Pożar kurnika pod Kłobuckiem. Spłonęło 23 tys. kurcząt

Jak informuje Dziennik Zachodni, do pożaru doszło w sobotę 13 grudnia ok. 7:50 rano. Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że murowany budynek o wymiarach około 16 metrów szerokości i 100 metrów długości, kryty blachą, był w całości objęty ogniem. W środku znajdowało się około 23 tys. kilkudniowych kurcząt – powiedział Polskiej Agencji Prasowej st. kpt. Łukasz Tasarz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kłobucku.
Pożar gasiło przez wiele godzin kilkudziesięciu strażaków. Jego przyczyny na razie są nieznane. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja, która zabezpieczyła już pogorzelisko i zebrała materiał dowodowy. DZ informuje, że wstępne przyczyny poda jutro przed południem. W lokalnych mediach pojawiła się informacja, że płomienie pojawiły się najpierw w pomieszczeniach socjalnych, ale na razie tego nie potwierdzono.
Właściciel gospodarstwa poinformował DZ, że zwierzęta zostały przeniesione do tego budynku w połowie tygodnia. Dodał, że był w nim na kilka minut przed pojawieniem się ognia i nie zauważył niczego, co mogło zwiastować tę tragedię.
źr. wPolsce24 za Dziennik Zachodni











