Mateusz Morawiecki dostanie ważne europejskie stanowisko? Poparła go Giorgia Meloni
ECR to europejska partia, która skupia ugrupowania prawicowe. O tym, że Morawiecki chciałby zostać jej szefem, polskie media informowały już w sierpniu. Wtedy źródła zaznajomione ze sprawą twierdziły jednak, że nie jest to pewne, a Meloni, która jest jej przewodniczącą od kwietnia 2020 r., niespecjalnie ma ochotę zrezygnować.
Meloni poparła Morawieckiego
Włoski dziennik Il Giornale poinformował kilka dni temu, że ostatecznie się na to zdecydowała. Dziennik poinformował, że zostanie to ogłoszone na prawicowej konferencji Atreju, którą organizuje jej partia. Teraz te informacje się potwierdziły. Podczas ostatniego dnia konferencji ogłosiła, że ustępuje ze stanowiska. Następnie dodała, że zakłada, że wśród kandydatów będzie też mój przyjaciel Mateusz Morawiecki. Zwracając się do niego bezpośrednio, stwierdziła, że ten aplauz potwierdza, że poprzemy cię w tej batalii, którą prowadzisz także dla nas.
Poparcie Meloni nie oznacza, że Morawiecki na pewno zostanie nowym przewodniczącym – ale jest to wysoce prawdopodobne, bo Bracia Włosi i PiS to dwie największe partie w ECR. Il Giornale informował, że sprawa jest w praktyce zamknięta. Dodał, że inne ważne stanowiska, jak np. wiceprzewodniczących, zostaną rozdzielone tak, żeby nie urazić mniejszych partii. Warto odnotować, że jednym z przewodniczących grupy ECR w Europarlamencie również jest Polak, Joachim Brudziński.
Chcą zdążyć przed Trumpem
Il Giornale informował, że formalna procedura zmiany władz rozpocznie się już w przyszłym tygodniu. Pierwszym etapem jest zwołanie rady partii, na której wybrany zostanie jej nowy przewodniczący. Stanowisko będzie mógł objąć co najmniej 15 dni później. Według informacji dziennika pośpiech wziął się stąd, że ECR chce, by Morawiecki wszedł w skład oficjalnej delegacji, którą wyślą na inaugurację Donalda Trumpa. Były premier ma z nim wyjątkowo ciepłe stosunki.
Dla Morawieckiego objęcie tego stanowiska to dalsze wzmocnienie jego pozycji w Europie. Niedawno portal Politico.eu uznał Meloni za najbardziej wpływową europejską polityk, a bycie szefem ECR znacząco ułatwiło jej osiągnięcie tej pozycji. Il Giornale donosił, że zdecydowała się oddać pałeczkę Morawieckiemu, bo uznała, że nic więcej dzięki niemu nie osiągnie.
źr. wPolsce24 za PAP, Il Giornale