Polska

Zbigniew Ziobro ostro o Donaldzie Tusku. Były szef resortu sprawiedliwości nie gryzł się w jezyk!

opublikowano:
mid-25202151
(fot. PAP/Piotr Nowak)
- Jako klub parlamentarny przygotowaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Donalda Tuska, m.in. nękania i niegospodarności - poinformował były szef resortu sprawiedliwości, poseł PiS Zbigniew Ziobro. Nie będę tolerował dręczenia niewinnych ludzi, moich sąsiadów - dodał.

- Donald Tusk – hejter łamiący prawo – zasługuje na to, by zajęli się nim ludzie profesjonalnie do tego przygotowani. Dlatego przygotowaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - poinformował Zbigniew Ziobro. 

Przypomnijmy, sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa, która od września ub. roku zgodnie z wyrokiem TK jest niekonstytucyjna, miała w piątek o 10:30 rozpocząć przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości. To się nie udało, bo członkowie ww. gremium... postanowili się rozejść zanim Z. Ziobro dotarł do Sejmu, 

Przesłuchanie polityka PiS-u miało rozpocząć się o godz. 10.30. Polityk miał być wcześniej - po poniedziałkowym postanowieniu sądu - zatrzymany i doprowadzony przez policję. Policja pojawiła się w piątek wcześnie rano w Jeruzalu (woj. łódzkie) przed domem b. ministra sprawiedliwości z nakazem doprowadzenia przed sejmową komisję, a później przed jego warszawskim mieszkaniem, ale go nie zastała.

Ziobro miał jednak inne plany, o czym informował m. in. w mediach społecznościowych, podkreślając także brak legalnego status ww. komisji. Polityk pojawił się ok. godz. 9.30 w Warszawie w siedzibie TV Republika, gdzie udzielał wywiadu na żywo. Po jego zakończeniu i opuszczeniu studia, policja zatrzymała Ziobrę tuż po godz. 10.30. Gdy dotarł do Sejmu, członkowie komisji przed nim uciekli, co zgodnie krytykowali nawet przedstawiciele koalicji 13 grudnia.

- Tuskowi puściły nerwy po wczorajszym „zaoraniu się” jego komisji. Przez całą noc funkcjonariusze podporządkowanej @donaldtusk neoTVP, którą rok temu nielegalnie przejął, świecili w okna domów silnymi reflektorami. Niczym na ubeckim przesłuchaniu. Moja nocna interwencja na policji nic nie dała. Dopiero gdy w radiu RMF powiedziałem o złożeniu na Tuska zawiadomienia o przestępstwie nękania w czasie ciszy nocnej, wszystkie trzy wozy transmisyjne nagle wycofano. Tusk, o którym nawet Aleksander Kwaśniewski mówił, że jest „wyjątkowo mściwy”, tym razem podkulił ogon - komentował w mediach społecznościowych Zbigniew Ziobro.

Polityk pokazywał także, że pod jego domem dyżurują nie tylko policjanci, ale także... przedstawiciele neoTVP w likwidacji:

- Przed moim domem nocny posterunek telewizji „publicznej” - reżimowej czystej wody. @donaldtusk bardzo boli totalna kompromitacja waszej pokracznej „komisji”? - komentował.

źr. wPolsce24 za X

Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!