Publicystyka

My tym pociągiem otwieramy oczy niedowiarkom! Adriatic Express dotarł do Chorwacji!

opublikowano:
train-2264036_1280
(fot. ilustracyjna Pixabay)
Udało się! Rząd Donalda Tuska w końcu ma wielki sukces – pierwszy pociąg Adriatic Express dotarł do Chorwacji!

Ostatni rząd PiSu stał pod znakiem wielkich projektów. Przekop Mierzei Wiślanej, Via Carpathia, CPK, elektrownia atomowa, rozbudowa sił zbrojnych – lista zrealizowanych czy rozpoczętych projektów jest bardzo długa. To był problem dla rządu Tuska. Te projekty rozbudziły bowiem w wielu Polakach ambicje i nadzieję, że w końcu będą żyć w nowoczesnym państwie, które nie ma żadnych kompleksów wobec zgniłego zachodu. Obiecanie im ciepłej wody w kranie już nie wystarczy. Ba, nie wystarczył nawet obiecany we wrześniu wielki powrót Orlików. 

Pociąg do świata 

Tęgie głowy z Ministerstwa Infrastruktury zebrały się, by wymyślić coś, co wreszcie zaspokoi te ambicje. I w końcu wymyśliły. Polacy kochają urlopy w Chorwacji. Jeździli tam już za głębokiej komuny i nawet otwarcie się na świat po jej upadku nie zniszczyło tej miłości. Więc jakiś anonimowy geniusz z ministerstwa wpadł na znakomity pomysł – bezpośrednie połączenie kolejowe Warszawa-Rijeka przez Sosnowiec! Ten pomysł był tak genialny, że aż Donald Tusk postanowił osobiście go zapowiedzieć.

Złośliwi wprawdzie mogliby powiedzieć, że nie po to bracia Wright wymyślili samolot, a Herb Kelleher i Rollin King tanie linie lotnicze, by tłuc się w dowolne miejsce 19 godzin pociągiem – płacąc przy tym trzycyfrową kwotę za bilet – ale takie podejście zupełnie nie bierze pod uwagę, że wiele osób cierpi na aerofobię, paniczny lęk przed lataniem. A takich osób musi być dużo, bo PKP Intercity zdecydowało, że Adriatic Express będzie woził polskich urlopowiczów aż cztery razy w tygodniu!

Stoi na torach lokomotywa 

W końcu nadszedł ten wiekopomny dzień. Na peronie w Warszawie stawił się tabun ministrów i innych oficjeli. Niemal wszystkie czołowe media w Polsce wysłały swoich pracowników, by uwiecznili tę historyczną chwilę dla potomnych oraz, by ci nieszczęśnicy, których nie stać na bilety, przynajmniej dowiedzieli się jak to jest pojechać pociągiem do Rijeki. Zabrakło tylko dziewczynek sypiących kwiaty. Ale minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiedział już kilka dni temu, że wkrótce zostaną otwarte bezpośrednie połączenia do Austrii i Włoch – dla tych, którzy wolą jeżdżenie na nartach od wylegiwania się na plaży – więc będzie okazja, by to niedopatrzenie nadrobić. 

Pociąg do Chorwacji w końcu wyruszył. Wyruszył z półgodzinnym opóźnieniem, a na wysokości Mszczonowa zepsuła się w nim lokomotywa. Do Rijeki dotarł z ok. 40 minut opóźnienia. To sprawiło, że w mediach – zwłaszcza tych, które z jakiegoś dziwnego powodu nie uznają Donalda Tuska za największego z Polaków – pojawiły się kpiące komentarze.

To jednak dowód na to, że dziennikarze wykazali się całkowitym brakiem zrozumienia. Adriatic Express nie jest zwykłym pociągiem. Jadąc przez pięć państw, jest poniekąd ambasadorem naszego kraju. Rząd zdecydował więc, że pokaże też najstarsze i najcenniejsze tradycje naszych dumnych kolejarzy! Wszak gdyby ten pociąg dojechał na czas, pasażerowie przyzwyczajeni do PKP poczuliby się nieswojo, prawda?

Dziennikarze są zachwyceni!

Na szczęście wolne i niezależne media doskonale zrozumiały, że były świadkami historycznej chwili. Pierwszy pociąg do Chorwacji pełen podekscytowanych pasażerów – krzyczy w nagłówku Wyborcza.pl, zachwycając się galowymi mundurami pracowników Warsu i kompletem pasażerów, którzy spełniają marzenia o podróży do Chorwacji. Wśród wszystkich panuje przekonanie, że nowe, wakacyjne połączenie PKP Intercity do Chorwacji ma szansę stać się hitem – donosi Interia, która już zapowiada reportaże z podróży jej reporterów.

Choć perspektywa spędzenia kilkunastu godzin w wagonie może odstraszać, dla wielu to właśnie część przygody. Taka forma podróży to wygodna alternatywa dla jazdy samochodem — bez korków, zmęczenia i konieczności ciągłego skupienia. Można za to rozsiąść się wygodnie i podziwiać zmieniające się za oknem krajobrazy – tłumaczy czytelnikom Onet. W większości portali wielki sukces PKP przyćmił nawet fakt, że pierwszy Polak poleciał na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Ale trudno się temu dziwić. Wszak Sławosz jest jeden, a do Chorwacji będą jeździć pociągiem tysiące Polaków. A i bilet jest nieporównywalnie tańszy.

My ze swej strony gratulujemy rządowi tego wielkiego sukcesu i liczymy na kolejne. Mamy też nadzieję, że w tym roku przed świętami uda się sprowadzić pomarańcze z Kuby. To dopiero będzie sukces godny kronik filmowych! 

źr. wPolsce24

Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
Przemysław Czarnek w studiu wPolsce24 komentuje politykę rządu Donalda Tuska i konieczność reparacji wojennych od Niemiec. Na ekranie informacja o planowanym spotkaniu prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu 3 września. W prawym górnym rogu rozmowa z Radia Zet.
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
Reporter TV wPolsce24 pokazuje kontrowersyjną okładkę tygodnika „Newsweek Polska” z prezydentem Karolem Nawrockim. Przemysł pogardy
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.
Publicystyka

"Ekspert Tuska" ordynarnie zwyzywał dziennikarkę. Padły skandaliczne słowa

opublikowano:
Marzena Nykiel podczas urodzin wPolityce.pl. w tle wulgarny wpis dr Krzysztofa Kontka
Dr Krzysztof Kontek zaatakował dziennikarkę wPolityce.pl (fot. wPolsce24)
Dr Krzysztof Kontek, który szerokiej publiczności dał się poznać po wyborach prezydenckich, kiedy to podważał ich wynik, teraz postanowił zaatakować dziennikarkę Marzenę Nykiel. Kontek zwyzywał redaktor naczelną portalu wPolityce.pl, bo ta raczyła przypomnieć, że to m. in. on odpowiadał za system oceny kandydatów w Konkursie Chopinowskim.
Publicystyka

Ważny apel kapitan Anny Michalskiej. Znamienne słowa byłej rzecznik Straży Granicznej

opublikowano:
W ostatnich dniach media obiegła informacja o uniewinnieniu aktora Piotra Zelta, oskarżonego o zniesławienie byłej rzeczniczki Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa wywołała gorącą dyskusję na temat roli mundurowych oraz granic krytyki wobec osób pełniących służbę publiczną.
(screen za wPolsce24)
Dla patriotów stała się symbolem niezłomności polskich funkcjonariuszy strzegących granicy Rzeczypospolitej. Na przedstawicieli środowisk lewicowo-liberalnych jej postawa zadziałała jak czerwona płachta na byka. Posypały się kalumnie, oskarżenia i hańbiące słowa, które doprowadziły niektórych celebrytów przed oblicze sądu. Wyroki, które przed tymi sądami zapadły, najlepiej byłoby pominąć milczeniem. Oddajmy jednak głos kapitan Annie Michalskiej, która odniosła się do całej sytuacji.
Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.