W Berlinie coraz częściej dochodzi do ataków na nielegalnych imigrantów

Jak donosi dziennik "Guardian", dwóch posłów Zielonych otrzymało oficjalne statystyki od berlińskiej policji. Wynika z nich, że w stolicy Niemiec w zeszłym roku doszło do 77 celowych ataków na nielegalnych imigrantów. Policja odnotowała także osiem przypadków celowego niszczenia budynków, w których mieszkają.
Coraz więcej ataków
To znaczący wzrost. Jeden z policjantów, Ario Ebrahimpour, powiedział agencji prasowej dpa, że w 2023 roku odnotowano 32 takie ataki. W tym roku nie doszło też do żadnych aktów wandalizmu wobec budynków, w których mieszkają.
Według policji 34 osoby, które padły ofiarą tych ataków, wymagały pomocy lekarskiej. Wśród nich było 16 kobiet, 16 mężczyzn i dwie dziewczynki. Policji udało się namierzyć 37 podejrzanych o dokonanie tych ataków, z czego 11 było im znanych wcześniej. W wypadku ataków na ośrodki dla imigrantów śledztwa nie odkryły żadnych konkretnych śladów.
Ogólnokrajowy trend
Jian Omar, jeden z posłów Zielonych, który dotarł do tych statystyk, powiedział mediom, że to sygnał ostrzegawczy. Domaga się teraz od rządu jasnego planu ochrony imigrantów, większej obecności policji w pobliżu ośrodków dla imigrantów oraz przepisów, które pomogą w walce z prawicową przemocą.
Nielegalni imigranci mają problemy nie tylko w Berlinie. Ministerstwo spraw wewnętrznych ujawniło w lutym, że w 2024 roku doszło do 218 „motywowanych politycznie” ataków na schroniska dla imigrantów. W 2023 roku było ich 167. Liczba ataków na samych imigrantów spadła jednak do 1905. W poprzednim roku odnotowano rekordowe 2488 takich przypadków – najwięcej od 2016 roku, kiedy była kanclerz Angela Merkel zaprosiła nielegalnych imigrantów do Europy.
źr. wPolsce24 za "Guardian"