Zbigniew Ziobro ostro o Donaldzie Tusku. Były szef resortu sprawiedliwości nie gryzł się w jezyk!

- Donald Tusk – hejter łamiący prawo – zasługuje na to, by zajęli się nim ludzie profesjonalnie do tego przygotowani. Dlatego przygotowaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - poinformował Zbigniew Ziobro.
Przypomnijmy, sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa, która od września ub. roku zgodnie z wyrokiem TK jest niekonstytucyjna, miała w piątek o 10:30 rozpocząć przesłuchanie byłego ministra sprawiedliwości. To się nie udało, bo członkowie ww. gremium... postanowili się rozejść zanim Z. Ziobro dotarł do Sejmu,
Przesłuchanie polityka PiS-u miało rozpocząć się o godz. 10.30. Polityk miał być wcześniej - po poniedziałkowym postanowieniu sądu - zatrzymany i doprowadzony przez policję. Policja pojawiła się w piątek wcześnie rano w Jeruzalu (woj. łódzkie) przed domem b. ministra sprawiedliwości z nakazem doprowadzenia przed sejmową komisję, a później przed jego warszawskim mieszkaniem, ale go nie zastała.
Ziobro miał jednak inne plany, o czym informował m. in. w mediach społecznościowych, podkreślając także brak legalnego status ww. komisji. Polityk pojawił się ok. godz. 9.30 w Warszawie w siedzibie TV Republika, gdzie udzielał wywiadu na żywo. Po jego zakończeniu i opuszczeniu studia, policja zatrzymała Ziobrę tuż po godz. 10.30. Gdy dotarł do Sejmu, członkowie komisji przed nim uciekli, co zgodnie krytykowali nawet przedstawiciele koalicji 13 grudnia.
- Tuskowi puściły nerwy po wczorajszym „zaoraniu się” jego komisji. Przez całą noc funkcjonariusze podporządkowanej @donaldtusk neoTVP, którą rok temu nielegalnie przejął, świecili w okna domów silnymi reflektorami. Niczym na ubeckim przesłuchaniu. Moja nocna interwencja na policji nic nie dała. Dopiero gdy w radiu RMF powiedziałem o złożeniu na Tuska zawiadomienia o przestępstwie nękania w czasie ciszy nocnej, wszystkie trzy wozy transmisyjne nagle wycofano. Tusk, o którym nawet Aleksander Kwaśniewski mówił, że jest „wyjątkowo mściwy”, tym razem podkulił ogon - komentował w mediach społecznościowych Zbigniew Ziobro.
Polityk pokazywał także, że pod jego domem dyżurują nie tylko policjanci, ale także... przedstawiciele neoTVP w likwidacji:
- Przed moim domem nocny posterunek telewizji „publicznej” - reżimowej czystej wody. @donaldtusk bardzo boli totalna kompromitacja waszej pokracznej „komisji”? - komentował.
źr. wPolsce24 za X