Dlaczego to ukrywali? Ludzie boją się migrantów, a ci spacerują po podlaskich wsiach i kręcą się koło jednostki wojskowej

O sprawie poinformował radny powiatu zambrowskiego Sebastian Mrówka.
Mieszkańcy zaniepokojeni
- W ostatnim czasie możemy zauważyć grupy migrantów spacerujące po okolicznych wsiach, co budzi niepokój wśród mieszkańców Czerwonego Boru, Bacz Mokrych i Zbrzeźnicy - podał w swoich mediach społecznościowych radny. - Co więcej, ośrodek znajduje się w bliskiej odległości od jednostki wojskowej, co rodzi pytania o bezpieczeństwo mieszkańców i całego kraju – podkreśla.
Nieoficjalnie wiadomo, że do znajdującego się w Czerwonym Borze ośrodka Urzędu do Spraw Cudzoziemców przywieziono około 70 migrantów.
Interpelacja do wojewody
Radny Mrówka złożył w tej sprawie interpelację do wojewody podlaskiego. Pyta w niej m.in. kto i na jakich zasadach podjął decyzję o ulokowaniu przybyszów właśnie w Czerwonym Dworze i dlaczego nikt nie poinformował o tym samorządów lokalnych. Chce też wiedzieć, jakie środki podjęto, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom.
źr. wPolsce24 za FB/smrowka1