogrodzenia, reflektory, kamery monitorujące, cele - wszystko zostało niedawno zbudowane przez rząd. Od strażników i sędziów, którzy decydują o wnioskach o azyl, po urzędników, którzy mają deportować odrzuconych wnioskodawców do ich kraju ojczystego zgodnie z przyspieszoną procedurą: wszystko podlega włoskiej jurysdykcji – czytamy w „Spieglu”.

Tygodnik ocenił, że włosko-albańskie porozumienie, na mocy którego utworzono ośrodek, ma również „wielu fanów w UE”.

- Kilka miesięcy temu 15 państw członkowskich, w tym Dania, Polska i Holandia, wezwało Komisję Europejską do pójścia za przykładem Włoch – przypomniał „Spiegel”.

Według portalu premier Meloni postrzegana jest już w Brukseli jako polityczka, która obiera „innowacyjne ścieżki”. „Może zaprezentować się swoim wyborcom jako silna kobieta, która broni granic Włoch” – stwierdzono.

- Najbliższe miesiące w +relaksującym+ zielonym obozie Shengjin pokażą, jakie +praktyczne wnioski+ można wyciągnąć. Być może inne państwa UE rzeczywiście skopiują włoski przykład. Albo okaże się wartą miliardy klapą Meloni – podsumował „Spiegel”.

źr. wPolsce24 za PAP (Iwona Weidmann z Monachium)

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.