Publicystyka

Duże wydatki firm-krzaków na promowanie spotów uderzających w Nawrockiego i Mentzena. Czy PKW przyjrzy się sprawie?

opublikowano:
pt3 081.webp
PKW (fot. Fratria)
Coraz więcej znaków zapytania pojawia się w sprawie finansowania kampanii wyborczych przez poszczególne sztaby. W ostatnim czasie najwięcej wątpliwości budzą pojedyncze strony internetowe, które wydają znaczne środki na finansowanie reklam, uderzających w Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.

Jedną z pierwszych osób informujących o sprawie był Dariusz Matecki, który na początku maja opublikował serię wpisów na ten temat. Polityk PiS przedstawił przykłady stron na portalu Facebook, które – mimo stosunkowo niskich zasięgów i niewielkiej liczby polubień – wydają znaczne kwoty na promocję materiałów krytycznych wobec Karola Nawrockiego, Sławomira Mentzena, a także partii PiS i Konfederacji.

Jak się okazuje, zachęciło wielu innych internautów do przyjrzenia się sprawie. Jeden z nich postanowił przeanalizować jedną ze stron wskazanych przez Mateckiego. Odkrył, że wspomniany fanpage wydał na reklamy na Facebooku blisko 150 tysięcy złotych, a jeden z jego administratorów publikuje treści z terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Podobne wątpliwości wyraził również niezależny analityk Radosław Karbowski, któremu udało się zestawić wydatki wskazanej firmy z ostatnich 30 dni. Według jego informacji, łączna kwota wydana na reklamy wyniosła 240 tysięcy złotych. To znacząca suma, biorąc pod uwagę, że fanpage został założony 28 marca i – według stanu na 11 maja 2025 – miał jedynie 148 polubień i 210 obserwujących.

W związku z tym wielu internautów zaczęło zadawać pytania, czy nie mamy do czynienia z próbą nielegalnego finansowania kampanii wyborczej za pośrednictwem tzw. firm-widm, które publikują treści uderzające w dwóch głównych konkurentów Rafała Trzaskowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich.

Na razie nie ma jednoznacznych dowodów, które potwierdzałyby nielegalne działania, jednak przedstawione dane i obserwacje wzbudziły zainteresowanie zarówno internautów, jak i części komentatorów życia publicznego. Sprawa z pewnością wymaga dalszej analizy i – być może – reakcji odpowiednich instytucji kontrolujących przejrzystość finansowania kampanii wyborczych.

W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich opinia publiczna z coraz większą uwagą przygląda się wszelkim niestandardowym formom promocji oraz potencjalnym źródłom ich finansowania. Przejrzystość, jawność i równe zasady rywalizacji powinny pozostać fundamentem demokratycznych procesów, niezależnie od politycznych sympatii. Warto, aby sprawie przyjrzała się również Państwowa Komisja Wyborcza – choćby po to, by rozwiać wątpliwości i zadbać o transparentność całego procesu wyborczego.

Źr.wPolsce24 za X

 

Publicystyka

Tusk jak Stalin. On to naprawdę powiedział!

opublikowano:
tuskelestaline.webp
Donald Tusk cytuje Stalina (fot. Fratria/Andrzej Wiktor, IPN, x.com - kolaż wPolsce24)
- Właśnie zaczyna się gra o wszystko. Twarda walka o każdy głos. Te dwa tygodnie rozstrzygną o przyszłości naszej Ojczyzny. Dlatego ani kroku wstecz - napisał na portalu x.com premier Donald Tusk. Premier najwyraźniej zapomniał, kto jest autorem cytatu, który wykorzystał w swoim poście.
Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.
Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban.webp
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.