Publicystyka

Minister Kotula naprawdę to powiedziała! Nawet Marcin Józefaciuk nie zostawił na niej suchej nitki

opublikowano:
Katarzyna Kotula na sejmowym korytarzu najwyraźniej zobaczyła coś na podłodze. Być może przechodziła po niej pozytywna dyskryminacja
Kuriozalne słowa minister Katarzyny Kotuli (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Katarzyna Kotula to bez wątpienia jedna z barwniejszych postaci rządzącej koalicji. Była minister ds. równości, a obecnie sekretarz stanu w KPRM i jednocześnie świeżo upieczona wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy, słynie z dość osobliwych wypowiedzi. Tym razem jednak przebiła samą siebie.

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie Radia Zet Katarzyna Kotula została zapytana o stosunek do przyznawania specjalnych punktów za płeć przy różnego rodzaju rekrutacjach. Minister nie tylko przyklasnęła takim rozwiązaniom, ale wręcz podzieliła się opinią, że jest to dyskryminacja pozytywna. 

W sieci zawrzało, że była minister ds. równości popiera dyskryminację.

Jakkolwiek wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy i jej klubowa koleżanka Anna Maria Żukowska, próbowały później tłumaczyć, że przecież to pojęcie naukowe stosowane w socjologii (co prawda 30 lat temu, czyli w czasach, kiedy w seksuologii homoseksualizm nazywano jeszcze pederastią), to nie udało im się nawet przekonać nawet tak progresywnego lewicowego polityka jak poseł Marcin Józefaciuk

Parlamentarzysta, który w polskim Sejmie coraz głośniej mówi o prawach mężczyzn, w kilku zdaniach obnażył infantylizm tych tłumaczeń, a w twiterrowej wymianie zdań i argumentów sprowadził Kotulę do narożnika i merytorycznie znokautował. 

- Dyskryminacja to dyskryminacja, no sorry. Dokładnie chodzi mi o tę sprawę, do której się Pani odniosła. Rozumiem, że tworzenie programu przez Ministerstwo Cyfryzacji za 5 mln zl tylko dla kobiet (kurs programowania) wpisuje się w tę dyskryminację pozytywną? W jakim programie i kiedy zastosowano dyskryminację pozytywną w stosunku do mężczyzn? Sądy rodzinne? Edukacja? Emerytura? Wypadkowość w pracy? Dodatkowe punkty na pielęgniarstwo lub kierunki pedagogiczne? Posiłki w PKP Intercity? Opieka nad dzieckiem? Badania dotyczące przemocy domowej? Rezolucja PE w sprawie równości płci? No Pani Minister, bądźmy poważni w końcu - gdyby sytuacja była odwrotna, byłoby to dyskryminacją, ale nie pozytywną - napisał poseł. 

Minister nie pozostało nic innego, jak uciec od publicznej dyskusji i poprosić parlamentarnego kolegę o rozmowę na tzw. privie.

Prawda, że piękne?

Swoją drogą przykład posła Józefaciuka, który kilka tygodni temu rozstał się z Koalicją Obywatelską, dobitnie pokazuje, że im człowiek dalej odchodzi od tego politycznego tworu, tym większej bystrości nabywa. 

źr. wPolsce24

 

Publicystyka

"Ekspert Tuska" ordynarnie zwyzywał dziennikarkę. Padły skandaliczne słowa

opublikowano:
Marzena Nykiel podczas urodzin wPolityce.pl. w tle wulgarny wpis dr Krzysztofa Kontka
Dr Krzysztof Kontek zaatakował dziennikarkę wPolityce.pl (fot. wPolsce24)
Dr Krzysztof Kontek, który szerokiej publiczności dał się poznać po wyborach prezydenckich, kiedy to podważał ich wynik, teraz postanowił zaatakować dziennikarkę Marzenę Nykiel. Kontek zwyzywał redaktor naczelną portalu wPolityce.pl, bo ta raczyła przypomnieć, że to m. in. on odpowiadał za system oceny kandydatów w Konkursie Chopinowskim.
Publicystyka

Ważny apel kapitan Anny Michalskiej. Znamienne słowa byłej rzecznik Straży Granicznej

opublikowano:
W ostatnich dniach media obiegła informacja o uniewinnieniu aktora Piotra Zelta, oskarżonego o zniesławienie byłej rzeczniczki Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa wywołała gorącą dyskusję na temat roli mundurowych oraz granic krytyki wobec osób pełniących służbę publiczną.
(screen za wPolsce24)
Dla patriotów stała się symbolem niezłomności polskich funkcjonariuszy strzegących granicy Rzeczypospolitej. Na przedstawicieli środowisk lewicowo-liberalnych jej postawa zadziałała jak czerwona płachta na byka. Posypały się kalumnie, oskarżenia i hańbiące słowa, które doprowadziły niektórych celebrytów przed oblicze sądu. Wyroki, które przed tymi sądami zapadły, najlepiej byłoby pominąć milczeniem. Oddajmy jednak głos kapitan Annie Michalskiej, która odniosła się do całej sytuacji.
Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.
Publicystyka

Dziennikarz wPolsce24 z zarzutami za… zadawanie pytań. Skandaliczna sprawa trafi do Rzecznika Praw Obywatelskich

opublikowano:
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu (Fot. wPolsce24)
Sprawa, która w normalnie funkcjonującej demokracji nie powinna wydarzyć się nigdy, dzieje się dziś w Polsce: dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda usłyszał zarzuty za wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Powodem miało być rzekome „zakłócanie zgromadzenia” — w praktyce: zadawanie pytań aktywistom koalicji „13 grudnia” przed budynkiem Sądu Najwyższego.
Publicystyka

Minister Bogucki zmiażdżył Tuska. Premier kipiał ze złości

opublikowano:
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego. Premier zaciska usta
Wściekłość Donalda Tuska podczas przemówienia szefa Kancelarii Premiera Zbigniewa Boguckiego (fot. wPolsce24)
Najpierw było dość absurdalne przemówienie premiera Donalda Tuska, w którym oskarżał prezydenta Karola Nawrockiego i obóz PiS o chronienie przestępców i wspieranie rosyjskiej mafii, a później odpowiedź szefa Kancelarii Prezydenta Zbigniewa Boguckiego, która z pewnością przejdzie do historii polskiego parlamentaryzmu, po której Donald Tusk miał naprawdę nietęgą minę. Bogucki przypomniał, kto tak naprawdę był politykiem działającym na korzyść Rosji.
Publicystyka

Jacek Karnowski: Ta władza jest szczególnie bezwstydna

opublikowano:
Cały komitet polityków KO podczas otwarcia mostu tymczasowego
Cały komitet polityków KO podczas otwarcia mostu tymczasowego (fot. wPolsce24)
- Ta władza jest szczególnie bezwstydna. Ona się w ogromnej większości chwali tym, co zrobili poprzednicy - powiedział na antenie telewizji wPolsce24