Luksusowe auta w ramach KPO! Rząd publikuje listę "czystych pojazdów", które mogła nabyć branża HoReCa

Wypłata funduszy z Krajowego Programu Odbudowy dla branży HoReCa stała się tematem numer jeden w Polsce po opublikowaniu interaktywnej mapy na stronie kpo.gov.pl. Wszystko za sprawą ujawnienia, na jakie cele przedsiębiorcy przeznaczyli przyznane im dotacje, często sięgające setek tysięcy złotych. Okazało się, że środki poszły m.in. na zakup jachtów, na klub swingersów, kije golfowe czy na założenie „Muzeum Ziemniaka”. Z kolei wiele innych wniosków opierało się na ogólnikowych sformułowaniach typu „zwiększenie odporności firmy na przyszłe kryzysy oraz zmniejszenie wpływu przedsiębiorstwa na klimat i środowisko”, bez wskazania konkretnych wydatków.
Wielu krytykowało rząd Donalda Tuska za brak skutecznego mechanizmu kontroli nad wnioskami, a także za to, że granty były wypłacane bez większego namysłu, planu czy choćby elementarnej logiki.
Jak się jednak okazuje, pewne procedury zostały wdrożone. Chodzi konkretnie o zakup pojazdów mechanicznych w ramach środków KPO - można kupić jedynie te samochody, które znajdują się na liście „czystych pojazdów” dostępnej na stronie Ministerstwa Infrastruktury.
Czym są „czyste pojazdy”? To samochody zdefiniowane przez unijną dyrektywę 2019/1161 — zeroemisyjne lub niskoemisyjne, spełniające unijne normy klimatyczne. Lista obejmuje łącznie 532 modele, z których większość to auta marek premium, takich jak Audi, Porsche, Range Rover, Lexus czy Jaguar.
Innymi słowy, branża hotelarska i gastronomiczna zyskała duże możliwości finansowe na zakup lub leasing luksusowych, często bardzo drogich samochodów. Choć zakup pojazdów dla lokali oferujących dowóz jedzenia lub firm cateringowych wydaje się uzasadniony, trudno uznać, by do transportu jedzenia potrzebne były samochody takie jak Porsche Cayenne czy Range Rover.
Źr.wPolsce24 za Ministerstwo Infrastruktury/ X-Barłomiej Orzeł