Naruszono tajemnicę adwokacką? Pełnomocnik Palikota reaguje
Uważam, że o tak drastycznych naruszeniach prawa człowieka, jakie miały miejsce wczoraj, powinny wiedzieć media – poinformował w sobotę mecenas Jacek Dubois. Wyjaśnił, że chodzi o naruszenie tajemnicy adwokackiej.
Jak przekazał pełnomocnik Palikota, funkcjonariusze CBA po zatrzymaniu zarekwirowali byłemu posłowi telefon.
Wiedząc z kim jest korespondencja, otworzyli ją, sporządzili z niej protokół i przekazali prokuratorowi prowadzącemu sprawę, który używa tego, jako dowodu w sprawie przed sądem – dodał.
Prawnik podkreślił, że korespondencja pomiędzy nim a zatrzymanym nie może być z mocy prawa dowodem. Dodał, że będzie ona dowodem w sprawie, która „będzie prowadzona o naruszenie tajemnicy adwokackiej”.
W poniedziałek zawiadomię dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej Mikołaja Pietrzaka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich i złożymy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy CBA i prokuratora Prokuratury Krajowej dotyczącego zdradzenia tajemnicy (adwokackiej – red.) i przekroczenia uprawnień - powiedział mec. Jacek Dubois.
Prokurator Łukasz Kudyk z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu uważa, że w momencie, kiedy przeprowadzono oględziny telefonu podejrzanego, mecenas Dubois nie był obrońcą Janusza Palikota. Podkreśla, że w związku z tym nie łączyła ich żadna więź obrończa.
W sobotę Prokuratura Krajowa poinformowała w mediach społecznościowych, że sprawa zostanie wyjaśniona.
Szanujemy tajemnicę obrończą – podkreślono. W niedzielę poinformowano, że wyjaśnieniem sprawy zajmie się Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.
źr.:wPolsce24/RMF FM
źr.fot: PAP/Krzysztof Ćwik