Polska

No i proszę! Można zamrozić ceny prądu bez ustawy wiatrakowej. Zaskakujący ruch Ministerstwa Energii

opublikowano:
Okazało się, że nawet bez ustawy wiatrakowej rząd zdecyduje się na zamrożenie Polakom cen prądu
Rząd zamrozi ceny prądu do końca 2025 roku (Fot. Fratria)
Jeszcze niedawno koalicja rządząca grzmiała, że przez weto prezydenta Polacy zostaną bez taniego prądu. Dziś – po kilku tygodniach politycznych awantur – rząd przyjął projekt ustawy zamrażającej ceny energii, czyli dokładnie to, co wyciął z "ustawy wiatrakowej" Karol Nawrocki i ponownie przesłał do Sejmu.

Gdy prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę wiatrakową, argumentując, że nie można wrzucać do jednego worka dwóch kompletnie różnych spraw – wiatraków i zamrożenia cen energii – w koalicji rządzącej zawrzało. Politycy KO i Lewicy grzmieli, że głowa państwa rzekomo naraża Polaków na drożyznę. 

Tymczasem Nawrocki jasno wyjaśniał: ceny prądu należy zamrozić, ale w osobnej ustawie. Dlatego też przesłał Sejmowi projekt z wyodrębnionym fragmentem dotyczącym energii. Rządzący nie chcieli tego słuchać. Woleli urządzać polityczną awanturę.

Zbędne polityczne awantury

Dziś – jak informuje PAP – Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy, który… zamraża ceny energii elektrycznej do końca 2025 roku. Maksymalna cena dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł/MWh. Rząd chwali się też bonem ciepłowniczym dla najuboższych oraz regulacjami dotyczącymi rezerw ropy i gazu.

Całość brzmi znajomo? Bo to dokładnie jest to, co prezydent mówił od początku. Najpierw weto, potem krzyki, a na końcu i tak trzeba było przyznać Nawrockiemu rację.

Warto zapytać: ile niepotrzebnej energii stracono na polityczne przepychanki i bicie politycznej piany? Teraz, gdy kurz opadł, rząd przyznaje, że zamrożenie cen energii to konieczność.

Szkoda tylko, że do prawdy trzeba było dojść krętą drogą, pełną wrzasku i politycznej obłudy.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!