Władze Gdyni zmieniły zdanie w sprawie Rady Mężczyzn

- Będę rekomendowała pani prezydent Gdyni Aleksandrze Kosiorek powołanie Gdyńskiej Rady Mężczyzn - mówi w rozmowie z portalem Trojmiasto.pl Oktawia Gorzeńska, wiceprezydent Gdyni i pełnomocnik prezydent Gdyni ds. równego traktowania.
To właśnie tam, na popularnym lokalnym portalu znaleźliśmy oryginalną informację, o pierwotnym braku zgody na Gdyńską Radę Mężczyzn.
Opisaliśmy sprawę w tekście: - Mężczyźni są gorsi od kobiet? Skandaliczna decyzja władz polskiego miasta.
W tej sprawie odezwał się do nas - opisany w artykule - pomysłodawca stworzenia Rady Mężczyzn, Marcin Chwiałkowski.
- Decyzja władz a dokładniej pani wiceprezydent Oktawii Gorzeńskiej z października 2024 nie można nazwać skandaliczną. Tak można by ją nazwać w sytuacji kiedy to męskie rady istniałyby w wielu miastach Polski a pragnę podkreślić że takowa rada jeszcze nigdzie nie powstała - pisze w mailu przesłanym na naszą portalową skrzynkę.
Twórca idei Gdyńskiej Rady Mężczyzn dodaje też, że jako przedstawiciel "Gdyńskiego Dialogu" (jedno z lokalnych ugrupowań politycznych) stawia na "na współpracę z miastem, a nie na światopoglądową walkę i tanią sensację":
- To nie służy sprawie, a mężczyźni i chłopcy zasługują na rzetelne podejście do sprawy - pisze Chwiałkowski.
Oczywista oczywistość! To byłoby ze wszech miar dziwne, gdyby np. reprezentanci środowiska z "dialogiem" w nazwie postulowali np. siłowe rozwiązania. Wyobraźcie sobie takiego newsa na trojmiasto.pl:
- Przedstawiciele "Gdyńskiego Dialogu" siłą przejęli Urząd Miasta Gdyni. Przetrzymują zakładników i grożą wysadzeniem magistratu w powietrze, jeśli ich żądania nie zostaną spełnione. Domagają się przeniesienia korków z ul. Morskiej w inne rejony Trójmiasta i postulują, aby w dokończyć budowę węzła Karwiny w tym dziesięcioleciu.
Absurdalne, prawda? Dlatego niezwykle cieszy nas, iż także i nasza publikacja przyczyniła się do ostatecznego sukcesu tej szlachetnej inicjatywy, jaką teraz stanie się Gdyńska Rada Mężczyzn.
Powstanie, bo jak zapowiada wiceprezydent miasta położonego w przepięknej otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, "mężczyźni także borykają się z licznymi problemami". Naprawdę taki jest powód. Sami zobaczcie:
- Będę rekomendowała pani prezydent Gdyni Aleksandrze Kosiorek powołanie Gdyńskiej Rady Mężczyzn (...) Doskonale zdaję sobie sprawę, że także mężczyźni borykają się z licznymi problemami, których często nie są w stanie rozwiązać samodzielnie. Jesteśmy otwarci na wszelkie sygnały docierające ze strony mieszkańców. Ponadto w kwietniu przedstawię założenia miejskiej polityki równego traktowania - tłumaczy Gorzeńska na portalu trojmiasto.pl.
Niezwykle nas to cieszy. Czujemy się ojcem i matką sukcesu. Wierzymy, że każde środowisko, które boryka się z problemami będzie miało w Gdyni swoją radę. Jakimikolwiek problemami. Dlatego, po stworzeniu Gdyńskiej Rady Mężczyzn, postulujemy utworzenie rady dla wszystkich pozostałych 54 płci.
Nie ukrywamy, iż marzyłaby nam się Gdyńska Rada Głupiomądrych Redaktorów i Gdyńskie Ministerstwo Głupich Kroków.
Poza tym, ta papuga wcale nie była martwa. Ona spała!
źr. wPolsce24