Machina hejtu ruszyła. "Silni razem" wściekli na Monikę Olejnik. Czy to próba zdetonowania tematu?
Przypomnijmy, Sikorski zirytował się, kiedy Monika Olejnik podczas rozmowy podniosła kwestię pochodzenia jego żony. Minister opuścił studio, nie żegnając się z dziennikarką i widzami. Internauci zauważyli, że wczorajsza sytuacja, to element prawyborczej rozgrywki o nominację KO w prawyborach.
Zresztą konkurent Sikorskiego Rafał Trzaskowski zareagował szybko i z wyczuciem, bo chcąc uniknąć sugestii, że to element brudnej wyborczej gry, co już zaczęli sugerować stronnicy ministra w prawyborczej batalii, publicznie udzielił wsparcia Sikorskiemu, rozbrajając potencjalną bombę mogącą wybuchnąć pod nim samym
Żona, dzieci, rodzina to świętość. Wyrazy wsparcia dla Anne i Radka -napisał na portalu x.com
Grupa Romana Giertycha w akcji
Jednak użytkownicy portalu popierający Sikorskiego, między innymi ci rekrutujący się z "sieci na wybory" jego przyjaciela Romana Giertycha, żądali krwi i zaczęli obrażać dziennikarkę TVN.
Do ataku ruszył m.in. czołowy internetowy fan Giertycha Tomasz Kisielewicz, skrywający się pod pseudonimem Tomasz Wiejski.
Chyba w ostatnich sekundach dotarło do Olejnik, co zrobiła. Totalna kompromitacja @TVN24Newsroom - grzmiał jeszcze wczoraj, a dzisiaj dodawał - Monika Olejnik przeprasza w formule "jak się ktoś poczuł urażony to sorry". Daukszewicza wywalili z @tvn24 z błahszego powodu. Zobaczymy, jak postąpią w sprawie Olejnik - pisał Wiejski.
Jeszcze ostrzejszy był kolejny ze zwolenników Sikorskiego, współpracujący z różnymi mediami Piotr Woźniak.
"Stare rezonujące pudło", które za każdym razem myli nazwiska, przekręca nazwiska, myli stanowiska, zwyczajnie jest nieprzygotowane. Dziś zobaczyło plecy człowieka z klasą. Brawo Ministrze. Człowiek z charakterem - obrażał Olejnik Woźniak, kreśląc jednocześnie laurkę szefowi dyplomacji
Wtórował im kolejny "silniczek" ze stajni byłego lidera LPR Tomasz Szwejgiert:
- W TVN 24 nie wolno powiedzieć, Jarosław Kaczyński jest gejem, który szczuje na Osoby LGBT ale antysemickie pytanie może paść bez problemu
Do boju ruszyła cała ta grupa związana z Romanem Giertychem z Elizą Michalik i Janem Pińskim na czele. Głos zabrał zresztą i sam Giertych, który zaczął oskarżać nie tylko Monikę Olejnik, ale także gazetę.pl, która miała według niego rozpowszechniać "ten spin":
Uważam, że red. Olejnik powinna przeprosić, bo mimo, iż tylko cytowała to powieliła jednak fałszywy, antysemicki spin opublikowany na podstawie informacji „na offie” rzekomo pochodzącej ze środka KO.
http://Gazeta.pl powinna podać nazwisko autora insynuacji.Ktoś daje do http://Gazeta.pl (rzekomo ze środka KO) fałszywą obawę że Anne Applebaum jest pochodzenia żydowskiego. Następnie daje to Tygodnik Powszechny, a później do main streamu przekazuje to TVN.
Wstyd dla tego kto takie rzeczy spinuje i dla tych którzy to powielają. - pisał Giertych
Głos rozsądku
Sprawa zatacza coraz szersze kręgi i żyje nią dzisiaj cały internet, a Sikorski i jego żona, odgrywają rolę męczenników wśród ludzi, którym jeszcze kilka lat temu nie przeszkadzały obrzydliwe sugestie pod adresem rodziny prezydenta Andrzeja Dudy, wypisywane m.in. przez Tomasza Lisa, czy atakowanie Marii Kaczyńskiej w czasach, kiedy była ona Pierwszą Damą. Jak zauważył Michał Karnowski w dzisiejszym Poranku na antenie wPolsce24 w rozmowie z doradcą prezydenta Andrzeja Dudy dr. Błażejem Pobożym, pojawiają się głosy, że sprawa może mieć jednak drugie dno. Chodzi o odwrócenie uwagi od wielu niestosownych słów, które wygłaszała żona Radka Sikorskiego Anne Applebaum.
Niektórzy mówią, zdetonowano temat, jest próba straumatyzowania nas żebyśmy mówili np. o tym co Anne Applebaum pisała o rządach Prawa i Sprawiedliwości, co pisała o Trumpie, jest aktywnym uczestnikiem życia publicznego, a tu zaraz będzie krytykujesz Applebaum jesteś antysemitą - zauważył Michał Karnowski
I może to jest właściwy trop?
źr. wPolsce24 za x.com