Publicystyka

Dziennikarz ostro krytykował ewakuację z Izraela, którą zorganizował PiS. Nie uwierzycie co pisze teraz

opublikowano:
mid-epa12178544
(fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN)
Dziennikarz Kacper Ponichtera ostro krytykował to, jak PiS zorganizował ewakuację Polaków z Izraela w 2023 roku. Sprawdziliśmy co pisze o tym, co obecnie robi rząd KO.

Gdy 7 października 2023 roku terroryści z Hamasu zaatakowali Izrael, rząd PiS-u już następnego dnia rozpoczął ewakuację Polaków, którzy znajdowali się w tym państwie.

Wysłano po nich wojskowe samoloty, które utworzyły most powietrzny. W niecały tydzień udało się ewakuować ponad półtora tysiąca osób. Równocześnie ewakuowano także Polaków ze Strefy Gazy. Światowe media uznały operację Neon za wielki sukces i wzór do naśladowania, a do Polski popłynęły podziękowania od rządów państw, których obywatele zostali ewakuowani razem z naszymi rodakami.

Medialna krytyka

Część mediów, które sympatyzowały z ówczesną opozycją, widziała to jednak inaczej. W tekstach opisywano chaos, który wtedy panował, który skądinąd był całkowicie zrozumiały w takiej sytuacji. Wyolbrzymiano każde niedociągnięcie, nie zwracając uwagi na to, że tę operację zaplanowano w mniej niż jeden dzień.

Głośno też było o „trudnych warunkach”, które wojsko zapewniło ewakuowanym na pokładzie samolotów.

W wielu takich materiałach, które były poświęcone tej sprawie, przewijało się nazwisko dziennikarza Kacpra Ponichtery, który opisuje zdarzenia na Bliskim Wschodzie.

W 2023 roku w rozmowie z Onetem zwracał uwagę na to, że ciężko się skontaktować z ambasadą RP:

- Nikt w ambasadzie Polski w Izraelu nie odbiera telefonów, na nic nie odpisuje. Od rana jest zero informacji zwrotnych – stwierdził. Jak wynika z relacji Kacpra Ponichtery, Polacy nie mogą liczyć na żadną pomoc ze strony władz Polski – pisał wówczas portal NaTemat.

- Wszędzie panuje chaos i panika, a jedyny naród, który został bez pomocy, to Polacy – cytowano jego słowa w tym samym artykule.

To właśnie Ponichtera wykonał też słynne już zdjęcia z wnętrza Casy, którą ewakuowano Polaków i przekazał je m. in. redakcji Radia Zet. Fotografie szeroko rozeszły się w internecie i były używane przez zwolenników opozycji do ataków na rząd który, ich zdaniem, nie zapewnił ewakuowanym wystarczająco luksusowych warunków. 

Zmienił zdanie?

Obecnie od kilku dni Iran bombarduje izraelskie miasta dronami i rakietami balistycznymi. Kilkanaście osób straciło już życie, a kilkaset odniosło rany. Tymczasem obecny rząd nie tylko nie rozpoczął jeszcze żadnej oficjalnej ewakuacji, ale nie jest nawet jasne, czy taka ewakuacja w ogóle będzie miała miejsce. Sprawdziliśmy, co sądzi o tym Ponichtera. 

Dziennikarz jest bardzo krytyczny wobec działań obecnego rządu:

- Ewakuacja Polaków z Izraela oraz Iranu to kpina – napisał na swoim profilu na Facebooku.

W TVP INFO trwa jakaś medialna propaganda, przypominająca ubiegłe lata, na temat „zorganizowanej akcji ewakuacyjnej dla obywateli Polski z rejonów objętych działaniami wojennymi".

Ponichtera dodał, że polska ambasada w Tel Awiwie i Konsul Honorowy w Betlejem wysłali jedynie trzy maile do zgłoszonych w systemie Odyseusz.

W pierwszej poinformowały, że pełny kosztorys i plan ewakuacji zostanie przekazany wczoraj do 14. O 16, kiedy tworzył ten wpis, jeszcze go nie było. W kolejnym poinformowali, że "nie zabieramy psów i kotów, nie wystawiamy rachunków, nie określamy czasu dojazdu do Warszawy"

- Wszak nasze futrzane pociechy nie zasługują na troskę i zainteresowanie - komentował dziennikarz.

Zostawili ich bez pomocy

Zwrócił też uwagę, że konsulat i ambasada zaproponowały "nie precyzując nic - ani godziny, ani dnia ewaluacji, ani też jego dokładnego sposobu" transport autokarowy do Jordanii – która ma zamkniętą przestrzeń powietrzną – lub na egipski Synaj, gdzie istnieje wysokie zagrożenie terroryzmem.

Dodał, że pikanterii dodaje temu fakt, że organizatorem jest konsul honorowy RP, który dosłownie kilka minut temu poinformował za pośrednictwem rzecznika MSZ na antenie TVP INFO, że będzie organizował „prywatną ewakuację za pośrednictwem SWOJEJ AGENCJI TURYSTYCZNEJ. PRYWATNIE I BEZ WYSTAWIONYCH RACHUNKÓW". (pisownia oryginalna).

Dziennikarz podkreślił, że ponad 200 osób, które zgłoszono do ewakuacji z Izraela i kilkanaście z Iranu, pozostawiono samych sobie. 

- Od 3 dni plan ewakuacji nie jest znany, informacje są szczątkowe, a strona polska nie zapewnia nic swoim obywatelom. Wszelkie koszta i organizacja noclegów (!!!) w niebezpiecznej aktualnie Jordanii, jak i Egipcie zostaje po stronie obywateli - napisał dodając, że ma to się nijak do deklaracji ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza, który informował o gotowości do przeprowadzenia ewakuacji.

- Państwo, jako nadrzędną funkcję, ma za zadanie chronić swoich obywateli, zaś nasze Państwo i instytucje do tego powołane - w mojej ocenie - nie spełniają swoich zadań – podkreślił.

Niebo a ziemia

W odpowiedzi jeden z internautów przypomniał o krytyce, jaka spotkała operację Neon:

- Ojej, a jak poprzedni rząd od razu wysłał Herculesy to było takie oburzonko że trzeba siedzieć pod ścianami a bagaże pośrodku – napisał.

- No właśnie powiem ci, że dziś dokładnie to przekazałem, że jak pomyślę o tamtej ewakuacji organizowanej przez rząd PIS-u, a tą sytuacją to niebo a ziemia – odpisał mu Ponichtera. Dodał, że mówił o tym znajomym, ale stwierdzili, że "powtarza pisowskie brednie".

Wygląda na to, że w następnej odpowiedzi próbował usprawiedliwić krytykę, która spotkała z jego strony operację Neon:

- Wówczas była to pierwsza tak wyjątkowa sytuacja i krytyka mogła być wówczas uzasadniona. Sposób przeprowadzenia jej wówczas był daleki od ideału, choć za sprawą nacisków, także medialnych koniec końców można ocenić ją jako wzór względem tego co jest teraz - napisał.

(Zrzut ekranu z FB)

źr. wPolsce24

Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
Przemysław Czarnek w studiu wPolsce24 komentuje politykę rządu Donalda Tuska i konieczność reparacji wojennych od Niemiec. Na ekranie informacja o planowanym spotkaniu prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu 3 września. W prawym górnym rogu rozmowa z Radia Zet.
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
Reporter TV wPolsce24 pokazuje kontrowersyjną okładkę tygodnika „Newsweek Polska” z prezydentem Karolem Nawrockim. Przemysł pogardy
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.
Publicystyka

"Ekspert Tuska" ordynarnie zwyzywał dziennikarkę. Padły skandaliczne słowa

opublikowano:
Marzena Nykiel podczas urodzin wPolityce.pl. w tle wulgarny wpis dr Krzysztofa Kontka
Dr Krzysztof Kontek zaatakował dziennikarkę wPolityce.pl (fot. wPolsce24)
Dr Krzysztof Kontek, który szerokiej publiczności dał się poznać po wyborach prezydenckich, kiedy to podważał ich wynik, teraz postanowił zaatakować dziennikarkę Marzenę Nykiel. Kontek zwyzywał redaktor naczelną portalu wPolityce.pl, bo ta raczyła przypomnieć, że to m. in. on odpowiadał za system oceny kandydatów w Konkursie Chopinowskim.