Polska

W koalicji znowu wrze. Hołownia krytykuje tzw. komisję śledczą ds. Pegasusa

opublikowano:
mid-25202057.webp
(fot. PAP/Radek Pietruszka)
Szymon Hołownia ocenił, że tzw. komisja śledcza ds. Pegasusa, która od września ub. roku działa niezgodnie z wyrokiem TK, powinna w piątek poczekać na Zbigniewa Ziobrę, zamiast inicjować procedurę zmierzającą do zastosowania wobec niego 30 dni aresztu. "Teraz ta procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące" - dodał.

Przypomnijmy, we wrześniu ub. roku TK orzekł, że zakres działania ww. komisji jest „szeroki, nieprecyzyjny i naruszający trójpodział władzy”. Wielu ekspertów uważa tzw. komisję ds. Pegasusa za działającą nielegalnie:

– Z prawnego punktu widzenia orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest niewykonane, niepoprawiony jest zakres działania komisji, więc podstawy [do jej podważania] są bardzo mocne – komentowała np. Małgorzata Paprocka z Kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy. 

Jednocześnie niektórzy członkowie komisji się spotykają i próbują udawać, iż wyrok TK ich nie obowiązuje.

W ub. piątek próbowano dokonać przesłuchania b. szefa wymiaru sprawiedliwości. Policja, zgodnie z postanowieniem sądu, zatrzymała posła po godz. 10.30, w celu doprowadzenia przed komisję. Jednak komisja zrejterowała przed politykiem PiS i przyjęła wniosek o... zainicjowanie procedury zastosowania wobec niego kary porządkowej 30 dni aresztu.

Marszałek Hołownia został spytany o tę kwestię przez dziennikarzy w niedzielę, podczas krótkiej konferencji prasowej przed swoim wylotem do Estonii.

- Jeśli chodzi o wniosek dotyczący 30 dni aresztu dla Ziobry, to procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące - ocenił marszałek Sejmu. 

Wymieniał, że obecnie m.in. po wniosku komisji śledczej do Prokuratora Generalnego musi on następnie przesłać dokumenty do marszałka Sejmu. Później opiniuje je komisja sejmowa, a decyzję podejmuje cały Sejm i w przypadku zgody Sejmu sprawa ponownie leży w gestii wymiaru sprawiedliwości.

Jak zaznaczył Hołownia, w związku z tym "cena niepoczekania na pana Ziobrę tych 10 minut, to będzie kilka tygodni, jeśli nie - mam nadzieję - kilka miesięcy, kiedy ten serial będzie kontynuowany".

- On się moim zdaniem powinien zakończyć konkluzją i tu powinno być jednoznaczne, twarde działanie, natomiast to wydłuża procedurę - powiedział.

Dlatego - jak dodał - uważa, że w piątek "komisja powinna poczekać".

- Uważam, że te 10 minut nie zrobiłoby różnicy. Rozumiem obawy komisji, bo pewnie Ziobro kontynuowałby swój cyrk i nie doszłoby nawet do złożenia przyrzeczenia, bo on, jak twierdzi, tej komisji nie uznaje (...), ale jeśli komisja była przygotowana, to przez kilka godzin mogłaby pana Ziobrę skonfrontować z prawem i sprawiedliwością i to komisja powinna zrobić - mówił Hołownia.

Zdaniem marszałka Sejmu Ziobro powinien "zostać jasno i konkretnie, w sposób bezwzględny i precyzyjny, skonfrontowany przez komisję z prawdą". "I niechbyśmy to wszyscy zobaczyli, a w tej chwili ugrzęźliśmy w kolejnych procedurach, które zajmą dużo czasu. Nie wiem, czy gra jest warta świeczki" - zaznaczył Hołownia.

źr. wPolsce24 za Polsat News/PAP

Świat

Od dawna na nie czekali. FBI przekazała Kongresowi dokumenty o administracji Bidena

opublikowano:
archive-1850170_1280.webp
Kongresmani od dawna narzekali, że ich prośby są ignorowane (fot. ilustracyjna Pixabay)
Nowy szef FBI przekazał Kongresowi dokumenty o administracji Joe Bidena. Kongresmani walczyli o nie od dawna, ale ich apele były ignorowane.
Polska

Kandydat KO jak jajko niespodzianka. Miał być koncert, a tu… Trzaskowski

opublikowano:
mid-25308343.webp
Kandydat KO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas gminnego Dnia Kobiet we wsi Łękawica w Kotlinie Żywieckiej, 8 bm. (mr) PAP/Jarek Praszkiewicz
- W urzędzie gminy zapisywałam się osobiście, ale nikt nie wspominał, że będzie pan Trzaskowski, tylko pan Gąssowski – mówi jedna z pań, które z okazji 8 marca chciały wziąć udział w imprezie w Łękawicy. Panie były przekonane, że idą na koncert znanego piosenkarza, a niespodziewanie pojawił się... Rafał Trzaskowski.
Polska

Warszawski ratusz to ma gest! Tym razem wydano prawie 300 tys. zł na kwietnik

opublikowano:
kwietnik.webp
Prawie 300 tys. zł – tyle kosztowała budowa małego kwietnika na warszawskim Ursynowie. Mieszkańcy łapią się za głowę, słysząc, jaka to kwota. Na domiar złego projekt nie został wykonany tak jak chciał projektodawca.
Polska

Obchody miesięcznicy smoleńskiej znowu zakłócone. Kaczyński: Ten reżim długo nie potrwa

opublikowano:
mid-25310035.webp
Jarosław Kaczyński przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Jarosław Kaczyński wraz z grupą polityków PiS, jak co miesiąc, wzięli udział w upamiętnieniu katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Wystąpienie prezesa PiS – też jak co miesiąc - było zagłuszane przez osobników sprzeciwiających się tym obchodom.
Polska

Wielki powrót Sławomira Nowaka! Co robił kolega Tuska na ważnych targach zbrojeniowych?

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Sławomir Nowak wraca na biznesową scenę? (Fot. screen YT/wPolsce24)
Sławomir Nowak znowu bryluje na salonach. Oskarżony o zorganizowanie wielkiej afery korupcyjnej były polityk Platformy Obywatelskiej pojawił się na warszawskich targach zbrojeniowych. Na tej samej imprezie był m.in. wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Polska

W co gra prokuratura Bodnara? Sensacyjne kulisy śledztwa w sprawie immunitetu Romanowskiego

opublikowano:
AWIK_Bodnar_ok.webp
Czy prokuratura Adama Bodnara będzie chciała tropić własne przestępstwa? (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Prokuratura wszczęła wreszcie śledztwo w sprawie bezprawnego zatrzymania posła Marcina Romanowskiego. Problem w tym, że nadzoruje je potencjalny podejrzany – podający się za prokuratora krajowego Dariusz Korneluk.