Giorgia Meloni – najbardziej wpływowy polityk Europy. A Polacy?
„Jeśli jesteś Elonem Muskiem, najbogatszym człowiekiem świata i kluczowym doradcą prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, to numer, pod który dzwonisz, należy do Giorgii Meloni” – tak zaczyna się portret szefowej włoskiego rządu, która wygrała tegoroczną edycję rankingu Politico 28.
Wariatka już jest strawna
"W niecałą dekadę liderka prawicowej partii Bracia Włosi przeszła długą drogę. Na początku była dyskredytowana jako skrajnie nacjonalistyczna wariatka, potem została wybrana na premiera Włoch, a teraz ugruntowała pozycję jako kluczowa postać, z którą Bruksela i Waszyngton mogą prowadzić interesy” - ocenił portal.
I dalej wyjaśnia: „Rzeczywiście, od czasu wyborów w 2022 r. włoska premier w kwestiach takich jak migracja czy prawa LGBTQ+ prowadziła politykę, która kiedyś spotkałaby się z potępieniem Brukseli. Dziś reakcja liderów Unii Europejskiej waha się między obojętnością a aprobatą i wielu zaakceptowało Meloni jako strawną przedstawicielkę coraz bardziej radykalnego ducha czasu po obu stronach Atlantyku”.
Najbardziej sprawcza Ursula von der Leyen
Ranking, poza wskazaniem najbardziej wpływowego polityka w Europie, jest podzielony na trzy sekcje: „sprawców” (osoby posiadające władzę wykonawczą), „zakłócaczy” (tych, którzy najlepiej potrafią wywrócić grę) i „marzycieli” (osoby reprezentujące idee napędzające debatę).
W pierwszej sekcji „sprawców” najlepsza okazała się szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, rola „zakłócacza” przypadła kandydatowi chadeków na kanclerza Niemiec Friedrichowi Merzowi, a „marzyciela” - sekretarzowi generalnemu NATO Mark Rutte.
Nagrody pocieszenia dla polityków KO
W gronie 28 najbardziej wpływowych osób w Europie znalazło się w tym roku czterech Polaków, co - według autorów rankingu - ma "uwidaczniać wzrost znaczenia Warszawy".
Donald Tusk, który zwyciężył w ubiegłorocznym rankingu, tym razem zajął trzecie miejsce w kategorii "sprawców". Polski premier został określony jako lider, który jest "na najlepszej pozycji, by powstrzymać falę populizmu".
Nadzieje, jakie wzbudza wśród polityków w Brukseli, Rafał Trzaskowski dały mu trzecie miejsce w kategorii „zakłócaczy”. „Jeśli wygra przyszłoroczne wybory prezydenckie w Polsce, jego zwycięstwo odwróci bieg dziesięcioletniej dominacji nacjonalistycznego PiS w kraju, wprowadzając go na bardziej postępową i znacznie bardziej przyjazną Unii Europejskiej ścieżkę” – ocenia Politico.
Radosław Sikorski znalazł się na szóstym miejscu w kategorii „marzycieli”, a Piotr Serafin komisarz ds. budżetu UE zajął piąte miejsce w kategorii “zakłócaczy”.
źr. wPolsce24 za Politico/PAP