Publicystyka

Niemiecka bezczelność. Krytykują Nawrockiego, bo Tusk i Merz nie pojawili się na skandalicznej imprezie

opublikowano:
mid-epa12178508.webp
Hanna Wróblewska składa kwiaty pod głazem narzutowym przytaszczonym przez Niemców do Berlina (Fot. PAP/EPA/FILIP SINGER)
Uroczyste odsłonięcie kamienia w Berlinie, upamiętniającego ofiary niemieckiej agresji na Polskę wywołało echa nie tylko w Warszawie, ale i za Odrą. Niemiecki dziennik Süddeutsche Zeitung w najnowszym tekście ubolewa, że na wydarzeniu nie pojawił się ani kanclerz Friedrich Merz, ani premier Donald Tusk. Powód? Zdaniem autora tekstu, Daniela Brösslera, to efekt... zbyt "antyniemieckiej retoryki" Karola Nawrockiego, który właśnie wygrał wybory prezydenckie.

Brössler pisze wprost, że to właśnie kampanijne wypowiedzi Nawrockiego miały zniechęcić Tuska i Merza do wzięcia udziału w uroczystości. A miało być tak pięknie po zmianie rządu w Polsce. "To budziło oczekiwania, że Merz wraz z polskim premierem Donaldem Tuskiem odsłoni prowizoryczne miejsce pamięci. Przeciwko temu przemawiała jednak atmosfera podsycana podczas kampanii prezydenckiej przez ostatecznego zwycięzcę Karola Nawrockiego" – czytamy w "SZ".

Zamiast Merza i Tuska – na miejscu pojawiła się polska "ministra" kultury Hanna Wróblewska. W trampkach.

Tymczasem nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz jeszcze niedawno zapewniał w Warszawie, że „szybka budowa pomnika dla ofiar niemieckiej agresji i okupacji w Polsce to dla niego osobiście bardzo ważna sprawa”. Jak widać – tak ważna, że... postanowił nie przyjechać. A może po prostu nie miał trampek?

Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban.webp
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Polska

Przemysław Czarnek przyszedł pod niemiecką ambasadę, by powiedzieć to Niemcom w twarz

opublikowano:
2030911_3.webp
Protest pod ambasadą Niemiec w Warszawie 1 września. (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek w nietypowy sposób uczcił 86 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Udał się pod niemiecką ambasadę, by wprost powiedzieć, co myśli o zbrodniach naszych sąsiadów.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
czarnks2.webp
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
2037087_4.webp
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.