Polska

Zabiorą im dotację? Ministerstwo Rolnictwa za publiczne pieniądze wypuściło broszury z koniczynkami, ale twierdzi, że to nie ma nic wspólnego z PSL

opublikowano:
AWIK_Kosiniak-Kamysz_21022024_7
Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że narracja o sfałszowanych wyborach szkodzi Polsce (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Do polskich rolników trafiły broszury Ministerstwa Rolnictwa, w których wychwala się działania resortu kierowanego przez ludzi PSL, pokazuje na zdjęciach liderów stronnictwa i krytykuje PiS. Na okładce jest czterolistna koniczyna, jak w logo partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. Kierownictwo resortu zaprzecza, że to kampania polityczna za pieniądze podatników.

Jak podaje portal wirtualnapolska.pl, do rolników trafiło 36 tys. egzemplarzy broszur „Wspieramy polskich rolników”. Kosztowały w sumie 46,8 tys. złotych. Płaciło oczywiście Ministerstwo Rolnictwa.

Kosiniak-Kamysz i Paszyk

W środku znajdziemy peany na cześć obecnego kierownictwa resortu oraz ostrą krytykę PiS. Jest też piękne zdjęcie Władysława Kosiniaka-Kamysza i Krzysztofa Paszyka, którzy z ministerstwem rolnictwa nie mają nic wspólnego, za to z PSL – wszystko. Okładkę zdobi zaś czterolistna koniczyna. Zapewne przez przypadek listek koniczyny widnieje też w znanym każdemu wyborcy logotypie PSL.

Koniczynka bez ogonka

I tak właśnie tłumaczy broszurową aferę Ministerstwo Rolnictwa. W odpowiedzi na pytania WP podkreśla, że nie ma mowy o żadnej promocji PSL. Koniczynki nie są bowiem takie same. Różnice występują m.in. "kształcie listków, obecności ogonka, braku wypełnienia oraz różnicy kolorów".

„Wykorzystany znak jest gotowym elementem graficznym, dostępnym w zasobach programu graficznego i umieszczonym bez jakiejkolwiek próby upodobniania do znaku graficznego jakiejkolwiek formacji politycznej" – poinformował resort Czesława Siekierskiego. 

źr. wPolsce24 za wp.pl

Polska

Klęska Żurka, prezydent Nawrocki wręcza nominacje nowym sędziom. „Zapowiedź bezprawia”

opublikowano:
prezydent sędziowie żurek
Prezydent Karol Nawrocki zapewnił sędziów, że nie da się zastraszyć rządowi (Fot. wPolsce24)
Na nic strachy, na nic groźby – Karol Nawrocki nominował nowych sędziów i aseserów sądowych. Prezydent wyraźnie też dał do zrozumienia, co myśli o koncepcjach ministra Waldemara Żurka, który chce usuwać z zawodu „neo-sędziów”.
Polska

Niespodzianka dla Tuska. Zobacz, co wyświetlili mu na ścianie

opublikowano:
Iluminacja na budynku Kancelarii Premiera z hasłami krytykującymi rząd Donalda Tuska.
Wieczorny spacer mieszkańcom Warszawy urozmaiciły wyjątkowe iluminacje na budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Na wyświetlanych obrazkach widniały hasła podsumowujące 2 lata rządów ekipy Donalda Tuska.
Polska

Jarosław Kaczyński punktuje Donalda Tuska. Głośno powiedział to, co myśli wielu

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas przemówienia z okazji 2 lat rządów Tuska w ostrych słowach podsumował działania rządu
Jarosław Kaczyński nie zostawił suchej nitki na ekipie Tuska (fot. wPolsce24)
Jarosław Kaczyński podsumował mijające dwa lata od wyborów, które wyniosły do władzy Donalda Tuska. Lider Prawa i Sprawiedliwości nie szczędził słów krytyki pod adresem premiera i wyjaśnił, jak ocenia przechwałki polityków Platformy i rzekome sukcesy tej partii.
Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.