Polska

Co się dzieje na granicy z Niemcami? Kuriozalna teoria Siemoniaka

opublikowano:
mid-25627814.webp
(fot. PAP/Marcin Bielecki)
Polacy boją się kryzysu imigracyjnego, który wybuchł na granicy z Niemcami. Zdaniem ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka to efekt... rywalizacji między PiS i Konfederacją.

Jak informowaliśmy wcześniej, Niemcy przekazują nielegalnych imigrantów w ręce polskiej Straży Granicznej. Oficjalnie dzieje się to w ramach procedury readmisji – do Polski mają być odsyłani imigranci, którzy najpierw dotarli do naszego kraju, a dopiero potem przedostali się nielegalnie do Niemiec. Granicy pilnują obecnie aktywiści z Ruchu Obrony Granic. 

To żart z polskiego państwa

Do kryzysu odniósł się na platformie X szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. Zachodnia granica Polski przestaje istnieć! Z Niemiec regularnie przerzucani są do nas nielegalni migranci, a rząd Tuska udaje, że nic się nie dzieje. Gdzie to “uszczelnienie granicy”, które obiecywał? Gdzie obrona naszych obywateli? - napisał.

Błaszczak dodał, że w przygranicznych miejscowościach coraz częściej można zaobserwować sceny, jakie dotychczas znaliśmy tylko z Berlina czy Paryża. Komendant Straży Granicznej w Szczecinie mówi wprost: środkiem zapobiegawczym wobec migrantów jest… stawianie się raz w tygodniu w placówce! To nie jest ochrona granicy – to żart z polskiego państwa napisał - W imię poddańczości wobec Berlina Tusk oddaje polskie bezpieczeństwo. Czy tak wygląda „silna Polska w Europie”? Nie! Tak wygląda kraj, który przestaje bronić swoich granic i obywateli. Polska nie może być zapleczem niemieckiego kryzysu migracyjnego!

Motywowana politycznie histeria? 

Do sprawy Siemoniak odniósł się na antenie Polskiego Radia. Tradycyjnie już stwierdził, że za rządów PiS polską granicę przekraczało więcej nielegalnych imigrantów. Ci, którzy chcą tym manipulować, mieszają tych, którzy są przekazywani do Polski w ramach readmisjistwierdził - Chodzi o ludzi, wobec których Niemcy udowodnią Straży Granicznej, że przyjechali z Polski i pierwsze kroki w UE postawili w Polsce. Są też osoby zatrzymywane na granicy i niewpuszczane, bo nie posiadają tytułu do pobytu w Niemczech. Dodał, że histeria, która towarzyszy politykom PiS, motywowana jest politycznie.

Siemoniak odniósł się również do tego, że lider Konfederacji Krzysztof Bosak wezwał wcześniej do jego dymisji i zapowiedział zbiórkę podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności. Nie spodobały mu się słowa, jakich użył. Retoryka, której używa, nazywając ludzi odrzutami, nazwał Polskę pojemnikiem na odrzuty, jest dla niego dyskwalifikująca. Może krzyczeć i wzywać do mojej dymisji, ale niedopuszczalne jest wysławianie się w ten sposób o innych ludziach. Gdzie jest w tym chrześcijaństwo, którego politycy Konfederacji są pełni? - spytał.

Siemoniak wystąpił też z kuriozalną teorią. Jego zdaniem nie ma żadnego kryzysu, bo wszyscy, którzy są poddawani readmisji są skrupulatnie sprawdzani. Natomiast to, że tyle o nim słychać, jest efektem tego, że mamy rywalizację polityków Konfederacji i PiS na radykalizm, a politycy Konfederacji... chcieli odwrócić uwagę od kongresu PiS <SIC!>.

źr. wPolsce24 za Polskie Radio

Polska

Przemysław Czarnek premierem? Pytania o spotkanie i zdjęcie. Poseł PiS: Dobrze, że konklawe się skończyło

opublikowano:
czarnek wpolsce24.webp
Przemysław Czarnek był gościem Emilii Wierzbicki i Wojciecha Biedronia w telewizji wPolsce24 (Fot. screen/wPolsce24)
Prawo i Sprawiedliwość po następnych wyborach może rządzić samodzielnie – powiedział wiceprezes tej partii Przemysław Czarnek na antenie telewizji wPolsce24.
Polska

Wrócił stary Tusk: Policja z bronią gładkolufową na górników i hutników w Sławkowie!

opublikowano:
Zrzut ekranu (62) 2025-09-25_13.35.00.webp
Sceny jak z czasów brutalnych pacyfikacji – tak wyglądał poranek w Sławkowie, gdzie górnicy i hutnicy protestowali przeciwko zalewaniu Polski tanią stalą ze Wschodu. Na pokojowo demonstrujących pracowników polskiego przemysłu ciężkiego nasyłano uzbrojone oddziały policji, wyposażone w broń gładkolufową.
Polska

„Rząd chce położyć łapę na internecie”. Czy grozi nam cenzura?

opublikowano:
bochenek ok.webp
Polska wersja regulacji daje rządowi niebezpieczne narzędzie do ingerencji w wolność słowa w sieci – zwrócił uwagę W Porannej Rozmowie na antenie telewizji wPolsce24 Rafał Bochenek. Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, przestrzegał przed nowym projektem ustawy wdrażającej unijną dyrektywę Digital Services Act (DSA).
Polska

Niemiecka Antifa zaatakowała Polaków, w tym ekipę naszej TV, na polskiej ziemi — w Zgorzelcu doszło do skandalu

opublikowano:
Zrzut ekranu (63) 2025-09-27_17.52.15.webp
W Zgorzelcu doszło do skandalu! Dziennikarze Telewizji wPolsce24 relacjonowali przemarsz niemieckiej Antify, która otrzymała zgodę na wejście na teren Polski. W trakcie wydarzenia grupa ta miała obrażać modlących się członków Ruchu Obrony Granic.
Polska

Janusz Kowalski: Antifa może być wykorzystywana przez rosyjskie służby

opublikowano:
Kowalski ok.webp
Takie organizacje jak Antifa czy ruchy klimatyczne mogą być narzędziem destabilizacji politycznej i społecznej w Polsce – ostrzegł w programie Budzimy się wPolsce poseł Janusz Kowalski (PiS).
Polska

Napięta atmosfera na dożynkach w Spale. Minister oskarża dziennikarzy

opublikowano:
Krajewski ok.webp
- Dzielicie Polskę, dzielicie rolników – zarzucił minister Stefan Krajewski dziennikarzom relacjonującym rządowe dożynki w Spale, w tym reporterowi telewizji wPolsce24. Polityk PSL zareagował w taki sposób na pytania o rolników, którzy przyjechali na wydarzenia nie tylko po to, żeby świętować, ale by zaprotestować mi. in. przeciwko umowie z grupą Mercosur.