Polska

Ziobro ma dość pomówień. Zapowiada pozwy sądowe, w tym przeciwko ministrowi Żurkowi

opublikowano:
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w studiu RMF FM zapowiada pozwy za wypowiedzi o aferze Pegasusa – odpowiada na zarzuty o finansowanie systemu z Funduszu Sprawiedliwości.
Były minister sprawiedliwości ma dosyć kłamstw i pomówień (fot. Fot. Andrzej Wiktor\Fratria)
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się na antenie RMF FM do tego, co mówią o nim przedstawiciele rządu. Poinformował, że rozważa w związku z tym pozwy sądowe.

Czego dowiesz się z tego tekstu?

  • Zbigniew Ziobro zapowiedział, że rozważa pozwy sądowe wobec członków rządu, którzy – jego zdaniem – kłamią na temat zakupu systemu Pegasus.

  • Były minister twierdzi, że działania były zgodne z prawem, a system służył jedynie do inwigilacji osób podejrzanych o przestępstwa za zgodą sądu.

  • Komisja śledcza ds. Pegasusa złożyła do prokuratury zawiadomienie dotyczące finansowania systemu z Funduszu Sprawiedliwości.

  • Ziobro odpiera zarzuty, oskarżając polityków rządu o manipulacje i pomówienia; rozważa pozwy m.in. wobec Waldemara Żurka, Arkadiusza Myrchy i Adama Szłapki.

Ziobro jest oskarżany przez stronę rządową o to, że zgodził się na sfinansowanie systemu Pegasus – który umożliwia inwigilację telefonów komórkowych z pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości i używał go do inwigilacji ówczesnej opozycji.

Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa poinformowała po tym, gdy przed nią w końcu stanął, że składa w tej sprawie doniesienie do prokuratury. Sam Ziobro twierdzi, że wszystko odbywało się zgodnie z prawem, Pegasus był używany jedynie do inwigilacji podejrzanych o popełnienie przestępstw, a zgodę na jego użycie za każdym razem wydawał sąd.

Warto przypomnieć, że Trybunał Konstytucyjny stwierdził w wyroku z 10 września, że działanie komisji ds. Pegasusa jest niezgodne z konstytucją.

Pozwie Myrchę czy Żurka? 

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha spytał na antenie RMF FM o to, czy Ziobrze nie jest wstyd, że wykorzystał Fundusz Sprawiedliwości, pieniądze z którego powinny jego zdaniem iść na pomoc ofiarom przestępstw, do zakupu oprogramowania szpiegowskiego. Odnosząc się do jego słów, Ziobro powiedział, że jako wiceminister powinien wiedzieć, że FS ma także inne cele niż pomoc ofiarom przestępstw, w tym przeciwdziałanie i zapobieganie przestępczości.

- Jego pytanie było oczywistą manipulacją, ponieważ on stwierdził, że te pieniądze miały pochodzić kosztem ofiar przestępstw. A to nieprawda. Te pieniądze były kierowane na cel przewidziany ustawą, równorzędny, jakim jest przeciwdziałanie przestępczości, po to, by nie było ofiar, bo lepiej zapobiegać niż później pomagać ofiarom – podkreślił

Ziobro zauważył, że podobnie wypowiadał się szef Myrchy, minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Polityk poinformował, że rozważa teraz podanie ich w związku z tym do sądu. Skala kłamstw jest niebywała. Oni też muszą czuć, że nie będzie im to uchodziło płazem – stwierdził. Dodał, że być może wybierze tylko jednego z nich, bo po co zajmować się wiceministrem, skoro minister też to mówił.

Trzeba się bić

Na temat Ziobry wypowiadał się także rzecznik rządu Adam Szłapka.

- Ziobro sam się przyznał. To on zdecydował o zakupie Pegasusa. To on zrobił z Polski państwo na podsłuchu – napisał.

Były szef resortu sprawiedliwości zarzucił mu manipulację. Stwierdził, że kłamstwem jest m.in. to, że miał twierdzić, że to on kupił Pegasusa – bo w rzeczywistości zachęcał tylko do kupna podobnego systemu, który pozwoliłby skutecznie walczyć z najgroźniejszymi przestępcami, ale nie wiedział wtedy, jak się nazywa i kto jest jego producentem.

Z tego powodu zadeklarował wsparcie finansowe dla tego zakupu z Funduszu Sprawiedliwości, bo jeżeli służba wykryje działania przestępcze, zanim zostaną wprowadzone w życie, to uratujemy ludzi, życie, mienie, majątek.

Ziobro przyznał, że poprosił prawników, by ocenili wpis Szłapki pod kątem pozwu o zniesławienie. Dodał jednak, że spodziewa się, że wyrok sądu nie będzie po jego myśli. Ale tak czy inaczej walczyć trzeba, trzeba się bić, kiedy wiemy, że stoimy po stronie prawdy, a oni kłamią – podkreślił.

źr. wPolsce24 za RMF FM

 

Polska

Wiadomości. Pełne wydanie 5 października 2025

opublikowano:
Główne wydanie Wiadomości wPolsce24 5 października 2025
(fot. wPolsce24)
Dlaczego RASP, koncern medialny z niemieckim kapitałem, tak konsekwentnie promuje w Polsce styl życia będący jedną z przyczyn katastrofalnego spadku dzietności? - między innymi o tym mówiliśmy w nowym wydaniu głównego programu informacyjnego telewizji wPolsce24.
Polska

Dramatyczne wyznanie seniorki wyrzuconej na bruk. "Chciałam rzucić się pod samochód"

opublikowano:
Pani Mariola została wyrzucona z mieszkania, zamieszkała pod drzewem. Z pomocą przyszedł jej warszawski prawnik
Pani Mariola została wyrzucona z mieszkania przez urzędników z warszawskiego ratusza (fot. wPolsce24)
Bezduszność urzędników, a nawet działanie wbrew literze prawa. Takie są wstępne wnioski z analizy sytuacji pani Marioli, która w marcu tego roku została praktycznie wyrzucona na bruk. W rozmowie z dziennikarzem telewizji wPolsce24 pozbawiona dachu nad głową kobieta opisała, jak wyglądał ten feralny dzień.
Polska

Szymon Hołownia chce uciec przed zemstą Donalda Tuska

opublikowano:
Marszalek Szymon Hołownia chce zostać wysokim komisarzem ONZ ds. uchodźców. Popiera go prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk, chć w kuluarach mówi się, że Hołownia ucieka przed zemstą szefa rządu
Marszalek Szymon Hołownia chce zostać wysokim komisarzem ONZ (fot. wPolsce24)
Na naszych oczach historia partii Polska 2050 Szymona Hołowni dobiega końca. Jej lider zadeklarował odejście z polityki krajowej i ubieganie się o stanowisko wysokiego komisarza ONZ. Jak potoczą się dalej losy marszałka Sejmu i czy jego plan to nie ucieczka przed zemstą Donalda Tuska?
Polska

Trzaskowski jak superman walczył z morskimi potworami? Podczas debaty śmieją się z książki „Rafał”

opublikowano:
rafał stano
Krzysztof Stanowski cytuje fragmenty książki "Rafał" (Fot. screen YT/wPolsce24)
Książka Rafała Trzaskowskiego pod tytułem „Rafał” miała być hitem kampanii wyborczej. Nie jest. Śmieją się z niej od kilku dni nawet przychylni liberałom krytycy, dziś, za sprawą telewizyjnej debaty prezydenckiej, dołączą do nich tysiące Polaków.
Polska

Wiadomości. Pełne wydanie 7 października 2025

opublikowano:
Wiadomości fota
Kosmiczna kompromitacja – rząd nie chciał finansować polskiego teleskopu. Świat nauki oburzony. Czy Polska 2050 skończy się w 2025 roku? Pracowali cały rok, a plonów nie opłaca się zbierać – kryzys w polskim rolnictwie. Czy władza zamierza dokonać skoku na Narodowy Bank Polski? Do ataku na prezesa NBP i sięgnięcia po rezerwy walutowe naszego kraju pchają Donalda Tuska niemieckie media.
Polska

Samuel Pereira: Czy rząd szykuje skok na Narodowy Bank Polski? Niemiecki dziennikarz radzi Tuskowi, jak „usunąć Glapińskiego i sięgnąć po złoto”

opublikowano:
Kadr z programu „Piątka Pereiry” w Telewizji wPolsce24. Prowadzący Samuel Pereira komentuje artykuł niemieckiego dziennikarza Klausa Bachmanna o możliwości usunięcia prezesa NBP Adama Glapińskiego. Na ekranie widać także archiwalne ujęcie z Donaldem Tuskiem podczas spotkania przy stole.
Samuel Pereira o niemieckim planie na przejęcie NBP (Fot. screen wPolsce24)
W najnowszym odcinku programu „Piątka Pereiry” redaktor Samuel Pereira ostrzegał przed możliwą próbą przejęcia kontroli nad Narodowym Bankiem Polskim. Punkt wyjścia dał artykuł niemieckiego dziennikarza Klausa Bachmanna, który miał – jak wskazuje Pereira – „wprost doradzać Donaldowi Tuskowi, jak nielegalnie usunąć Adama Glapińskiego i wykorzystać rezerwy NBP do ratowania budżetu”.