Polska

Swiatłana Cichanouska apeluje do polskiego rządu: Jesteście dotknięci represjami Łukaszenki. Weźcie udział w przywracaniu sprawiedliwości

opublikowano:
AWIK_Cichanouska9012024_28.webp
Swiatłana Cichanouska (fot. Fratria / Andrzej Wiktor)
W Polsce mieszka 300 tys. Białorusinów, więc wy także jesteście dotknięci represjami Łukaszenki. Weźcie udział w przywracaniu sprawiedliwości – zaapelowała do Polaków liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, odnosząc się do skierowania do MTK dowodów przeciwko reżimowi.

Po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 roku, reżim Aleksandra Łukaszenki zintensyfikował brutalne represje wobec opozycji i społeczeństwa obywatelskiego. W wyniku tych działań, tysiące Białorusinów zostało aresztowanych, torturowanych lub zmuszonych do opuszczenia kraju. W odpowiedzi na te wydarzenia, białoruskie siły demokratyczne, na czele z liderką opozycji Swiatłaną Cichanouską, rozpoczęły gromadzenie dowodów na zbrodnie reżimu, mając nadzieję na postawienie Łukaszenki i jego współpracowników przed wymiarem sprawiedliwości.

W październiku 2024 roku Litwa, na prośbę i w oparciu o materiały Narodowego Zarządu Antykryzysowego (NAU), przekazała do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze dowody dotyczące transgranicznych zbrodni popełnionych przez białoruski reżim.

W rozmowie z PAP, Cichanouska podkreśliła, że wszyscy, którzy dopuścili się zbrodni, powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności. „Dopiero teraz przeszliśmy do kolejnego etapu. Jestem niesamowicie wdzięczna Litwie, za skierowanie sprawy do Międzynarodowego Trybunału Karnego w związku z masowymi deportacjami Białorusinów z powodu represji” – oświadczyła.

Apel do polskiego rządu

Zwróciła się również z apelem do polskich władz. „Zachęcam Polskę do dołączenia do tej inicjatywy. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że Polska stała się bezpiecznym schronieniem dla setek tysięcy więźniów politycznych. Zapewniacie naszym ludziom, naszym aktywistom, dobre warunki do życia i udzielacie im wsparcia, aby mogli kontynuować walkę” – zaznaczyła.

„Niemniej jednak, co najmniej 300 tys. Białorusinów mieszka w waszym kraju i wy także jesteście dotknięci represjami. Weźcie udział w przywracaniu sprawiedliwości” – zaapelowała. „Nie możemy teraz przywrócić sprawiedliwości na Białorusi, więc polegamy na organizacjach międzynarodowych” – dodała.

Cichanouska podkreśliła, że lista zbrodni Łukaszenki nie kończy się na represjach. „Jest odpowiedzialny za kryzys migracyjny, porwanie samolotu, uprowadzenia ukraińskich dzieci, wciągnięcie naszego kraju w wojnę – wszystkie te zbrodnie muszą być także zbadane” – oświadczyła.

Dowody zbrodni reżimu

Jak wyjaśniła, dowody zbrodni reżimu Łukaszenki zostaną wykorzystane „już w nowej Białorusi”. „Musimy zebrać wszystkie dane, aby móc je później wykorzystać" - dodała. Sprawę dotyczącą uprowadzeń ukraińskich dzieci do MTK skierowała też ukraińska organizacja Freedom House.

"Zobaczymy, czy będzie to miało dalszy ciąg. Jeśli tak, to będzie to jasny sygnał dla dyktatorów, że nie unikną odpowiedzialności, że są granice, które przekroczyli, a prawo międzynarodowe ma możliwości, aby ich ukarać” – stwierdziła.

Cichanouska podkreśliła znaczenie dalszych sankcji wobec reżimu Alaksandra Łukaszenki, zaznaczając, że presja międzynarodowa jest kluczowa w walce o sprawiedliwość i zakończenie represji. “Prosimy naszych demokratycznych partnerów o nałożenie nowego pakietu sankcji za kryzys humanitarny, za torturowanie ludzi” — powiedziała.

Wskazała, że dotychczasowe sankcje, w tym te związane z zaangażowaniem Białorusi w wojnę w Ukrainie, są ważnym narzędziem, ale konieczne jest ich wzmocnienie, aby reżim poczuł większą presję. “Musimy wyjaśnić, że świat patrzy” — dodała.

Jak podkreśliła, sankcje powinny celować w najbardziej wrażliwe sektory białoruskiej gospodarki, z których Łukaszenka czerpie zyski, bez uderzania w ludność cywilną. „Przekazujemy naszym demokratycznym partnerom informacje o najbardziej wrażliwych przedsiębiorstwach, najbardziej wrażliwych sektorach gospodarki, w których Łukaszenka zarabia najwięcej pieniędzy. Naszym zadaniem jest uderzyć w reżim, ale nie w ludzi” – wyjaśniła.

Poczobut symbolem oporu wobec Łukaszenki

Cichanouska przywołała również sprawę Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza polsko-białoruskiego, który stał się symbolem oporu wobec reżimu Łukaszenki. “Wiem, jak bardzo Andrzej Poczobut jest oddany demokratyzacji Białorusi i jest naszym bohaterem, zarówno polskim, jak i białoruskim” — podkreśliła.

W lutym 2023 r. w procesie politycznym Poczobut został skazany na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za "wzniecanie, podżeganie do nienawiści", "wzywanie do działań na szkodę Białorusi". Poczobut stał się jednym z wielu – obok m.in. Siarhieja Cichanouskiego, męża opozycjonistki - więźniów politycznych, którzy są wykorzystywani przez reżim jako forma nacisku.

“Nie mam żadnego kontaktu z mężem od ponad 500 dni. Brak jakiejkolwiek komunikacji, to forma tortur. Łukaszenka nie chce uwolnić ludzi, ponieważ są dla niego zakładnikami, stanowią tanią kartę przetargową” — zauważyła Cichanouska. Zaapelowała o wzmożoną międzynarodową presję na reżim, aby doprowadzić do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych.

źr. wPolsce24 za PAP (Autorka: Daria Al Shehabi)

 

 

Polska

Polacy mają dość. Wielki marsz po zabójstwie 24-letniej Klaudii z Torunia. Zabił ją pijany imigrant

opublikowano:
mid-25706160.webp
W Marszu Milczenia w Toruniu brało udział co najmniej 10 tys. osób (Fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Ponad 10 tysięcy osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, zamordowanej przez imigranta z Wenezueli.
Polska

Tak Trzaskowski miał ratować Tuska przed wyrokiem. Burza po ujawnieniu przez wPolsce24 założeń „ustawy bezkarnościowej”

opublikowano:
AWIK6641.webp
Jednym z beneficjentów ustawy bezkarnościowej miał być Donald Tusk (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Potężna burza rozpętała się po ujawnieniu przez telewizję wPolsce24 informacji o przygotowanej w otoczeniu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara „ustawie bezkarnościowej”. Miała ona zapewnić bezpieczeństwo wszystkim, którzy po grudniu 2023 roku łamali prawo w imię „demokracji walczącej”.
Polska

Nocne spotkanie z politykami PiS. Szymon Hołownia przyznał się do błędu

opublikowano:
mid-25707326.webp
Szymon Hołownia przyznał się do błędu. (fot.PAP/Radek Pietruszka)
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej odniósł się do spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, które odbyło się w domu europosła PiS Adama Bielana. Lider Polski 2050 przyznał, że zaakceptowanie przez niego miejsca spotkania było błędem.
Polska

Polscy urzędnicy dostają polecenia od Niemców? Interwencja R. Bąkiewicza w biurze burmistrza Słubic

opublikowano:
1989672_6.webp
(fot. wPolsce24)
- Polski urzędnik, na podstawie niemieckich dokumentów, ściąga polskie banery z mostu w Słubicach. To skandaliczna sytuacja. Dlaczego polska administracja, na polecenie niemieckich urzędów, sprząta niemiecki most? - pytał na antenie wPolsce24 Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Ochrony Granic. Aktywista interweniował w tej sprawie w biurze burmistrza Słubic.
Polska

Kosiniak-Kamysz o skandalicznej wystawie w gdańskim muzeum. "Nie służy polskiej pamięci"

opublikowano:
AWIK6739 (2) (1).webp
(fot. Andrzej Wiktor\Fratria)
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował skandaliczną wystawę w Muzeum Gdańska. Nie ukrywał, że nie podoba mu się pomysł jej organizacji.
Polska

Prezydent ułaskawił Bąkiewicza. Chodzi o karę za „Babcię Kasię”

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07.webp
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o darowaniu kary Robertowi Bąkiewiczowi - przekazała prok. Anna Adamiak, rzecznik pasowa Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok za naruszenia nietykalności cielesnej agresywnej aktywistki znanej szerzej jako „Babcia Kasia”.