Polska

Pracownicy socjalni z Głuchołazów odpowiedzialni za wypłatę odszkodowań po powodzi mają dość! "Jest nas za mało!"

opublikowano:
20241013_154330.webp
Dramat mieszkańców zniszczonych we wrześniu terenów wcale się nie skończył. (fot. Fratria/Andrzej Skwarczyński)
Czy ktoś na terenach, których nie dotknął wrześniowy kataklizm pamięta jeszcze, że dwa miesiące temu w Polsce była powódź? Tymczasem ludzie poszkodowani w wyniku tamtych zdarzeń wciąż mają problemy z otrzymaniem obiecanej przez państwo pomocy!

W Głuchołazach występuje poważny brak personelu opieki społecznej, co wpływa na proces rozpatrywania wniosków powodzian o pomoc finansową. Opóźnienia w wypłacie odszkodowań na remonty i odbudowę są wynikiem przeciążenia obecnych pracowników. Obecnie w mieście, gdzie pomoc potrzebna jest tysiącom poszkodowanych, działa zaledwie 12 pracowników socjalnych - alarmuje portal Nowiny Nyskie.

Pracownicy socjalni Ośrodka Pomocy Społecznej w Głuchołazach skierowali list do miejskich radnych oraz dyrektorki OPS, Katarzyny Łojko. W piśmie apelują o pilne zatrudnienie dodatkowych osób, które mogłyby przejąć część obowiązków związanych z obsługą wniosków powodzian. Argumentują, że brak wsparcia powoduje opóźnienia w procedurach, a oni sami stają się obiektem krytyki zarówno ze strony mieszkańców, jak i przełożonych.

W swoim liście pracownicy wskazują na narastające napięcia w relacjach z dyrekcją OPS. Podkreślają, że są obwiniani za opóźnienia, a ich zdaniem dyrekcja nie reaguje na trudności, z jakimi się mierzą. W piśmie pojawiły się oskarżenia o brak profesjonalizmu i etyki w działaniach kierownictwa, w tym zarzuty o podżeganie klientów do składania skarg na pracowników: „Nie życzymy sobie podżegania klientów do pisania skarg na pracowników socjalnych, sytuacje takie nie powinny mieć miejsca, szczególnie ze strony dyrekcji – to nieprofesjonalne i nieetyczne”.

Pracownicy wyrażają także rozgoryczenie brakiem wsparcia ze strony dyrekcji, szczególnie w sytuacji, gdy wielu z nich również ucierpiało w wyniku powodzi: „Nie zadbano o nas jako załogę, gdzie z góry było wiadomo, że stanowimy fundament udzielania pomocy osobom dotkniętym skutkami powodzi”. Zwracają oni też uwagę na brak empatii oraz na to, że są narażeni na obraźliwe komentarze i wyzwiska ze strony lokalnej społeczności, która ich zdaniem niesłusznie obwinia ich za odgórne decyzje.

Kontekstem całej sytuacji jest trwający od pięciu lat konflikt zbiorowy między pracownikami OPS a jego dyrekcją, który nie został zażegnany nawet po zmianie burmistrza w wyniku wyborów samorządowych. Obecna sytuacja związana z powodzią tylko zaostrzyła istniejące napięcia.

Pracownicy apelują o podjęcie natychmiastowych działań, które pozwolą rozwiązać problem braku personelu, poprawią atmosferę w ośrodku i usprawnią proces wypłaty odszkodowań.

źr. wPolsce24 za Nowiny Nyskie

Polska

Niemiecka Antifa zaatakowała Polaków, w tym ekipę naszej TV, na polskiej ziemi — w Zgorzelcu doszło do skandalu

opublikowano:
Zrzut ekranu (63) 2025-09-27_17.52.15.webp
W Zgorzelcu doszło do skandalu! Dziennikarze Telewizji wPolsce24 relacjonowali przemarsz niemieckiej Antify, która otrzymała zgodę na wejście na teren Polski. W trakcie wydarzenia grupa ta miała obrażać modlących się członków Ruchu Obrony Granic.
Polska

Janusz Kowalski: Antifa może być wykorzystywana przez rosyjskie służby

opublikowano:
Kowalski ok.webp
Takie organizacje jak Antifa czy ruchy klimatyczne mogą być narzędziem destabilizacji politycznej i społecznej w Polsce – ostrzegł w programie Budzimy się wPolsce poseł Janusz Kowalski (PiS).
Polska

Napięta atmosfera na dożynkach w Spale. Minister oskarża dziennikarzy

opublikowano:
Krajewski ok.webp
- Dzielicie Polskę, dzielicie rolników – zarzucił minister Stefan Krajewski dziennikarzom relacjonującym rządowe dożynki w Spale, w tym reporterowi telewizji wPolsce24. Polityk PSL zareagował w taki sposób na pytania o rolników, którzy przyjechali na wydarzenia nie tylko po to, żeby świętować, ale by zaprotestować mi. in. przeciwko umowie z grupą Mercosur.
Polska

Służby Tuska inwigilowały opozycję? Poseł Mariusz Gosek: To afera na skalę międzynarodową i koniec tego rządu

opublikowano:
gosek ok.webp
W czasie rządów Donalda Tuska miało dochodzić do inwigilacji posłów opozycji przy użyciu narzędzi jeszcze bardziej inwazyjnych niż Pegasus – ujawnił na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Mariusz Gosek. Według informacji ujawnionych przez polityka Prawa i Sprawiedliwości chodzi o systemy szpiegowskie, o których opinia publiczna dotąd nie słyszała.
Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.