Kopiec z Wodzisławia: Śląsk pod „polskim zaborem”. Burza po wypowiedzi senatora obozu władzy
![maciej kopiec 2025-02-05_15.49.38.webp](https://wpolsce24.tv/storage/files/2025/2/5/7eb897c1-e12f-4acd-9cf5-a232a2f06278/maciej%20kopiec%202025-02-05_15.49.38.webp?p=wpolsce_article_details_main_xsmall)
Choć Maciej Kopiec jest członkiem polskiego parlamentu, to za Polaka się nie uważa. Co więcej: sugeruje, że jego rodzinny Śląsk znajduje lub co najmniej znajdował się… pod polskim zaborem.
- Droga TVP, proszę o korektę opisu Mianujom Mie Hanka [chodzi o przedstawienie Teatru Telewizji w gwarze śląskiej – red.] na stronie VOD. Śląsk nigdy nie był pod zaborami (chyba że zaborem polskim), dwa, jeśli piszecie o plebiscycie, to warto nazwać wydarzenia, które nastąpiły tuż po plebiscycie (przez Polskę przegranym) po imieniu-wojną – napisał na X senator Kopiec. Warto zauważyć, że według parlamentarzysty III Powstanie Śląskie nie było powstaniem, tylko wojną.
"Wojna propagandysty Korfantego"
To kolejny skandal wywołany przez pochodzącego z Wodzisławia Śląskiego Macieja Kopca. Już wcześnie nazywał on Powstania Śląskie „wojną”, wywołaną przez „Korfantego i innych propagandystów polskich”. „Wojna” ta miała – zdaniem Kopca – doprowadzić do „wtłoczenia” polskiej świadomości Ślązakom. Parlamentarzysta porównywał to, co działo się w II Rzeczypospolitej do rusyfikacji i germanizacji ziem polskich pod zaborami.
Kopiec i jego polityczny kamrat europoseł Łukasz Kohut (Koalicja Obywatelska) od lat prowokują opinię publiczną sugestiami, że Śląsk to nie Polska. Autonomiści cieszą się poparciem obecnej władzy, która wzięła ich na listy wyborcze i wspiera postulaty ślązakowców. Przykład? Przeforsowanie w parlamencie ustawy o „języku śląskim”, która nie stała się obowiązującym prawem tylko dzięki wetu prezydenta Andrzeja Dudy.
Kopiec przygotował kolejną ustawę, tym razem o uznaniu Ślązaków za mniejszość etniczną. Wzywał też do wypłacenia przez państwo polskie reparacji "mieszkańcom ziem utraconych przez Niemcy po II wojnie światowej".
Kiedyś KPP dziś RAŚ?
- Ruch Autonomii Śląska powinien być traktowany jak Komunistyczna Partia Polski przed 1939. Kohut, Kopiec, powinni być kompletnie marginalizowani w polskiej polityce. Przykład Katalonii z ostatnich lat jest tu czerwoną lampą, flagą, czy czym tam jeszcze – skomentował krótko wypowiedź i działania Kopca historyk dr hab. prof. UKEN Krzysztof Kloc.
Przypomnijmy, że kataloński ruch secesjonistyczny, dążący do oderwania regionu od Hiszpanii, był wspierany przez rosyjskie służby specjalne. Katalońscy działacze spotykali się z autonomistami śląskimi, są zdjęcia ze wspólnych działań obu grup.
Źr. wPolsce24