Publicystyka

Ależ agresja! Najpierw pracownik "Wyborczej" zaatakował posła na korytarzu sejmowym, a później poseł Zembaczyński... sami zobaczcie

opublikowano:
czuchno
(fot. screen za X)
Miało być grillowanie Z. Ziobry, a okazało się, że to były szef resortu sprawiedliwości grillował tzw. "komisję". Dodatkowo bez jej udziału, bo ta zrejeterowała z pola walki. Wściekłość sekty D. Tuska była tak ogromna, że niektórzy mieli problem z utrzymaniem nerwów na wodzy. Emocje poniosły m. in. posła W. Zembaczyńskiego, jednego z członków gremium udającego komisję i W. Czuchnowskiego, jednego z sympatyków KOD-u, pracującego w gazecie Adama Michnika.

Najpierw był festiwal dla Silnych Razem, w którym zmuszono policję do odwiedzenia wszystkich możliwych adresów, które rządzącym kojarzyły się ze Zbigniewem Ziobrą. Kiedy okazało się, że polityk PiS-u jest w studio telewizji Republika, wszystkie siły policyjne skierowano w to miejsce. 

Ostatecznie były szef resortu sprawiedliwości trafił do Sejmu, gdzie okazało się, że... tzw. "komisja śledcza ds. Pegasusa", która od września ub. roku nie ma legalnej podstawy do działania, zdążyła się rozejść. Najpierw chciała rozliczać polityka PiS-u, a gdy ten się w końcu pojawił, to "komisji" już nie było. Przy stole został tylko poseł P. Wipler, który samotnie oczekiwał na lepsze czasy. 

Jednocześnie, na sejmowych korytarzach trwało zamieszanie, w którym brali udział politycy i przedstawiciele mediów:

Jak wie każdy piątkowy uczeń fizyki ze szkoły podstawowej, każda akcja wywołuje reakcję. Tak jest i w tym przypadku:

- W przyszłym tygodniu do sądu trafi prywatny akt oskarżenia przeciwko Czuchnowskiemu i zawiadomienie do prokuratury. To jest zachowanie akredytowanego dziennikarza na terenie Sejmu wobec posła opozycji. Dopiero co wpłynęło kilka tysięcy złotych od Gazety Wyborczej za poprzedni przegrany przez ich dziennikarza proces - zapowiedział poseł D. Matecki.

Tymczasem, jak widać na innych filmach udostępnianych przez wspomnianego posła w mediach społecznościowych, przedstawiciele PiS-u witali polityków koalicji 13 grudnia chlebem i solą. No prawie, bo naleśnikiem:

Ten został jednak dość brutalnie potraktowany, a my - niestety - jesteśmy w konfuzji. Wielopiętrowej. Z jednej strony rozliczenia opozycji, które obserwujemy w wydaniu koalicji 13 grudnia, budzą jak najgorsze skojarzenia. Pachną białoruską żądzą rozliczenia tych, którzy mają odwagę myśleć inaczej niż Baćka.

Z drugiej strony, patrząc na nieporadność "rozliczających", trudno jest o zachowanie powagi. Mamy wszak do czynienia z miksem gangu Olsena i skeczów Monty Pythona. Im się naprawdę nic nie udaje. Ośmieszają się na każdym kroku. Co gorsza, kompromitują Rzeczpospolitą, a to już jest naprawdę groźny precedens.Z jeszcze innej strony - być może najbardziej poważnej we wszystkich tych rozważaniach - nas w domu uczono szacunku do chleba. Powtarzaliśmy wszak słowa poety, który pisał o kruszynie chleba. Uczono nas ją podnosić przez uszanowanie dla darów nieba. Nigdy deptać! Tu zaś widzimy człowieka, którego najwyraźniej ukształtowały inne słowa i inne wartości.

Nie jesteśmy zaskoczeni.

źr. wPolsce24

 

Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
Reporter TV wPolsce24 pokazuje kontrowersyjną okładkę tygodnika „Newsweek Polska” z prezydentem Karolem Nawrockim. Przemysł pogardy
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.
Publicystyka

"Ekspert Tuska" ordynarnie zwyzywał dziennikarkę. Padły skandaliczne słowa

opublikowano:
Marzena Nykiel podczas urodzin wPolityce.pl. w tle wulgarny wpis dr Krzysztofa Kontka
Dr Krzysztof Kontek zaatakował dziennikarkę wPolityce.pl (fot. wPolsce24)
Dr Krzysztof Kontek, który szerokiej publiczności dał się poznać po wyborach prezydenckich, kiedy to podważał ich wynik, teraz postanowił zaatakować dziennikarkę Marzenę Nykiel. Kontek zwyzywał redaktor naczelną portalu wPolityce.pl, bo ta raczyła przypomnieć, że to m. in. on odpowiadał za system oceny kandydatów w Konkursie Chopinowskim.
Publicystyka

Ważny apel kapitan Anny Michalskiej. Znamienne słowa byłej rzecznik Straży Granicznej

opublikowano:
W ostatnich dniach media obiegła informacja o uniewinnieniu aktora Piotra Zelta, oskarżonego o zniesławienie byłej rzeczniczki Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa wywołała gorącą dyskusję na temat roli mundurowych oraz granic krytyki wobec osób pełniących służbę publiczną.
(screen za wPolsce24)
Dla patriotów stała się symbolem niezłomności polskich funkcjonariuszy strzegących granicy Rzeczypospolitej. Na przedstawicieli środowisk lewicowo-liberalnych jej postawa zadziałała jak czerwona płachta na byka. Posypały się kalumnie, oskarżenia i hańbiące słowa, które doprowadziły niektórych celebrytów przed oblicze sądu. Wyroki, które przed tymi sądami zapadły, najlepiej byłoby pominąć milczeniem. Oddajmy jednak głos kapitan Annie Michalskiej, która odniosła się do całej sytuacji.
Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.
Publicystyka

Dziennikarz wPolsce24 z zarzutami za… zadawanie pytań. Skandaliczna sprawa trafi do Rzecznika Praw Obywatelskich

opublikowano:
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu (Fot. wPolsce24)
Sprawa, która w normalnie funkcjonującej demokracji nie powinna wydarzyć się nigdy, dzieje się dziś w Polsce: dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda usłyszał zarzuty za wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Powodem miało być rzekome „zakłócanie zgromadzenia” — w praktyce: zadawanie pytań aktywistom koalicji „13 grudnia” przed budynkiem Sądu Najwyższego.
Publicystyka

Minister Bogucki zmiażdżył Tuska. Premier kipiał ze złości

opublikowano:
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego. Premier zaciska usta
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego (fot. wPolsce24)
Najpierw było dość absurdalne przemówienie premiera Donalda Tuska, w którym oskarżał prezydenta Karola Nawrockiego i obóz PiS o chronienie przestępców i wspieranie rosyjskiej mafii, a później odpowiedź szefa Kancelarii Prezydenta Zbigniewa Boguckiego, która z pewnością przejdzie do historii polskiego parlamentaryzmu, po której Donald Tusk miał naprawdę nietęgą minę. Bogucki przypomniał, kto tak naprawdę był politykiem działającym na korzyść Rosji.