Rosyjska sieć sklepów podbija polski rynek.. Należy do oligarchy powiązanego z rosyjską mafią

Sieć sklepów My Price ma zaledwie kilka placówek w całej Polsce, jednak klienci chwalą sobie atrakcyjnie niskie ceny produktów. Nie wiadomo jednak, jak długo będzie ona działała w naszym kraju, gdyż znalazła się pod lupą służb oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Sieć My Price jest kontynuatorem innego, już nieistniejącego sklepu Mere, który należał do tego samego rosyjskiego oligarchy Siergieja Schneidera, znanego również jako Siemion Mogilewicz.
Schneider vel Mogilewicz to biznesmen powiązany z rosyjską mafią, który m.in. na zlecenie służb specjalnych nadzorował działalność RosUkrEnergo, spółki pośredniczącej w rosyjsko-ukraińskim handlu gazem – donosił portal Money.pl w 2010 roku.
Co ciekawe, oligarcha nigdy nie został objęty przez Polskę sankcjami. Jego poprzednia spółka, Mere, została zamknięta, ale w tym wypadku powodem był brak zainteresowania klientów.
Rosjanin z pewnością liczy, że dzięki nowej nazwie sklepu, nie kojarzącej się z krajem jego pochodzenia, zdoła podbić polski rynek. W tym celu podjął się także założenia kolejnej sieci sklepów pod nazwą Tak-Tu.
Źr. wPolsce24 za Fakt/Money.pl