Publicystyka
Wojciech Biedroń: brak pomocy dla powodzian to nie "państwo z dykty", to państwo "silne dla słabych..."
opublikowano:
Jak radzi sobie rząd Donalda Tuska i specjalny pełnomocnik rządu ds. usuwania skutków powodzi Marcin Kierwiński? Jak wyglądają ostatnie działania "największego specjalisty od szybkiej pomocy" jak tytułował go Donald Tusk, czyli Jerzego Owsiaka?
Swoją ocenę bez żadnego owijania w bawełnę na antenie telewizji wPolsce24 przedstawił red. Wojciech Biedroń, który był gościem Marty Piaseckiej w programie Raport. Biedroń postawił tezę, że efekt bulwersujących zaniedbań, w wyniku których dwa miesiące po powodzi poszkodowani z Głuchołazów czy Kłodzka wciąż czekają na obiecane i zapisane w prawie zasiłki i odszkodowania nie są wcale dowodem na nieudolność ekipy rządzące. Zdaniem publicysty to raczej efekt swoistego "modus operandi", które było stosowane także w czasie rządów pierwszych rządów Tuska.
Warto obejrzeć pełną ocenę działań rządu w sprawie powodzi, przedstawioną przed Wojciecha Biedronia.
źr. wPolsce24