Polska

Tusk chce być jak Kaczyński? Miller zaskoczony pomysłem premiera

opublikowano:
Leszek Miller w programie „Punkt Widzenia Szubartowicza” zdecydowanie wykluczył scenariusz, w którym Radosław Sikorski miałby zastąpić Donalda Tuska na stanowisku premiera. – Uważam, że to jest wykluczone. Żeby zostać premierem, trzeba mieć potężne i wpływowe zaplecze polityczne, którego Sikorski nie ma – stwierdził były premier.
Donald Tusk odstępując fotel premiera wcale nie pozbędzie się władzy. Leszek Miller może spać spokojnie (Fot. Fratria)
Leszek Miller w programie „Punkt Widzenia Szubartowicza” zdecydowanie wykluczył scenariusz, w którym Radosław Sikorski miałby zastąpić Donalda Tuska na stanowisku premiera. – Uważam, że to jest wykluczone. Żeby zostać premierem, trzeba mieć potężne i wpływowe zaplecze polityczne, którego Sikorski nie ma – stwierdził były premier.

I właśnie tu tkwi sedno sprawy, którego Miller zdaje się nie dostrzegać. Brak zaplecza politycznego nie przekreśla Sikorskiego, lecz czyni go idealnym kandydatem na „premiera technicznego” w stylu wyborów personalnych... Jarosława Kaczyńskiego.

Kopia manewru Jarosława Kaczyńskiego

W przeszłości prezes PiS desygnował na premierów polityków pozbawionych własnej bazy w partii – jak Kazimierza Marcinkiewicza, Beatę Szydło czy Mateusza Morawieckiego. Każdy z nich prowadził rząd, ale to Kaczyński pozostawał prawdziwym decydentem, często nazywany wówczas „Naczelnikiem Państwa”.

Donald Tusk może powtórzyć dokładnie ten sam ruch. Wystarczy, że wycofa się z pierwszej linii i wskaże Radosława Sikorskiego na szefa rządu. Wizerunkowo partia dostaje nową twarz, a faktyczna kontrola pozostaje w rękach Tuska, którego zbyt liczny elektorat negatywny jest kulą u nogi Platformy Obywatelskiej.

Dlaczego właśnie Sikorski?

Radosław Sikorski nie jest ulubieńcem większości działaczy Platformy, ale to właśnie czyni go dla Tuska bezpiecznym wyborem. Nie ma własnego zaplecza, więc byłby całkowicie zależny od lidera PO. Dodatkowym atutem jest jego wizerunek „konserwatysty” – oczywiście nie w klasycznym rozumieniu tego słowa, lecz w stylu współczesnej europejskiej chadecji. To może być sygnał do wyborców nieco bardziej na prawo od obecnego elektoratu Koalicji Obywatelskiej.

A co z Trzaskowskim?

Największym zagrożeniem dla Tuska nie jest Sikorski, ale Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy dysponuje realnym zapleczem i sympatią części działaczy, a w partyjnych prawyborach o nominację prezydencką wyraźnie pokonał Sikorskiego. Dlatego Tusk zaczął właśnie bardzo zdecydowaną operację przeciwko Trzaskowskiemu.

Miller twierdzi, że Tusk „jest nie do zastąpienia”. To prawda – ale tylko dlatego, że sam tak zaplanuje. Jeśli premier faktycznie wskaże Sikorskiego jako swojego następcę, nie będzie to rezygnacja z władzy, lecz jej konserwacja. W dowolnym momencie bowiem, gdyby Sikorski zaczął prowadzić jakąś własną niezależną politykę będzie można go wymienić. 

Olgierd Jarosz

Polska

Karol Nawrocki z ważną wizytą na Słowacji. Amerykański gaz popłynie przez Polskę do naszych sąsiadów!

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim. Spotkanie odbyło się w Bratysławie, gdzie Nawrocki przyleciał na zaproszenie władz Słowacji
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim (fot. wPolsce24)
Nie minęło jeszcze 100 dni odkąd prezydentem Polski jest Karol Nawrocki, a zdążył już odwiedzić przywódców dziesięciu państw. Ofensywę dyplomatyczną tym razem skierował na Słowację i to pierwsze państwo Grupy Wyszehradzkiej na jego trasie.
Polska

„Codziennie ponoszę konsekwencje hejtu i kłamstwa”. Poruszające wspomnienia byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości

opublikowano:
Urszula Dubejko podczas rozmowy o swoim zatrzymaniu i doświadczeniach z aresztu – emocjonalne świadectwo byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Nie mogę się bronić, choć chciałabym pokazać czarno na białym, że wiele zarzutów wobec mnie to absurd – powiedziała na antenie telewizji wPolsce24 Urszula Dubejko, oskarżona w śledztwie dotyczącym rzekomych nieprawidłowości w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości.
Polska

„Pokrzywdzeni zostali bez pomocy. W imię politycznej zemsty”. Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości ujawnia

opublikowano:
Karolina Święcicka w studiu telewizyjnym opowiada o skutkach śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i braku pomocy dla ofiar przemocy.
– System, który działał, został zdemontowany – ocenia na antenie telewizji wPolsce24 działalność Funduszu Sprawiedliwości Karolina Święcicka, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości. – Wszystko w imię zemsty politycznej. Tymczasem tysiące ludzi cierpią, bo nie mogą liczyć na wsparcie państwa – dodaje.
Polska

"Dzieje się zemsta Tuska". Zbigniew Ziobro komentuje próbę odebrania mu immunitetu

opublikowano:
Zbigniew Ziobro poinformował na konferencji prasowej w Budapeszcie, że w związku z atakami rządu Donalda Tuska na jego osobę, postanowił pozostać na Węgrzech. „Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy.
(fot. screen za wPolsce24)
- Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy. Donald Tusk ma powody do zemsty - mówił na konferencji prasowej w Budapeszcie Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości poinformował, że postanowił pozostać na Węgrzech w obliczu motywowanej politycznie zemsty.
Polska

Tylko w telewizji wPolsce24! Pierwszy wywiad ze Zbigniewem Ziobrą po zgodzie na jego aresztowanie

opublikowano:
ziobro szereda
Szymon Szereda rozmawia w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobrą (Fot. wPolsce24)
- To z mojego punktu widzenia dobra decyzja, dlatego, że wyszło na jaw, że jest to ustawka. Tusk już kilka dobrych dni temu powiedział, że będę aresztowany – stwierdził w rozmowie z Szymonem Szeredą na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Zbigniew Ziobro.
Polska

Tusk igra z bezpieczeństwem Polski. Premier chce ograniczyć władzę prezydenta!

opublikowano:
Zajadły Donald Tusk znowu próbuje podwazyć kompetencje prezydenta. Narusza tym samym konstytucję. Tutaj z zacięto miną deklamuje nienawistne słowa stojąc na tle flag polski i unijnych proporców
Donald Tusk kolejny raz atakuje prezydenta Karola Nawrockiego i igra z bezpieczeństwem naszej ojczyzny (fot. wPolsce24)
Premier zaatakował prezydenta za brak podpisu pod nominacjami na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Prezydent odpowiedział, opisując manipulację Tuska i tło sporu. A to jest bardzo ważne, bo chodzi o bezpieczeństwo naszego państwa.