Gospodarka

Niemcy obchodzą sankcje. Luksusowe auta dla rosyjskich klientów

opublikowano:
bmw-2964072_1280
Zdjęcie ilustracyjne (fot. pixabay)
Ponad sto samochodów marki BMW trafiło z Niemiec do Rosji, choć kraj ten jest objęty sankcjami od czasu inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Teraz koncern wyciąga konsekwencje, także wobec pracowników.

Władze monachijskiego koncernu odkryły nieprawidłowości w związku z eksportem samochodów do Rosji. Zgodnie z oświadczeniem firmy proceder ujawniły kontrole wewnętrzne. Sprzedaż samochodów została wstrzymana. „Ponadto BMW Group podjęła decyzję o zwolnieniu pracowników, którzy ponoszą za to główną odpowiedzialność” – napisano w oświadczeniu.

Firma potwierdziła tym samym doniesienia serwisu Business Insider, zgodnie z którymi ponad sto wysokiej jakości aut trafiło z zakładu BMW w Hanowerze do rosyjskich klientów.

W wyniku rosyjskiej napaści na Ukrainę handel międzynarodowy z Rosją podlega różnego rodzaju sankcjom, w tym nałożonym przez Unię Europejską. Dostawy samochodów dla rosyjskich klientów objęte są ścisłym embargiem, które – jak się okazuje – pracownicy BMW sprytnie obchodzili.

Według BMW firmy działające w różnych sektorach są dotknięte tym problemem – ich produkty są dostępne w Rosji, mimo że same firmy zastosowały się do sankcji. Jest to zwykle związane z importem pochodzącym z tzw. szarej strefy. 

źr. wPolsce24 za dw.com 

 

 

Gospodarka

Nieczysta gra „Czystym Powietrzem”. Przedsiębiorcy bankrutują, a rząd milczy

opublikowano:
Zdesperowani przedsiębiorcy domagają się wypłaty środków z programu Czyste Powietrze
Miało być czysto, ekologicznie i nowocześnie. Program „Czyste Powietrze”, który miał pomóc Polakom wymieniać stare piece i ocieplać domy, dla wielu wykonawców i beneficjentów stał się koszmarem. Zamiast dotacji i stabilnego finansowania są bankructwa i rosnące długi.
Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.