Blisko 40 milionów strat po pożarze hali w Gdańsku. W środku działało laboratorium narkotykowe!

Szczegóły oskarżeń
Trzej mężczyźni – 27-letni Norbert C., 38-letni Paweł S. i 46-letni Daniel S. – usłyszeli zarzuty wytwarzania substancji psychotropowych od stycznia do lutego 2025 r. Paweł S. i Daniel S. odpowiadają za sprowadzenie zagrożenia dla życia wielu osób i zniszczenie hali ZNTK oraz zabytków w niej przechowywanych, w tym elementów sierocińca i ławy kościelnej.
Norbert C. dodatkowo oskarżono o posiadanie narkotyków i niestosowanie zasad BHP, co doprowadziło do pożaru.
Przebieg pożaru i skutki
Pożar wybuchł 5 lutego 2025 r. po godz. 13 w dawnych Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego na Przeróbce. Mężczyźni zgromadzili łatwopalne substancje, użyli ich w produkcji, a po wybuchu uciekli bez alarmowania straży, opóźniając akcję gaśniczą.
Spłonęło 65% hali, ewakuowano 60 osób, zniszczono 1,5 tys. rowerów Mevo (w tym elektrycznych), sprzęt medyczny i koncertowy; jedna osoba poszkodowana.
-
Straty: ponad 38,5 mln zł
-
Zabytki uszkodzone: hala ZNTK (wpisana w 2002 r.), elementy sierocińca (120 tys. zł), ława kościelna (20 tys. zł)
-
Śledztwo: 12 dni oględzin, 146 świadków, psy, dron, biegli
Śledztwo i kary
Prokuratorzy z KWP Gdańsk i PSP badali pogorzelisko przez 12 dni, przesłuchując 146 świadków. Wszyscy oskarżeni siedzą w areszcie od kwietnia 2025 r. Grozi im do 10 lat za pożar, do 8 lat za narkotyki i zabytki.
Hala z 1912 r. dzierżawiona przez firmy, wpisana do rejestru zabytków jako 11 obiektów.
źr. wPolsce24











