Sport

Bardzo go chwalą, choć nie grał nawet minuty. Debiut Szczęsnego w Barcelonie nigdy nie był tak odległy

opublikowano:
Wojciech_Szczesny_2021.webp
Czy jeszcze kiedyś zobaczymy Wojciecha Szczęsnego jak "fruwa" między słupkami? (Fot.Wikipedia/ Wiaczesław Jewdokimow)
Kiedy Wojciech Szczęsny przychodził do FC Barcelony, wielu kibiców w Polsce ekscytowało się perspektywą debiutu polskiego bramkarza w jednym z najlepszych klubów świata. Tymczasem szanse na jego występ są coraz mniejsze, a przyszłość w barwach "Blaugrany" pozostaje niepewna, mimo iż z klubu płyną same zachwyty nad polskim bramkarzem za pracę na treningach.

Pena sprawdza się świetnie, a Ter Stegen wraca do zdrowia

Barcelona jest zadowolona z tego, jak udało się rozwiązać kryzys w bramce po poważnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena, który w sierpniu uszkodził ścięgno rzepki. W obliczu tej sytuacji pierwszym wyborem został Inaki Pena, któremu klub w pełni zaufał, a decyzja ta okazała się trafiona. Pena sprawdza się na tyle dobrze, że sztab szkoleniowy nie rozważa na razie innych opcji.

Co więcej, proces rehabilitacji Ter Stegena przebiega szybciej, niż zakładano. Wszystko wskazuje na to, że niemiecki bramkarz będzie w pełni gotowy na początek przyszłego sezonu i ponownie zajmie miejsce między słupkami jako niekwestionowany numer jeden.

Szczęsny – cenny, ale raczej poza boiskiem

Choć Wojciech Szczęsny nie zagrał jeszcze żadnego meczu, jego wpływ na drużynę jest oceniany bardzo pozytywnie. Zespół docenia jego zaangażowanie i wsparcie dla młodych bramkarzy. Do Barcelony trafił z rekomendacji Roberta Lewandowskiego i rzeczywiście, zdaniem dziennikarzy katalońskiego "Sportu", stał się ważną postacią w szatni. Jednak wszystko wskazuje na to, że jego pobyt w klubie zakończy się w czerwcu.

Szukają trzeciego bramkarza. W grze Marcin Bułka

Barcelona planuje jeszcze wzmocnić rywalizację na pozycji bramkarza w przyszłym sezonie, ale nie chce sprowadzać zawodnika z najwyższej półki, jak sugerowano wcześniej. Zamiast tego klub rozważa rolę rezerwowego dla bramkarza w typie Szczęsnego – solidnego, ale gotowego zaakceptować rolę trzeciego w hierarchii. W kontekście tych poszukiwań pojawia się nazwisko Marcina Bułki, bramkarza Nicei, który mógłby być dla Barcelony interesującą i niedrogą opcją. Czy jednak Bułka, który ma dopiero 25 lat zdecydowałby się przyjąć ofertę Barcelony ze świadomością, że przez kilka lat może nie zagrać w "poważnym" meczu? Jeżeli reprezentant Polski dostałby taką ofertę z pewnością miałby nad czym myśleć.

Co dalej z pozycją bramkarza w Barcelonie?

Tymczasem podstawowym celem klubu jest odzyskanie w pełni zdrowego Ter Stegena i przedłużenie kontraktu z Inakim Peną. Taka strategia ma pozwolić Barcelonie domknąć kwestię obsady bramki przed sezonem 2025/2026.

Zatem choć Wojciech Szczęsny cieszy się dużym uznaniem w szatni Barcelony, jego debiut wydaje się dziś bardzo mało prawdopodobny. Przypomina to nieco sytuację Jerzego Dudka w Realu Madryt, który spędził w stolicy Hiszpanii cztery sezony ale zaliczył w barwach "Królewskich" ledwo dwa mecze. Był za to tak lubiany przez kolegów z zespołu, że gdy odchodził z Realu jego klubowi koledzy utworzyli szpaler na boisku i pożegnali go brawami. Lubiany przez zespół Szczęsny być może też doczeka się takiego uznania i wejdzie na ostatnie minuty meczu, który będzie jego debiutem i pożegnaniem w jednym.

źr. wPolsce24 za Sport.es

Sport

Cały świat futbolu już czeka na to starcie! Wkrótce pojedynek gigantów w La Liga

opublikowano:
mid-epa11678683.webp
FC Barcelona jest już gotowa na Real (fot. PAP/EPA/Siu Wu)
Barcelona w końcu pokonała swoją zmorę w Europie, wygrywając w Lidze Mistrzów 4:1 z Bayernem Monachium, z którym przegrała sześć ostatnich spotkań – komentuje hiszpańska prasa. Według hiszpańskich dziennikarzy, drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego "odpala" przez sobotnim El Clasico. Na ten sobotni pojedynek gigantów czekają już nie tylko sympatycy La Liga.
Sport

El Clasico wkracza w nową erę. „Real Madryt i Barcelona prezentują obecnie piłkarski spektakl nie mający sobie równych”

opublikowano:
mid-epa11682406.webp
Lamine Yamal (PAP/EPA/Alejandro Garcia)
Piłkarskie mecze pomiędzy Realem Madryt a Barceloną, znane na całym świecie pod nazwą El Clasico, wkraczają w nową erę z Kylianem Mbappe i Laminem Yamalem przejmującymi pałeczki od Cristiano Ronaldo i Leo Messiego. Co wielkim hicie La Liga piszą hiszpańskie media?
Sport

Cztery gole w meczu Arsenal - Liverpool. Powrót Saki, debiutancki gol Merino i niezawodny Salah

opublikowano:
mid-epa11687744.webp
Hit Premier League zakończony remisem (fot. PAP/EPA/NEIL HALL)
Piłkarze Arsenalu Londyn zremisowali z Liverpoolem 2:2 w szlagierze 9. kolejki angielskiej ekstraklasy i pozostali na trzecim miejscu w tabeli. "The Reds" są wiceliderem, ze stratą jednego punktu do broniącego tytułu Manchesteru City, który w sobotę wygrał z Southamptonem 1:0.
Sport

Czy Iga Świątek odzyska fotel lidera WTA jeszcze w tym roku? Sprawdź, co musiałoby się stać

opublikowano:
wiadomosciesporte.webp
Czy Iga Świątek jeszcze w tym roku powróci na szczyt rankingu WTA? (fot. wPolsce24)
Już 2 listopada nasza najlepsza tenisistka w historii rozpocznie zmagania w turnieju WTA Finals, podsumowującym tegoroczne zmagania. Do zawodów Iga Świątek przystąpi jako druga rakieta świata. Aby przed końcem roku wrócić na najwyższy stopień podium Iga nie tylko musi wygrać turniej, ale liczyć, że jej główna konkurentka Aryna Sabalenka odpadnie na dość wczesnym etapie.
Sport

Kto będzie bronił strzały Cristiano Ronaldo? Zaskakujący wybór Probierza

opublikowano:
videoframe_44996409.webp
Piątkowy mecz w Porto z Portugalią w Lidze Narodów będzie 16. występem piłkarskiej reprezentacji Polski pod wodzą Michała Probierza. Dotychczasowy bilans tego selekcjonera to sześć zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. Bramki: 26-20 na korzyść biało-czerwonych. Dotychczasowa kadencja Probierza to przede wszystkim czas eksperymentów kadrowych. Wygląda na to, że kolejną odważną decyzją selekcjonera będzie obsada bramki w najbliższym meczu.
Sport

Polacy grają z Portugalią w niezwykłym mieście. Czy Michał Probierz jest czegokolwiek pewny?

opublikowano:
videoframe_45451313.webp
Piękne i stare. Ma solidny most łączący dwa brzegi rzeki Duero, tak jak miłość do futbolu, Cristiano Ronaldo i reprezentacji Portugalii łączy kibiców tego podzielonego niegdyś kraju. To w tym wyjątkowym mieście, a nie w stolicy kraju Lizbonie, reprezentacja Portugalii podejmie dziś wieczorem drużynę prowadzoną przez Michała Probierza. Polski selekcjoner wciąż eksperymentuje ze składem, co aktualnie tłumaczy plagą kontuzji.